Punisher

6,8
Gdy przestępcy wymordowali mu rodzinę, pozostała tylko nienawiść i chęć krwawej zemsty.

Myśli końcowe

Avi Arad jest przekonany, że fani serii komiksów z Frankiem Castle będą zachwyceni filmem The Punisher. Producent tak o tym mówi, “Najważniejsze jest to, aby zachować wierność oryginałowi. Jonathan Hensleigh w swoim scenariuszu nie tylko ściśle trzymał się reguł wytyczonych przez komiks, ale także podkreślił i ulepszył pewne elementy. The Punisher wyostrza i zwiększa tempo oryginału.”

Frank Castle nie jest już mścicielem z 1974 roku; The Punisher opowiada o niepokojach nam współczesnych. “Wg mnie, Castle jest postacią mocno osadzoną w dzisiejszych czasach. Problemy związane ze sprawiedliwością i moralnymi aspektami zemsty znane są wielu ludziom,” mówi Hensleigh. “Jako filmowiec nie staję zdecydowanie po jednej ze stron, ale bardzo uważnie wyznaczałem zasady, którymi ma posługiwać się bohater mojego filmu. Zresztą autorzy komiksu wykonali pod tym względem świetną pracę. Jeśli ktoś decyduje się prowadzić życie mściciela w imieniu społeczeństwa, powinien przestrzegać ściśle określonych, twardych zasad. Podstawową zasadą Franka Castle jest to, że ściga tylko tych, o których wie, bez cienia wątpliwości, że popełnili jakiś wyjątkowo zły czyn. Jego zemsta jest dokładnie przemyślana.”

Thomas Jane dodaje. “Frank Castle odkrywa, że ludzie nie poprzestają na indywidualnych potrzebach i sięgają po wyższe cele. Można jednak poświęcić się całkowicie czemuś, co uważa się za słuszne nie oczekując żadnych nagród. Właśnie taki cel obiera sobie Frank i to sprawia, ze staje się ‘Punisherem.’"

Obsada

Jak nakazuje tradycja ekranowych samotników, The Punisher to człowiek wyjątkowo małomówny. Poszukując odpowiedniej osoby do tej roli, Hensleigh znalazł aktora, który nie tylko był w stanie wiarygodnie pokazać fizyczną siłę swojego bohatera, ale bez słów wyrazić ważne emocje. Reżyser zdecydował się na Thomasa Jane'a, który zagrał wcześniej w takich filmach jak 61*, Piekielna głębia i Boogie Nights.

“Od prawie samego początku brałem pod uwagę właśnie Thomasa Jane'a,” komentuje Hensleigh. “Chciałem zaangażować aktora, który zagrałby tę rolę w sposób spartański, a poza tym byłem pod olbrzymim wrażeniem kreacji Toma w 61*. Pomyślałem, że ma cechy przeciętnego mężczyzny. Dobrze wygląda, ale nie jest typem modela. Widać w nim jakieś przeżycia, doświadczenie. Uderzyło mnie w nim to, że jest niezwykle naturalny. Nie musi się jakoś specjalnie angażować, aby pokazać przed kamerą olbrzymie emocje.” Okazało się, że Jane był od zawsze fanem komiksów. Jako młody chłopak przeczytał serię poświęconą Punisherowi i bardzo podobały mu się także ostatnio wydane komiksy Ennisa i Dillona. “To, że mogłem wcielić się na ekranie we Franka Castle, było niezwykle ekscytujące,” mówi aktor. “Castle to wyjątkowa postać żyjąca według ściśle okreslonych ideałów. Frank poświęcił całe życie systemowi, w którego sprawiedliwość wierzył. Okazało się, jednak, że to w co wierzył okrutnie go zawiodło. Frank pełen jest wściekłości i trudnego do pokonania bólu. Nigdy wcześniej nie czuł czegoś takiego.”

Hensleigh wspomina, że zarówno on jak i Jane, już na pierwszym spotkaniu doszli do porozumienia, co do postaci Franka. “Zdecydowaliśmy z Tomem, że emocje naszego bohatera powinny być wyrażane prawie bez słów. Większość z ukochanych przez nas filmów, to były filmy z anty-bohaterami granymi przez takie gwiazdy jak Clint Eastwood, Steve McQueen czy Charles Bronson. To nie były role ze zbyt dużą liczbą dialogów. Ci faceci byli tak złamani przez życie, że nie byli w stanie wyartykułować szargających nimi emocji.” Wszyscy zgadzali się co do tego, że Jane posiadał zdolności przekazania emocji swojego bohatera widzom. Tak mówi o tym Avi Arad, “Tom jest świetnym aktorem. Jest w nim coś duchowego. Dzięki niemu czujemy ból Castle’a i rozumiemy przez co przechodzi.”

