“Buty nieboszczyka” to niesamowity film, w którym zaciera się granica między rzeczywistością, a subiektywnymi wyobrażeniami głównego bohatera. Motyw zemsty jest już bardzo stary, ale tutaj wypada nadzwyczaj świeżo, ponieważ został potraktowany bardzo specyficznie. Świetne zdjęcia, gra aktorska (zwłaszcza Paddy Considine) i sugestywny klimat, składają się na dzieło, które warto zobaczyć i zapamiętać.
Kinematograf spełnił swoją rolę i podrzucił mi film, który obejrzałem z ogromną przyjemnością i jak rzadko dałem się całkowicie wciągnąć opowiadanej historii.
Urzekły mnie zdjęcia i scenerie które przedstawiają – cudowne widoki, wrzosowiska, farma, stare budynki. Muzyka uzupełnia obraz całości, dopełniając wyspiarskie klimaty.
Sama historia może jest prosta, ale w trakcie filmu mi to nie przeszkadzało. Tu zresztą nie chodzi głównie o fabułę. a sposób w jaki została opowiedziana Nienawiść, zemsta głównego bohatera była wyczuwalna od samego początku, a dzięki odpowiedniej narracji czekałem na każdy nowy element historii.
Zgraja zbirów przedstawiona została jeszcze lepiej. Ich głupota, zachowania (małomiasteczkowi gangsterzy), wzajemne relacje są naturalne i w pełni w nich uwierzyłem.
Zakończenie sprawia mi kłopot. Trochę nie mogłem uwierzyć. Z drugiej strony nie da się powiedzieć jakie będą zachowania osób w tak skrajnych stanach nerwowych.
Na koniec prośba o wyjaśnienie tytułu – coś wspólnego z bratem, ale co?
SPOILERY
Co do filmu, to zagłosowałam na tak ale bez "ochów i achów"
Na początku spodziewałam się jakiejś totalnej kaszany, gdzie głównymi bohaterami jest grupa ćpunów bez mózgu i szczerze nie spodziewałam się, że toto się jakoś rozkręci. Pewnie stąd też duży plus, bo zostałam zaskoczona. Bo tak naprawdę to jak się już obejrzało całość i zna zakończenie, i jak się człowiek zastanowi, to pewnie nie raz widziało się filmy gdzie motywem jest zemsta po śmierci kogoś z rodziny, kto został zamordowany (czy popełnił samobójstwo z czyjegoś powodu) Więc niby nic nowego, a jednak jest zaskoczenie.
Co do reszty – tu kilka minusów: zdjęcia nie są jakieś rewelacyjne, muzyka średnia, gra aktorska też nie wybitna: o ile tych wszystkich typków dobrano całkiem dobrze to rola brata-mściciela nie przekonała mnie do końca.
Mam mieszane uczucia.
Koncepcja filmu jak najbardziej na plus. Jednak sam motyw zemsty jest już dość sporo oklepany ichyba nic nowego już w tym temacie nie można pokazać – choć ostatnia scena dość zaskakująca, choć jak dla mnie sztuczna i zbyt teatralna.
Zdjęcia – cudowne kadry krajobrazów w Derbyshire, ale w momencie, gdy kamera brała na pierwszy plan postaci, stawały się irytujące. I tak samo było z muzyką, która idealnie wpasowywała się w w sceny krajobrazowe, a do całej reszty nie pasowała.
Mnie najbardziej zainteresowało tło filmu – ukazanie miałomiasteczkowej przestępczości. I to jak dla mnie największy plus filmu. Bo sam film, jak dla mnie, bez rewelacji.
Świetny – Dawno nie oglądałem tak dobrego filmu. Nastrój jaki w nim panuje jest nie do opisania. Świetnie ukazana psychologiczna strona wydarzeń. Bardzo dobre aktorstwo, praca kamery pewnie niektórych wkurzy, ale jak dla mnie jeszcze bardziej podkreślała klimat. Produkcja ta nie należy, jak większość obecnie powstających, do płytkich utworów. Niesie ze sobą przesłanie, mówące nam, że tak na prawdę zemsta niczego nie zmienia, pozostaje tylko pustka i uczucie bycia takim samym, jak osoby które się ukarało. Mówią o tym ostatnie zdania bohatera. Polecam wszystykim! Lekką ręką – 10/10
Niestety, ale mi aż tak bardzo film się nie spodobał. Historia była dość daremna, nie mogłem przez nią przebrnąć. Aktorstwo na dość przeciętnym poziomie. Masz rację – praca kamery wkurzała. Film z przesłaniem, ale całość nie pozwala mi na głosowanie na TAK.
Pozostałe
Proszę czekać…
KANDYDAT DO KINEMATOGRAFU FDB – “Buty nieboszczyka” są rozpatrywane jako film godny polecenia przez DKF. Obejrzyj film, wyraź o nim swoją opinię poniżej i zdecyduj w tym temacie, czy jest wart polecenia.
Głosowanie trwa do 10 stycznia 2009 roku.