Ryden Malby (Alexis Bledel) ma wielki plan. Skończyć studia, zdobyć świetną pracę, bawić się z najlepszym przyjacielem (Zach Gilford) i znaleźć idealnego faceta. Jednak jej plan zabawnie się komplikuje, kiedy dziewczyna zostaje zmuszona do wprowadzenia się z powrotem do domu swojej ekscentrycznej rodziny. Do czasu znalezienia wymarzonej pracy Ryden orientuje się, że nie ma to znaczenia bez mężczyzny jej marzeń i ludzi, których kocha. Michael Keaton, Jane Lynch (Glee) i Carol Burnett występują w niecodziennej komedii romantycznej, która udowadnia, że nadal można wspiąć się na szczyt, nawet jeśli życie wywraca się do góry nogami.

O filmie

Scenarzystka Kelly Fremon kończyła studia z takim samym nastawieniem jak wymyślona przez nią Ryden. Absolwentka University of California zamierzała znaleźć świetną pracę. Osiem miesięcy po opuszczeniu murów uczelni wciąż była bezrobotna : „Przestałam szukać wymarzonej pracy i usiłowałam znaleźć zatrudnienie gdziekolwiek, ale nie udawało mi się. Ze smutkiem uświadomiłam sobie, że prawdziwy świat jest brutalny i zupełnie inny od tego, który sobie wyobrażałam.” „Pisząc ten scenariusz nie wiedziałam jak bardzo będzie aktualny. Tysiące absolwentów stają przed takimi trudnościami jak Ryden” – dodaje scenarzystka. Fremon zawsze wiedziała, że będzie chciała pisać scenariusze : „Mimo to w pewnym momencie czułam się jak idiotka wierząc w swoje marzenia. Po miesiącach bezowocnych poszukiwań pracy zatrudniłam się jako recepcjonistka, a nad scenariuszami pracowałam nocami. Wreszcie napisałam o dziewczynie, która skończyła studia i utknęła w domu rodzinnym nie mogąc znaleźć zatrudnienia. Gdy skończyłam pisać, wysłałam scenariusz do absolutnie wszystkich, do których miałam namiary”. Zainteresowała się nim Ali Bell z Montecito Picture Company. Wzruszyła ją szczerość bijąca z tej historii. Bell skontaktowała się z Fremon i wyznała, że ma za sobą podobne doświadczenia co bohaterka filmu : „Kelly opisała to przez co przeszłam ja i wielu moich znajomych. Wierzyliśmy w cudowną przyszłość, a okazało się że życie to nie bajka. To była bolesna nauczka.” Bell pokazała scenariusz kolegom z Montecito Pictures Company i Ivanowi Reitmanowi, jednemu z założycieli firmy. Tydzień później Ivan postanowił zrealizować film : „Kelly świetnie opisała pierwsze miesiące życia po skończeniu studiów. Pierwsza praca, konieczność wrócenia do domu rodziców, pierwsza miłość. Jej scenariusz był zabawny i uroczy. Od razu mnie zachwycił.” Montecito Pictures Company ma na swoim koncie takie przeboje jak Stary, kocham cię czy Oldschool. Jak mówi producent Joe Medjuck: „Czytamy wiele scenariuszy, ale ten który przysłała nam Kelly był wyjątkowy. Często dostajemy w tym samym czasie kilka tekstów o tym samym. Ten był oryginalny i fajnie napisany.” „Kelly potrafi budować postaci z krwi i kości. To największy atut tej historii.” – dodaje kolejny producent, Jeff Clifford : „Umiała przelać swoje doświadczenia na papier w taki sposób, by były uniwersalne. Opowieść o Ryden jest zabawna, a jednocześnie bardzo realistyczna.” Decyzja zapadła – powstanie film. Ale Kelly miała wrażenie, że scenariuszowi czegoś brakuje : „To był mój pierwszy, prawdziwy scenariusz. Wydawało mi się, że po prostu przelałam na papier swoje doświadczenia i przemyślenia. Sądziłam, że do „profesjonalnego scenariusza” temu daleko. Ivan pomógł mi go ulepszyć; udzielił mi wielu cennych wskazówek.” „Ivan