Rywalizacja aktorska pomiędzy młodocianą Taliy’ą Ryder (Joy Womack) a doświadczoną Diane Kruger (Tatianą Volkovą) godna będzie pieczołowitej asysty z pozycji widza
przeczytaj recenzję
Do miana manifestu świadomie realizowanej odmienności raczej film Stéphanie Di Giusto nie będzie aspirował, choć mógłby mieć ku temu spore zadatki
przeczytaj recenzję
Choć przez niemal pół wieku świat wykonał gigantyczny skok cywilizacyjny, film „Lupin Trzeci: Zamek Cagliostro” nie sprawia wrażenia produkcji archaicznej ani w warstwie realizacyjnej, ani tematycznej
przeczytaj recenzję
Ascetyczny obraz Wima Wendersa oraz ponura relacja samego Kiefera co prawda nie zamkną bolesnej przeszłości, ale właściwie oddadzą klimat „banalności zła”.
przeczytaj recenzję
To naprawdę wyczyn zamienić oklepany do bólu motyw w rewelacyjny film. Nie widziałem jeszcze tak nieustępliwego pościgu, nikt nie udaje, nikt nie cechuje się skrajną głupotą w kluczowych momentach. Polecam.
Kiedy minie już pierwszy szok okazuje się, że film nie jest tak zły na jaki się zapowiadał. Może i nie ma klimatu, kreacje antagonistów są na poziomie filmu klasy B, ale za to całość jest lekkostrawna i nie wymagająca wiele od widza.
Jodie Comer, która wcześniej współpracowała z Sir Ridleyem Scottem, została obsadzona w roli cesarzowej Joséphine, ale zrezygnowała z udziału w filmie z powodu innych zobowiązań.
Projekt początkowo miał być filmem anglojęzycznym, z Jake'em Gyllenhaalem i Vanessą Kirby w rolach głównych. Ostatecznie oboje zrezygnowali, a projekt zmieniono na film francuskojęzyczny.