Mając do dyspozycji takiego aktora jak Jane, filmowcy musieli znaleźć dla niego wiarygodnego i obdarzonego silną osobowością partnera. Rolę Howarda Sainta, filmowcy zaproponowali Johnowi Travoltcie, który przyjął ją bez wahania. Mówi Gale Anne Hurd, “Swoim wyglądem, spojrzeniem, dwoma wypowiedzianymi słowami, John Travolta jest w stanie przekazać emocje swojego bohatera. John Travolta i Tom Jane tworzą wg mnie idealną kombinację bohatera i złoczyńcy.”

Travolta określa film jako swego rodzaju ucieczkę od tradycyjnej komiksowej formy. “Mamy tutaj zupełnie innego, nie pasującego do stereotypu komiksów firmy Marvel, bohatera. Po raz pierwszy nie posiadał on żadnych nadprzyrodzonych zdolności. Odświeżające w tym filmie jest to, że jest on bardzo mocno oparty na rzeczywistości,” komentuje Travolta.

Także do ról drugoplanowych zaangażowano wyjątkowych aktorów. Samantha Mathis (Małe kobietki) gra żonę Castle’a, Marię. Nominowany do Oskara Roy Scheider, który zagrał w takich klasykach lat 70-tych jak Francuski łącznik, Klute czy Maratończyk, wciela się w postać ojca Castle’a, Franka Seniora. Scheider był pod wrażeniem realistycznego tonu opowiadanej na ekranie historii. “Jeśli chodzi o mnie, akcja jest bardzo wiarygodna,” mówi. “To przecież nie jest film o komputerowych efektach specjalnych. Jonathan pisał swój scenariusz o ludzkiej istocie.”

Hensleigh był bardzo zadowolony z tego, jak Jane, Mathis i Scheider współdziałali ze sobą jako członkowie jednej rodziny. Tak o tym mówi, “Zobaczenie Castle’a z rodziną jest bardzo ważne dla zrozumienia tego kim jest ten człowiek.”

Po tym, jak rodzina Castle’a zostaje zabita, jedynymi ludźmi, z jakimi ma bliższy kontakt są jego sąsiedzi: Joan, Mr. Bumpo i Dave. Do ról tej trójki, Hensleigh poszukiwał aktorów, którzy byliby w stanie wiarygodnie pokazać koleżeństwo łączące ludzi zapomnianych przez społeczeństwo. Rola Joan została zaproponowana ulubienicy firmy Marvel, Rebecce Romijn, która zagrała wcześniej w X-Men i X-Men 2, a także filmie Briana De Palmy Femme Fatale. Postać Joan zyskała dzięki Romijn nowy wymiar. “W komiksie nie było mowy o jakichkolwiek seksualnych tonach, ale w przypadku Rebecci Romijn, nie można tego uniknąć,” twierdzi Hensleigh. “Nikt, nigdy nie uwierzyłby w coś takiego.” Komik John Pinette wcielił się w postać Mr. Bumpo, a młody aktor Ben Foster dołączył do obsady jako Dave.

Kiedy do roli Howarda Sainta został już zaangażowany Travolta, filmowcy rozpoczęli poszukiwania aktorki do roli jego ukochanej żony Livii. Hensleigh naszkicował postać Livii jako kobiecej wersji jej bezlitosnego męża – piękności, która za wszelką cenę chciała się wydostać z dzielnicy kubańskiej, w której dorastała i udało jej się osiągnąć ten cel. Howard i Livia mając już dorosłe dzieci podtrzymują żar swojej miłości. Tak mówi Hensleigh, “Ich związek po wielu latach nie przekształcił się w rutynę. Ciągle czują do siebie olbrzymią namiętność.”

Laura Harring, która zagrała wcześniej cierpiącą na amnezję gwiazdkę w filmie Davida Lyncha Mulholland Drive, wciela się w postać Livii Saint. Aktorka opisuje Livię jaka nietypową femme fatale. “Klasyczna femme fatale często pozbawiona jest serca. Livia jednak je posiada i należy ono do jej rodziny. Kiedy ginie jej syn, staje się niebezpieczna.”