jest nie tylko świetnym producentem, ale i reżyserem potrafiącym docenić dobry tekst. Kilkakrotnie nanosiliśmy poprawki na scenariusz Kelly, aż w końcu wszyscy byliśmy z niego w pełni zadowoleni..” – mówi Clifford. Jak wspomina Kelly : „Na pierwszym spotkaniu Ivan powiedział, że jest zachwycony moim scenariuszem, ale nie powie mi co mu się w nim podobało, przeciwnie – powie, nad czym trzeba popracować, co poprawić i od tego zaczniemy.” Reitman wyreżyserował takie kasowe komedie jak Pogromcy duchów i Bliźniacy. Ma wprawę w realizowaniu filmów tego gatunku : „Dobra komedia to taka z wyczuciem. Fabuła „Absolwentki” jest bardzo realistyczna; z filmu bije szczerość. Ważne były niuanse i subtelności. Musieliśmy zachować równowagę między prawdziwością, a śmiesznością. Istotny był komizm postaci, ale i sytuacyjny. Mnóstwo śmiechu dostarcza rodzinka Malbych”. Reżyserka Vicky Jenson ma na swoim koncie Shreka i Rybki z ferajny, czyli animacje. Z chęcią wzięła się za film fabularny, który potraktowała jak wyzwanie. W pracy pomogły jej wspomnienia dotyczące własnej, nieco szalonej, rodzinki : „Przypominałam sobie historyjki o własnych krewnych. Kiedy byłam mała i odwiedzał nas wujek, straszyliśmy go. Knuliśmy misterne plany, udawaliśmy że w domu straszy. Cała rodzinka była w to zaangażowana. Tata wiercił dziury w podłodze, żeby przepuszczać nitki – piętro niżej wydawało się, że coś lata pod sufitem. Właśnie tak wyobraziłam sobie rodzinkę Malbych.” „Ekipa była zakochana w tej historii. Świetnie nam się razem pracowało; Ivan to fantastyczny facet. Szczery i pełen pasji.” – dodaje reżyserka. „Kiedy poznaliśmy Vicky, zaiskrzyło. Już po paru sekundach wiedzieliśmy, że właśnie z nią chcemy pracować. Pochodzi z wielodzietnej, artystycznej rodziny. Wychowywała się w Fernando Valley, tak jak bohaterka filmu. Wyreżyserowanie „Absolwentki” było jej przeznaczone.” – śmieje się Clifford. Reitman był dla Jenson dużym wsparciem : „Udzielał mi wielu pomocnych wskazówek. Czasem się spieraliśmy, zwłaszcza że różnice zdań zamieniały się w kłótnie, ale Ivan zawsze pierwszy wyciągał rękę na zgodę i dochodziliśmy do porozumienia. Oboje jesteśmy pełni pasji i angażujemy się całym sercem. To najlepsza metoda.” Reżyserka dodaje, że główna bohaterka przypomina jej samą siebie: „Nieważne skąd pochodzimy – kiedy przychodzi czas, by opuścić rodzinny dom, żadne z nas nie chce tam już wracać.” „Siłą tego filmu jest to, że każdy odnajdzie w nim fragment swojego życiorysu. Wszyscy mamy marzenia, które w pewnym momencie konfrontujemy z rzeczywistością. Nagle okazuje się, że życie niekoniecznie będzie tak bajkowe jak sądziliśmy. Wszyscy przechodzimy przez trudną próbę jaką jest wejście w dorosłe życie.” – dodaje reżyserka. Clifford dodaje, że choć film jest komedią, nie należy traktować go niepoważnie : „Poruszyliśmy istotne kwestie. Widzów czeka spora dawka śmiechu, ale po nim na pewno przyjdzie refleksja. Nie tylko u studentów, bo zarówno nastolatki, dwudziestolatki czy czterdziestolatki przechodzą w życiu przez sytuacje, w których musza podjąć decyzję – czy zrezygnować z pragnień, które są trudniejsze do zrealizowania niż myśleliśmy?” „Uwielbiam zdrowo się pośmiać, ale nie lubię wywoływania wymuszonego śmiechu. Komedia może mieć tak samo ważny przekaz jak i dramat. Śmiech to istotne narzędzie w docieraniu do ludzi. I pomaga radzić sobie w najtrudniejszych chwilach.” – dodaje reżyserka.

