Krzyk 4

6,1
Sidney Prescott (Neve Campbell) przyjeżdża do Woodsboro, które jest ostatnim punktem na trasie promocyjnej jej książki. Tu spotyka szeryfa Deweya Rileya (David Arquette) oraz Gale (Courteney Cox), którzy są teraz małżeństwem. Niestety, pojawienie się Sidney sprowadza także zabójcę. Ona, jej przyjaciele oraz całe miasteczko znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Pozostałe zwiastuny
Komentarze do filmu 23
LakiLou 9

Trzeba przyznać, że przerwa tej serii wyszła na dobre. Scena otwierająca tak jak w przypadku pierwszej odsłony ponownie robi ogromne wrażenia i pobudza apetyt na resztę seansu. Co najważniejsze film ten zaspokaja go w pełni. Wracają tutaj wszystkie postacie znane z poprzednich części na czele z Neve Campbell jako Sidney. No i cóż mogę rzec w tym miejscu. Ich powrót naprawdę cieszy. Jakby nie patrzeć widz zżył się jednak z nimi. Zgodnie z tradycją serii znowu jest to produkcja, która komentuje oraz przedstawia cechy gatunku tylko, że tym razem w odniesieniu do remaków i robi to naprawdę świetnie. Moja druga ulubiona część zaraz po pierwszej.

pajki_filmaniak 7

do pierwszej części tej daleko ale fajnie się oglądało

PoppinTom 4

Przecież to jest parodia, to nie ma nic wspólnego z horrorem. Niezła komedia i słaby horror. Podsumujmy: "I Did Not scare Her. I Did Not. Oh Hi Claire Bennet".

ZSGifMan 6

Takie troszkę popłuczyny po wszystkich wcześniejszych częściach, ale całkiem nieźle wypada w sumie i nawet dobrze się ogląda.
Na początek trudno się oprzeć wrażeniu, że oglądamy jakiś kolejny 'Straszny film', a nie część Krzyku, no ale to na chwilkę, bo potem już pojawiają się znane nam twarze i postaci z wcześniejszych części i jesteśmy już 'w domu'.
Film ogólnie całkiem niezły, ma swoje wady, a jak dla mnie wcześniejsze były nieco bardziej 'świeże', bo tu niektóre postaci już są ciągnięte na siłę niczym klasowy gamoń w podstawówce za uszy z klasy do klasy przez wielką sympatię nauczycieli. Tu chyba też widz ma sympatię do bohaterów, bo wybacza się absurdalne zachowania, czy czasem wręcz nawet głupotę.
Śmiało można oglądać.

Rrouge 9

Po tylu latach Wes Craven pokazuje że nadal jest w formie, po 1 najlepsza część (przynajmniej dla mnie) a już na pewno bije na głowę najsłabszą 3

Więcej informacji

Proszę czekać…