Do klanu Saint należy także prawnik i najlepszy przyjaciel Howarda Sainta, Quentin Glass grany przez Willa Pattona oraz Eddie Jemison jako pechowy służący Micky Duka. James Carpinello wcielił się w dwie postaci – Bobby’ego i Johna Saint. Hensleigh obsadził Carpinello jako Johna Sainta, miał jednak trudności ze znalezieniem aktora do roli jego brata. W międzyczasie reżyser ponownie spotkał się z Carpinello. Tak to wspomina, “Jechałem do domu ze spotkania z Jamesem i pomyślałem, że obsadzę go w obu rolach. I właśnie tak zrobiłem.”

Przeciwnicy Castle’a, Rosjanin i Harry Heck także zostali przeniesieni na ekran ze stron komiksowej serii Welcome Back Frank. Wielbiciele komiksu będą zachwyceni tym, że w rolę Rosjanina wcielił się zawodowy zapaśnik Kevin Nash. Podczas gdy Rosjanin odgrywał w komiksie znaczącą rolę, Harry Heck pojawił się zaledwie na trzech rysunkach. Hensleigh’owi spodobała się jednak ta postać i zdecydował się przenieść na ekran Harry’ego jako muzyka – zabójcę z Memphis. W filmie zagrał go piosenkarz country i aktor Mark Collie, którego Hensleigh znał od kilku lat. “To utalentowany piosenkarz. Zrealizował film krótkometrażowy, w którym zagrał Johnny’ego Casha. Film bardzo mi się spodobał i zacząłem myśleć o idealnej dla Marka roli.”

Podstawy

Firma Marvel Comics po raz pierwszy wprowadziła do swoich komiksów postać Franka Castle, znanego jako The Punisher w lutym 1974 roku. Był on wtedy jednym z bohaterów serii The Amazing Spider-Man. Castle na stałe zadomowił się w pop kulturze u boku takich anty-bohaterów jak grany przez Gene Hackmana, Popeye Doyle (Francuski łącznik) czy postać kreowana przez Clinta Eastwooda - Harry Callahan (Brudny Harry, Siła magnum). Zarówno Harry jak i Popeye byli policjantami walczącymi z przestępczością wg swoich własnych zasad. W lipcu 1974 roku – pięć miesięcy po debiucie The Punisher – odbyła się premiera kontrowersyjnego Życzenia śmierci z Charlesem Bronsonem w roli nowojorskiego architekta, którego wydarzenia zmuszają do szukania sprawiedliwości na własną rękę. Tak komentuje to szef Marvel Studios i producent Avi Arad, “Podobnie jak zdarza się to w przypadku filmów, komiksy odzwierciedlają czasy, w których zostały opublikowane. The Punisher jest produktem lat 70-tych pełnych niepokojów społecznych i problemów z przestępczością.” Od samego początku, The Punisher był super-bohaterem znacznie różniącym się od postaci tworzonych przez rysowników Marvel. Nie posiadał nadprzyrodzonych zdolności. Jego umiejętności – walka wręcz, mistrzostwo w posługiwaniu się bronią - były zupełnie naturalne, wynikające z wieloletniego doświadczenia. The Punisher był postacią z ciała i krwi tak jak czytelnicy jego komiksowych przygód. Po pewnym czasie okazało się, że jest tak bardzo popularny, że można poświęcić mu całą serię. Do roku 1990 był gwiazdą trzech tytułów miesięcznie. Ostatnio odnowiono serię komiksów z jego udziałem, a zajął się tym pisarz Garth Ennis wspólnie z ilustratorem Stevem Dillonem – seria Welcome Back Frank. W 2000 roku, The Punisher stał się jednym z najlepiej sprzedających się komiksów Marvel. W ostatnich latach można było zaobserwować olbrzymi sukces filmów zrealizowanych na podstawie komiksów firmy Marvel - X-Men i X2: X-Men United, Spider-Man, Daredevil oraz The Hulk. Chociaż postać the Punishera nie jest typowym super-bohaterem, firma Marvel stwierdziła, że filmowa wersja tego komiksu może znaleźć własnych zagorzałych fanów. Mówi Ari Arad, jeden z koproducentów filmu, “The Punisher jest bardzo realny i ważne było dla nas to, aby film także taki był.”