Powrót do San Fernando Valley

Vicky Jenson pochodzi z Los Angeles i dobrze zna miasto. Doskonale wie jak wygląda „profesjonalne, zawodowe L.A” , w którym chce żyć Ryden, jak i spokojniejsze San Fernando Valley, z której pochodzi bohaterka.

Reżyserka miała bardzo szczegółową wizję tego, jak ma wyglądać scenografia : „Zależało mi na tym, aby otoczenie bohaterów dużo mówiło o ich osobowościach. Dobra scenografia jest równie ważna jak scenariusz.”

Scenograf Mark Hutman potrafił sprostać wymaganiom Vicky. Spodobał mu się pomysł uczynienia ze scenografii „listu miłosnego do LA” jak określiła ją reżyserka. „Z jednej strony mamy służbowe Los Angeles, o którym marzy Ryden – eleganccy ludzie, wysokie biurowce. Z drugiej mamy San Fernando Valley skąd pochodzi główna bohaterka. To dwa, zupełnie różne, światy.” – mówi Mark.

„Punktem odniesienia była „Dolina Niepamięci”, jak nazwałam San Fernando Valley. Kiedy byłam w wieku Ryden obiecywałam sobie, że już nigdy tam nie wrócę, ale teraz to miejsce wzbudza we mnie mnóstwo ciepłych uczuć, bo związane są z nim cudowne wspomnienia” – mówi reżyserka.

Jak dodaje Jeff Clifford : „Vicky doskonale rozumie co to znaczy czuć się w Los Angeles obco. Nie być mieszkańcem Beverly Hills czy Malibu tylko regionu zupełnie innego od dynamicznie rozwijającej się metropolii.”

Różnice doskonale pokazują dwa domy stojące przy tej samej ulicy – jeden należy do Malbych, a drugo do ich sąsiada Davida, fana nowoczesności. „Moim zadaniem jest podkreślenie osobowości postaci poprzez ich otoczenie, a nie przysłonienie charakterów bohaterów przez scenografię. Dom Malbych to typowy dla tej okolicy jednopiętrowy budynek w stylu rancza. Dom Davida jest nowoczesny i urządzony w minimalistycznym stylu. Pełno tam skórzanych kanap i tak dalej. Nie zabrakło też basenu.” – opowiada Mark.

„Znaleźliśmy mnóstwo drobiazgów, którymi wypełniliśmy dom rodziny Ryden. Dzięki temu jak na dłoni widać ich dziwaczność. Pełno tam staroci i bibelotów; dom należy do babci Maureen, a więc większość pamiątek pochodzi z jej młodości. Nic tam do siebie nie pasuje, ale atmosfera jest niezwykle rodzinna i ciepła.”- mówi Mark i dodaje : „Garaż to królestwo Waltera. Jest wypełniony dziwnymi kolekcjami i starymi wynalazkami. To zagracone miejsce pełne staroci, ale Walter je kocha.”

Vicky zależało nie tylko na scenografii, ale i idealnie dobranych kostiumach : „Pragnęłam, aby sposób w jaki się ubiera odzwierciedlał zmiany, które w niej zachodzą.”

Kostiumolog Alexandra Welker miała pomysł na zrealizowanie koncepcji reżyserki : „Z początku Ryden ubiera się tak, że wyróżnia się na tle rodziny – na tym etapie życia rzeczywiście chce się odciąć od bliskich. Z czasem coraz bardziej wygląda na członkinię rodziny Malbych. Powoli też przestaje się przejmować tym, żeby wyglądać na kobietę sukcesu i jej stroje coraz bardziej przypominają ciuchy zwykłej dziewczyny.”

