Bajanie na ekranie, ale bawi – "Dzień Niepodległości" miałem okazję obejrzeć w kinie ponad 10 prawie 15 lat temu i do dziś lubię ten film. Mimo wielu nielogiczności, błędów ogląda się go bardzo dobrze. Poza tym Will Smith, którego uwielbiam, jest na swoim miejscu, a Randy Quaid wymiata. Jak mam zły humor to chętnie do tego filmu wracam.
Pozostałe
Proszę czekać…
Do pierwszych wybuchów super, potem już trochę zbytnia chała.