Producentka Gale Anne Hurd, która ma na swoim koncie m.in. przebój Hulk, szybko podjęła decyzję o zaangażowaniu się w ten projekt. “Jako widz chciałabym oglądać tego rodzaju filmy jak The Punisher i dlatego od samego początku byłam zainteresowana jego produkcją,” mówi. “Przeczytałam Welcome Back Frank i bardzo spodobało mi się to, że Frank reprezentował całkowicie odmienny typ bohatera. Frank Castle nie dysponuje żadnymi nadprzyrodzonymi umiejętnościami. Zdolności, jakie posiada to rezultat szkolenia wojskowego, jakie przeszedł i doświadczenia pracy w służbach specjalnych. ”

Marvel i Hurd przedstawili projekt filmu Jonathanowi Hensleighowi, scenarzyście takich przebojów jak Twierdza, Con Air - Lot skazańców, Armageddon oraz Szklana pułapka 2. Producent wykonawczy ze strony firmy Marvel, Kevin Feige mówi, “Wszyscy jesteśmy entuzjastami prac Jonathana. Chcieliśmy, żeby wyreżyserował coś dla nas i przedstawiliśmy mu kilka projektów, które ostatecznie nie zostały zrealizowane. Jonathan jest bardzo bezpośrednim facetem, tak jak Frank Castle. Mówi, to co myśli i między innymi dlatego zdecydowaliśmy, że to właśnie on byłby idealnym reżyserem filmu The Punisher.”

Hensleigh przeczytał całą serię Welcome Back Frank w ciągu dwóch godzin. Tak o tym mówi, “Bardzo rzadko w karierze zdarza się coś takiego, że w głowie zapala się światełko i dokładnie wiemy, że dana rzecz jest dla nas idealna. Po przeczytaniu Welcome Back Frank zadzwoniłem do Marvela i powiedziałem, ‘Wchodzę w to.’ To było bardzo proste.” Hensleigh zareagował pozytywnie zarówno na temat jak i ton komiksu. “Lubię historie opowiadające o zemście,” mówi. “Istnieje jednak problem z tego rodzaju opowieściami w kinie amerykańskim, gdyż są one trochę zużyte. Ten szczególny przypadek zainteresował mnie głównie dlatego, że wniósł do gatunku sporo świeżości. Drugoplanowe postaci są tutaj naprawdę urocze. Mieszkańcy zrujnowanego budynku, sąsiedzi Franka byli bardzo ważni dla opowiedzianej w serii Welcome Back Frank historii. To właśnie chyba dzięki nim zwróciłem uwagę na The Punishera, który nie sprawia wrażenia ponurej, nihilistycznej opowieści.”

Przygotowanie Punishera do akcji

Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w sierpniu 2003 roku, a Jane już w maju zaczął intensywny ośmiotygodniowy trening. Program obejmował między innymi profesjonalne szkolenie wojskowe połączone ze specjalnym zestawem ćwiczeń i dietą przygotowaną przez Harry’ego Humphriesa, byłego członka Navy Seal i założyciela Global Studies Group, Inc. (GSGI). Firma GSGI składająca się z wojskowych, agentów operacyjnych i innych profesjonalistów rozpoczęła współpracę z filmowcami od przeboju kina akcji, do którego scenariusz napisał zresztą HensleighTwierdza.

Szkolenie Jane’a miało być dokładną repliką szkolenia, jakie mógł przejść Castle podczas służby wojskowej oraz pracy w jednostce zwalczającej terroryzm. Mówi doradca Mike Mello z GSGI, “Szkolenie specjalnego agenta jest dużo bardziej zaawansowane i specjalistyczne niż szkolenie zwykłego wojskowego. Musi znać skomplikowane taktyki psychologiczne, a także przejść specjalne szkolenie z zakresu posługiwania się bronią. Uczymy dokładnie takich samych rzeczy, jakie nauczane są w realnym świecie. Wszystkie techniki, jakich nauczył się Tom wykorzystywane są obecnie przez wojsko.”

Kirk Campbell, były członek Navy SEAL, nadzorował szkolenie dotyczące broni palnej. Jane rozpoczął naukę od Colta 1911, standardowej broni jednostek specjalnych. Potem zaznajomił się z działaniem M-16, M-4, które używane są przez jednostki taktyczne na całym świecie. Ostatnim rozdziałem szkolenia były wyrzutnie granatów.

Mike Mello nauczył Jane’a technik walki wręcz z użyciem i bez użycia broni. Były to m.in. różne odmiany kickboxingu wykorzystywane w Izraelu, Japonii, na Filipinach i w Brazylii oraz techniki wykorzystujące noże - karambit z Południowo-wschodniej Azji i balisong. Jane nauczył się, jak poprawnie trzymać każdy z noży, jak dokonywać cięć. Mello wyjaśnia, “Skupiliśmy się na tego rodzaju broni, gdyż postać grana przez Toma - Frank, bardzo często posługuje się nożem. Zaczęliśmy od poziomu podstawowego, a następnie zajęliśmy się bardziej zaawansowanymi i złożonymi technikami. Ponieważ dysponowaliśmy bardzo krótkim okresem czasu, Tom otrzymał dawkę wiedzy, której przeciętny człowiek nie byłby w stanie przyswoić sobie w czasie krótszym niż rok.”