Jak dodaje Alexandra : „Co do Waltera i Carmelii, to starałam się podkreślić ich ekscentryzm; głównie kolorami i detalami. Nie chciałam, żeby wyglądali jak klauni. Co do Carol, to cudownie mi się z nią współpracowało. Kostiumy dla Maureen są nieco teatralne; babcia nie ubiera się jak przeciętny człowiek. Kocha kolory i oryginalność.”

W życiu Ryden jest dwóch mężczyzn – David i Adam. Bardzo się od siebie różnią co widać już na pierwszy rzut oka, po tym jak się ubierają. „David to Brazylijczyk. Ubrałam go w typowo śródziemnomorskim stylu – ciemne jeansy, brak skarpet. Jest w tym elegancja. Zupełnie inaczej ubiera się Adam – to wyluzowany Kalifornijczyk i muzyk, a przy tym student prawa.”

Alexandrze zależało na tym, by kostiumy były ciekawe, ale i realistyczne : „Mam nadzieję, że ludzie uznają, że Ryden świetnie się ubiera i będą świadomi tego, że to zwykłe, wcale nie drogie ciuchy, na które sami mogą sobie pozwolić. Nie kupuje torebek za tysiąc dolarów, ani butów za dziesiątki tysięcy.”

Vicky Jenson podsumowuje : „W „Absolwentce” najbardziej podoba mi się to, jak pokazuje relacje rodzinne. Oglądając ten film wszyscy pomyślimy o własnych krewnych i tym, że sami mieliśmy takie dylematy jak Ryden : pragnęliśmy samodzielności, spełniania marzeń i niezależności, a jednocześnie wsparcia najbliższych.”

„Główne przesłanie jest takie, że trzeba stawiać sobie nowe cele i dążyć do ich realizacji, ale nie można zapominać o tym co w życiu najważniejsze – bliskich nam ludziach. Każdy z bohaterów tego filmu uświadamia sobie ważne prawdy o życiu – mam nadzieję, że widzowie również to zrobią.” – dodaje reżyserka.

Rodzina Malbych

Producentom „Absolwentki” udało się zebrać wspaniałą obsadę składającą się z hollywoodzkich weteranów, wschodzących gwiazd i fenomenalnych komików.

Kelly Fremon do tej pory nie może uwierzyć, że właśnie CI LUDZIE wcielili się w wymyślone przez nią postacie : „Miałam pewne wyobrażenia, ale nawet nie marzyłam o tak cudownej obsadzie.”

Rolę Ryden powierzono Alexis Bledel znanej głównie z serialu Kochane kłopoty i filmu Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów. Alexis przeczytała scenariusz na długo przed tym zanim podjęto decyzję o realizacji filmu, bo Kelly jest znajomą jej koleżanki. „Najbardziej ujął mnie opis więzi i relacji rodzinnych. Ryden ma zwariowanych krewnych, którzy przyprawiają ją o ból głowy, ale nie zamieniłaby ich na nikogo innego.”

Twórcy wspominają czemu widzieli w roli Ryden właśnie Alexis : „Uwielbialiśmy ją w „Kochanych kłopotach”. Serial emitowano ładnych kilka lat i zdążyliśmy się przekonać, że ta dziewczyna ma ogromny talent komediowy. Do tego jest piękna jak anioł. Idealna Ryden!”

Reżyserka dużo rozmawiała z Alexis o postaci Ryden : „Vicky dała mi wiele cennych uwag. Sama miałam sporo pomysłów. Razem stworzyłyśmy taką Ryden, o jakiej myślała Kelly gdy pisała scenariusz.”

Michael Keaton wcielił się w Waltera, ojca Ryden : „Wielokrotnie grałem role ojców i ani razu nie pracowałem z dzieciakiem, którego bym nie polubił, ale Alexis jest wyjątkowa. Zabawna, inteligentna i urocza. Świetnie nam się razem pracowało.”

Fremon stworzyła postać Waltera na podstawie wspomnień o swoim ojczymie : „Było cudownym i ciepłym facetem, ale nieraz miałam go dość. Wszędzie było go pełne, bez przerwy pracował nad jakimś pomysłem.”

Reitman bez problemu znalazł aktora, którego obsadził w roli Waltera: „Michael Keaton jest stworzony do tej roli. To energiczny, sympatyczny facet mający w sobie cechy perfekcyjnego Waltera.”

