Irek Wężowski kupuję kadłub jachtu. Rodzina złorzeczy, atmosfera jest nieznośna, bo wszyscy pragnęli mieć samochód. Ireneusz zirytowany ciągłym wypominaniem niefortunnego zakupu postanawia zamieszkać w kadłubie. Dochodzi jednak do wniosku, że nieprzemyślany zakup staje się przyczyną rozpadu rodziny. Podejmuje decyzję o zniszczeniu kadłuba i osobiście go podpala. To też nie zadowala rodziny...