W tym samym czasie, Jane poddany został także serii specjalnych ćwiczeń oraz diecie przygotowanych przez Johna MacLarena. Program ten miał na celu dostarczenie aktorowi odpowiedniej dawki energii, która pomogłaby mu sprostać wyzwaniom stawianym przed The Punisherem. “Moim celem było sprawienie, aby Tom nabył muskulatury ciała i był bardziej sprawny, co było konieczne w scenach walki,” mówi MacLaren. “Lubię dawać za przykład panterę, która nigdy nie traci zbyt dużo energii; jest bardzo szybka, silna, precyzyjna, a przy tym elegancka.”

Pod nadzorem MacLarena, Jane początkowo ćwiczył w siłowni trzy, cztery razy w tygodniu po 45 minut. W bardziej zaawansowanym etapie treningu, dzienne sesje trwały już prawie dwie godziny i odbywały się pięć, sześć razy w tygodniu. Jane podnosił ciężary cztery razy w tygodniu oraz wykonywał ćwiczenia siłowe i takie, które rozwijają poszczególne grupy mięśni. Typowa sesja podnoszenia ciężarów trwała 90 minut i czasami wykonywana była dwa razy dziennie, aby przyspieszyć efekty.

Dieta Jane’a zmieniana była podczas okresu treningowego kilkakrotnie, czego efektem był zredukowanie tkanki tłuszczowej do 8%. Na początku szkolenia stosowanie restrykcyjnej diety pomogło aktorowi zrzucić wagę. Kolejnym etapem była dieta zwana “Opus One”, która stosowana była przez cztery tygodnie. Polegała ona na tym, że pięć, sześć dni w tygodniu, Jane nie mógł spożywać niczego, co zawierałoby proteiny czy tłuszcz. Kiedy zbliżał się okres rozpoczęcia zdjęć, aktor zaczął stosować dietę płynną. Ten rodzaj diety utrzymał przez prawie cały okres produkcyjny - jeden solidny posiłek dziennie oraz bardziej regularne posiłki w weekendy i dni wolne od pracy. “Tom miał bardzo silną motywację, aby utrzymać taką, a nie inną dietę,” twierdzi MacLaren. “Z każdym kolejnym tygodniem zdjęć stawał się szczuplejszy i zdrowszy, a to nie zdarza się prawie nigdy.”

Mello ocenia postępy Jane’a bardzo wysoko. “Przez ostatnie osiem lat pracowałem z wieloma ludźmi i wszyscy oni bardzo ciężko pracowali. Nikt jednak nie wkładał w graną przez siebie rolę tyle pasji co Tom Jane. On po prostu stworzył tę postać od początku do końca. Wskazaliśmy mu odpowiedni kierunek, a on konsekwentnie tam podążał.”

Scenariusz / Adaptacja

Podczas pracy nad scenariuszem, Hensleigh rozwinął temat zemsty tworząc nowe postaci i wątki, które pozwoliły na podejście do głównego tematu z różnych perspektyw. W oryginalnym komiksie, Frank Castle decyduje się na wymierzenie sprawiedliwości po tym jak jego rodzina zostaje brutalnie zabita w nowojorskim Central Parku. Hensleigh dokonał zmian przyjmując mroczniejszy scenariusz – rodzina Castle’a staje się celem bezlitosnej zemsty kryminalistów, której źródłem jest praca Franka dla FBI. Wściekłość Castle’a jest spowodowana nie tylko chęcią rewanżu, ale także poczuciem winy i świadomością, że struktury rządowe, którym ufał i które miały chronić jego rodzinę nie wywiązały się ze swoich zobowiązań. Hurd tak to komentuje, “Frank Castle zawsze wierzył istnieją rozsądne powody, aby wykonywać polecenia. Wierzył też, że czasami można usprawiedliwić przemoc. Cała ta filozofia lega w gruzach, kiedy okazuje się, że jego rodzina zostaje zabita. Kiedy zdaje sobie sprawę z tego, że sprawiedliwość może nigdy nie dosięgnąć sprawców zbrodni, decyduje się zostać wymierzającym sprawiedliwość mścicielem..”