„Ivan ma na swoim koncie jedne z najpopularniejszych komedii wszechczasów. Praca z nim wymagała dania z siebie wszystkiego. Myślę, że stanąłem na wysokości zadania.” – mówi Keaton.

Aktor zagrał w takich filmach jak Sok z żuka, Pan mamuśka czy Nocna zmiana. Jenson cieszyła się na współpracę z Keatonem : „Uwielbiam go; komedie z jego udziałem są rewelacyjne. Rola Waltera nie była prosta – to barwna postać i inny aktor mógłby go zagrać w za bardzo przerysowany sposób. Michael spisał się rewelacyjnie. Współpraca z nim to czysta przyjemność.”

Aktor ma równie miłe wspomnienia z planu: „Ekipa i obsada były świetnie dobrane i zgrane. Współpraca układała się gładko; wszyscy świetnie się razem bawiliśmy.”

Oto jak opisuje Waltera: „To świetnie napisana postać. Musiałem dobrze przemyśleć to jaki jest. Uświadomiłem sobie, że przypomina mi mojego najstarszego brata, który miewa momenty „walterowego” szaleństwa. To był niezły punkt odniesienia.”

Maureen, babcia Ryden, to postać wzorowana na babci Kelly Fremon. Wcieliła się w nią legendarna Carol Burnett. „Do tej pory nie mogę uwierzyć, że w naszym filmie zagrali Michael Keaton i Carol Burnett!” – śmieje się Clifford i dodaje : „Michael jest pełen energii, którą nas zarażał, a Carol to pełna klasy artystka przez duże A.”

„Zawsze chciałem z nią pracować. Jak tylko przeczytałem scenariusz od razu pomyślałem, że Carol byłaby idealną babcią dla Ryden” – mówi Reitman.

„Carol Burnett to ikona. Wspaniale nam się z nią pracowało; okazała się niezwykle miłą i rzeczową kobietą. Opowiedziała nam wiele cudownych historii o Hollywood.” – wspomina Keaton.

Carol ujęło przede wszystkim to, że postać babci jest pełna życia i pozytywnego nastawienia : „Maureen to równa babka! Jej motto to „Kochaj życie”. W jednej ze scen Maureen postanawia wybrać sobie trumnę. Wie, że śmierć kiedyś przyjdzie – akceptuje ten fakt, więc chce być przygotowana. Uwielbiam ją.”

Scenarzystka świetnie wspomina współpracę z Carol : „Postać Maureen wzorowała na swojej babci, która zawsze była świetnie ubrana i umalowana. Ze zdziwieniem patrzyłam jak Carol dodaje od siebie różne gesty i drobiazgi, które przypominały zwyczaje babci. To było niesamowite.”

Jenson też ma ciekawe wspomnienia związane z obsadzaniem roli Maureen: „Rozmawiałam z Carol przez telefon i pierwsze co powiedziałam to „Brzmisz zupełnie jak Carol Burnett!” To był odruch – znam ten głos od dziecka; nie mogłam uwierzyć, że z nią rozmawiam.”

Burnett miała dodatkowy powód, żeby przyjąć rolę w tym filmie : „Uwielbiam Michaela Keatona. Odkąd obejrzałam „Sok z żuka” jestem jego wielką fanką. Współpraca z nim była fantastyczna. Michael okazał się być jeszcze milszym facetem niż myślałam. To geniusz.”

Aktorka równie ciepło wypowiada się o Jane Lynch, która wcieliła się w Carmellę matkę Ryden : „Kiedy dowiedziałam się, że Jane zagra w tym filmie, byłam zachwycona. Uwielbiam filmy Christophera Guesta, w których zagrała.”

Lynch wspomina, że przy filmie pracowała wspaniała ekipa: „Zżyliśmy się ze sobą już pierwszego dnia. Wszyscy są cudowni, ale największą sympatią obdarzyłam Carol Burnett. Granie u jej boku to był dla mnie zaszczyt.” Aktorka zapragnęła zagrać Carmellę po przeczytaniu pierwszej strony scenariusza : „Kiedy tylko wyczytałam, że Carmella maszeruje po kampusie z ośmioletnim synem na rękach, byłam wniebowzięta. Od razu wiedziałam, że to niebanalna postać. Jest szalona, a jednocześnie dba, by rodzina była zżyta. Grając Carmellę wzorowałam się na mojej siostrze – myślę, że nieźle się spisałam!”