Struktura scenariusza Hensleigha polega na przeciwstawieniu sobie dwóch historii – Castle’a i jego przeciwnika. “To film o zemście, na którą chciałem spojrzeć z różnych punktów widzenia,” wyjaśnia. “Chciałem pokazać, że istnieje rodzaj zemsty, którą można usprawiedliwić.”

Saint jest współczesnym kryminalistą, który wykorzystuje swoje nielegalnie nagromadzone bogactwo, aby umocnić swoją pozycję w społeczeństwie. Bogacąc się dzięki sprzedaży narkotyków, Saint zajmuje się także legalnymi interesami – handluje samochodami oraz prowadzi klub Saints and Sinners. W pewien sposób, Saint jest bardzo podobny do Castle’a: ciężko pracuje, jest inteligentny i oddany swojej rodzinie. Kiedy jego syn Bobby zostaje zabity podczas transakcji przemycanej broni, Saint jest zdecydowany zaryzykować całym swoim życiem, aby tylko pomścić jego śmierć.

Pracując nad postacią Sainta, Hensleigh przeprowadził rozległe badania dotyczące przestępców i ich psychiki. “Howard Saint wierzy, że jego zemsta jest czymś właściwym,” komentuje filmowiec. “Ale jak większość ludzi jego pokroju, znajduje się poza granicą moralności i świata, w którym żyjemy. Wierzy, że jest ponad prawem i nie przyjmuje do wiadomości faktu, że jego syn został zabity przez agentów rządowych w trakcie procesu łamania prawa.” Saint nie bierze także pod uwagę tego, że to jego własna nielegalna działalność była przykładem dla zmarłego syna.

Avi Arad postrzega Howarda Sainta jako złoczyńcę, który idealnie pasuje do tradycji firmy Marvel. “Chcemy, żeby tworzone przez nas czarne charaktery miały ludzki wymiar. Aby zrozumieć złoczyńcę musimy dostrzec w nim człowieka, który wraca wieczorem do domu,” twierdzi. “Howard Saint prowadzi życie, które kocha, żonę, którą adoruje i dzieci, które są jego oczkiem w głowie. Zdaje sobie, jednak sprawę z tego, że prowadzi interesy mroczne interesy. Jego życie jest paranoją.”

Ta paranoja odgrywa ważną rolę w planie Castle’a, który jest zbudowany w dużej części na znajomości rodziny Sainta oraz jego nielegalnych przedsięwzięć. Strategia Castle’a polega na zachwianiu wiary Howarda Sainta w jego największy skarb – rodzinę, w której skład wchodzi także jego najlepszy przyjaciel i prawnik Quentin Glass. “To wyrachowana gra Castle’a. Mógłby po prostu dokonać egzekucji Howarda Sainta na polu golfowym, ale nie robi tego. To za mało,” mówi Hensleigh. “Castle nie jest jeszcze pewien, co zamierza zrobić, ale jego filozofia zaczyna nabierać wyraźnych kształtów. Jak mówi później, nie chodzi o zemstę, która jest wynikiem emocji – ale o karę.” Hensleigh zwiększył w scenariuszu partie sąsiadów Castle’a - Joan, Spacker Dave’a i Mr. Bumpo, którzy pojawili się wcześniej w serii Welcome Back Frank. Ta właśnie trójka staje się jedynym związkiem Castle’a ze społeczeństwem i poczuciem humoru. Pomagają mu dostrzec coś więcej poza własnym bólem. “To złamani przez życie – tak jak Castle. Wzajemnie pomagają sobie odrzucić bolesną przeszłość,” mówi Hensleigh. “Dzięki zwykłym, ludzkim kontaktom i dzięki temu, że musiał przyjść im z pomocą, Castle zdaje sobie sprawę, że poza pomszczeniem śmierci własnej rodziny pozostało mu do spełnienia coś jeszcze.”

Technika starej szkoły

Styl, ton i technika filmu The Punisher przywodzi na myśl produkcje z lat 1960-tych i 70-tych. Mówi Hensleigh, “Podziwiam tradycję realizowania filmów akcji stworzoną przez Sergio Leone, Clinta Eastwooda, Sama Peckinpaha, a w szczególności Dona Siegela. Uwielbiam przestrzeń tych filmów. Klasyczną pracę kamery oraz fakt, że opierały się one głównie na dobrej narracji.”

Hensleigh i producenci filmu zgromadzili na planie ekipę, która w pełni zrozumiała estetykę filmu. Realizacją zdjęć zajął się Conrad W. Hall, który wcześniej sfotografował film Davida Finchera Azyl. “Jonathan chciał zrobić klasyczny pod względem wizualnym film z niewidoczną kamerą i dramatycznym oświetleniem, które podkreślałoby napięcie wynikające z poszczególnych scen,” komentuje Hall. Hall odziedziczył zdolność do doceniania dobrej historii po swoim nieżyjącym już ojcu, autorze zdjęć Conradzie L. Hall. “Mój ojciec był wielkim filmowcem zawsze zwracającym uwagę na opowiadaną na ekranie historię.”

W czasie okresu przygotowawczego, Hensleigh i Hall obejrzeli dziesiątki filmów akcji i westernów zrealizowanych w latach 1960 - 1978, m.in. Brudny Harry, Ucieczka gangstera, Dobry, zły i brzydki, Ojciec chrzestny i Bonnie i Clyde. Filmy te pomogły ustalić Hensleighowi i Hallowi zasady obowiązujące podczas realizacji filmu The Punisher. “Chcieliśmy, aby The Punisher był bohaterem większym niż życie,” wyjaśnia Hall. “Filmy te były dla nas swego rodzaju bazą wyjściową.” Hensleigh i Hall chcieli, aby zdjęcia do The Punishera były tak naturalistyczne, jak to tylko możliwe. Unikali sztucznych kolorów. Czasem tylko Hall wprowadzał odcienie błękitu, aby podkreślić emocje. “Jonathan uważał, że kolory powinny być dokładnie takie z jakimi mamy do czynienia w poszczególnych lokalizacjach,” wyjaśnia Hall. “Zdecydowaliśmy, że zdjęcia w filmie The Punisher powinny być mroczne, ale piękne.”

Realizm filmu został podkreślony sporą dawką czarnego humoru. Frank Castle jest być może bardzo małomównym człowiekiem, posiada jednak poczucie humoru i zdolność celnego ripostowania. “Nasza historia to bardzo emocjonalna opowieść o największej stracie, jaka może dotknąć człowieka,” mówi Jane. “Sporym wyzwaniem było więc znajdowanie humoru w poszczególnych sytucjach oraz proporcjonalne dawkowanie horroru i rozrywki. Filmy powinny też bawić widzów. Być dla nich emocjonalnym wyzwoleniem.” Od samego początku zamiarem Hensleigha było, aby w scenach akcji brali udział zarówno aktorzy jak i kaskaderzy. Każdy pościg, walka, czy strzelanina musiały sprawiać wrażenie jak najbardziej wiarygodnych i mieszczących się w granicach ludzkich możliwości. “Jestem zwolennikiem sztuczek wykonywanych przez kaskaderów bez udziału obróbki komputerowej,” mówi.

Tak to komentuje, “Ponieważ nasz bohater nie posiada żadnych nadprzyrodzonych zdolności, musi zwalczać swoich wrogów przy użyciu konwencjonalnych technik. Jako filmowcy także zdecydowaliśmy się na wykorzystanie takich technik. W całym filmie nie ma takiego momentu, w którym widz mógłby stwierdzić, ze właśnie ogląda ujęcie wykonane komputerowo. Każda osoba ogladająca nasz film bez zastrzeżeń uwierzy w to, co widzi.”

Tak naprawdę istnieje dobry powód, aby uwierzyć w to, co zobaczymy na ekranie - Tom Jane wykonuje osobiście 90% niebezpiecznych ujęć. “Tom chciał stworzyć jak najpełniejszą kreację i dlatego sam bierze udział w prawie wszystkich ujęciach. Dla mnie, jako producenta, jest to ostatnia rzecz, jaka chciałbym usłyszeć,” przyznaje Gale Anne Hurd. “Z drugiej strony, jednak, jako widz cieszę się mogąc oglądać tak pełną, autentyczną postać jak Frank Castle.”

Po to, aby przygotować się do swojej roli, Jane nie tylko musiał intensywnie trenować, ale także musiał nauczyć się wszystkiego, co Punisher wie o walce.