Vicky Jenson jest fanką Jane, szczególnie filmów Medal dla miss i A Mighty Wind w reżyserii Christophera Guesta. Jak wspomina : „Uwielbiam ją, ale dopiero wspólna praca uświadomiła mi, że Jane jest fenomenalną, bardzo zdolną aktorką. Każdy reżyser marzy o tak zaangażowanych, skupionych aktorach.”

Jane Lynch równie miło wspomina współpracę z Vicky : „Ma wyczucie do komedii. Dostrzega komediowy potencjał nawet w odpowiednio dopasowanej scenografii. Dobrze napisany scenariusz do podstawa, ale trzeba umieć przenieść to na ekran. Vicky potrafi.”

Zach Gilford wciela się w Adama – przyjaciela Ryden. Ich relacja to ważny wątek w filmie. Jak mówi producent, Jeff Clifford : „Przyjaźń damsko-męska i jej zawiłości to coś, co zna wielu z nas. Ryden i Adam uwielbiają się i przyjaźnią od lat, ale Ryden nie potrafi dostrzec, że Adam to cudowny materiał na chłopaka. Taki, z którym główna bohaterka chciałaby spędzić resztę życia. Zach świetnie się spisał grając wspaniałego faceta, który subtelnie uświadamia Ryden, że są sobie pisani.”

Gliford był podekscytowany możliwością współpracy z aktorami zaangażowanymi do „Absolwentki” : „Michael Keaton, Carol Burnett, Alexis Bledel i Jane Lynch. Pierwszego dnia zastanawiałem się czy to nie sen.”

Aktor mówi, że doskonale rozumie przez co przechodzi główna bohaterka : „Każdego z nas czekają w życiu wielkie zmiany. Koniec szkoły lub uczelni, szukanie pracy, wyprowadzka z domu. Wszyscy przez to przechodzimy.”

Jessica Bard to wróg Ryden – pojawia się w najmniej oczekiwanych chwilach i zawsze pogarsza sprawę. Wcieliła się w nią Catherine Reitman : „Zakochałam się w tej postaci. To ostra dziewczyna, która musiała urodzić się w szpilkach. Nosi ołówkowe spódnice, buty na obcasie i zawsze chce być najlepsza i wyglądać jak najlepiej. Nawet gdy tankuje samochód. To typowa dziewczyna z przerostem ambicji, która nie potrafi zmienić tego, że wszystko traktuje zbyt poważnie.”

Catherine miło wspomina współpracę z reżyserką : „Vicky ma cudowne poczucie humoru. Dawała nam cenne wskazówki. W moim przypadku były to rady typu „Bądź jak rekin” lub „Zachowuj się jak po wypiciu baniaka Red Bulla”. Wskazówki poskutkowały. Wiedziałam co robić.”

Aktorka chwali również kolegów z planu: „Alexis jest fantastyczna. Świetnie się z nią współpracuje, a poza planem wspaniała z niej koleżanka. Zach jest boski i mam nadzieję, że dzięki temu filmowi będzie miał miliony fanek! Uwielbiam tę dwójkę; to wspaniali ludzie i profesjonaliści w każdym calu.”

Producenci uważnie wybierali obsadę; nawet aktorów do ról epizodycznych. Jak wspomina Jeff Clifford : „Niewielkie role powierzyliśmy fenomenalnym komikom – między innymi Fredowi Armisenowi i JK Simmonsowi. Craig Robinson wystąpił w przezabawnej scenie z Carol Burnett – to mój faworyt. Moją drugą ulubioną sceną jest ta, w której u boku Michaela Keatona wystąpił Kirk Fox. Udało nam się zebrać cudowną obsadę; praca nad tym filmem była ogromną przyjemnością.”

Więcej informacji

Proszę czekać…