Zdjęcia / Lokalizacje / Kostiumy / Kaskaderzy

Zdjęcia do filmu The Punisher rozpoczęły się w sierpniu 2003 roku w Tampa na Florydzie. Większa część filmu była realizowana w Tampa, a zdjęcia do scen z Puerto Rico wykonany na Honeymoon Island, parku mieszczącym się w Clearwater, Floryda. Aby odpowiednio przygotować poszczególne plany zdjęciowe, Hensleigh zatrudnił scenografa Michaela Hanana, który pracował wcześniej regularnie z reżyserem Johnem Frankenheimerem. “Film wymagał zaangażowania kogoś bardzo logicznego, doświadczonego w projektowaniu scenografii tak różnorodnych miejsc jak mroczne ulice miasta, ekskluzywny nocny klub, eleganckie biuro czy dom na przedmieściach,” wyjaśnia reżyser. “Michael Hanan wykonał to wszystko bez problemu. Jest naprawdę błyskotliwy.”

Hanan stworzył nocny klub Saints and Sinners wewnatrz jednego z banków w Tampa, a także przekształcił publiczne toalety na Honeymoon Island w budynki mieszkalne znajdujące się w sąsiedztwie domu rodziny Castle. Hanan zaprojektował także zniszczoną kamienicę czynszową, która staje się domeme Castle’a. Scenografia została skonstruowana dokładnie tak, jak widać to na ekranie – główny korytarz prowadzi do poszczególnych mieszkań.

Chociaż Punisher nie posiada kostiumu samego w sobie, nosi jeden z najbardziej klasycznych elementów garderoby, jaki pojawił się w komiksach Marvela,: koszulkę z nadrukiem przedstawiającym czaszkę. Filmowcy powierzyli zaprojektowanie takiej koszulki Lisie Tomczeszyn, która przygotowała kostiumy do filmów Spider-Man i Daredevil. “Lisa dobrze zrozumiała, co mieliśmy na myśli prosząc o zaprojektowanie koszulki Punishera. Jest ona trochę przesadzona od strony projektowej, ale pochodzi przecież z komiksu,” mówi Hensleigh. “Lisa ma poza tym idealne wyczucie garderoby, co było bardzo ważne biorąc pod uwagę to, że wszyscy inni bohaterowie musieli być jak najbardziej realni.”

W celu przygotowania choreografii walk, Hensleigh zaangażował doświadczonego koordynatora kaskaderów i drugiego reżysera Gary’ego Hymesa. Hymes w pełni wykorzystał zaprojektowany przez Hanana apartamentowiec do stworzenia choreografii jednej z najbardziej szalonych sekwencji filmu, walki Castle’a i zabójcy Rosjanina. Do walki, która przenosiła się z jednego pokoju do drugiego, a następnie z mieszkania na korytarz, Hymes wykorzystał m.in. takie posiadane przez Franka Castle narzędzie jak podnośnik. Hensleigh wspomina, “Gary zaczął dodawać coraz to nowsze elementy do walki z Rosjaninem, która z każdą sekundą stawała się coraz lepsza.” Sekwencja ta jest zarazem przerażająca i zabawna. To taniec brutalności wykonywany do utworu Pucciniego “La Donna è mobile” z “Rigoletto”, która rozbrzmiewa z mieszkania Mr. Bumpo. Hensleigh wierzył w to, że humor tylko zwiększy napięcie wynikające z tej sceny. “Chciałem przypomnieć ton walk, jakie oglądamy w starych filmach o przygodach Jamesa Bonda. Chodziło mi o pokazanie nie tylko o furii i przemocy, ale także wyjątkowych umiejętności przeciwnkiów,” wyjaśnia filmowiec.

Podczas walki, Rosjanin rzuca Castle’m o ścianę, który wypada na pusty korytarz. To niesamowite, ale to ujęcie wykonane było przez samego Jane’a – w większości przypadków koordynator Hymes nigdy by na to nie pozwolił. “W mojej 27-letniej karierze, na palcach jednej ręki mogę policzyć aktorów, z którymi pracowałem, a którzy nie chcieliby sami wykonywać sekwencji kaskaderskich,” komentuje. “Tom spędził bardzo dużo czasu przygotowując się do roli zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym i był w bardzo dobrej kondycji. Jest poza tym wspaniałym atletą, który był w stanie wykonać 90% trudnych i niebezpiecznych ujęć.”

Hymes przyznaje jednak, że był pod sporym wrazeniem, kiedy Jane wypadał przez ścianę. “Nigdy nie widziałem, żeby ktoś w ten sposób przebił się przez ścianę. Kiedy spoglądałem w monitor zauważyłem kilka niepokojących momentów, ale Tom posiada niesamowity refleks i instynkt samozachowawczy. Odetchnąłem z ulgą, kiedy zobaczyłem, że nic mu się nie stało i to, co tak niebezpiecznie wyglądało, to była tylko aktorska gra.”

The Punisher został nakręcony w 52 dni, co jest wyjątkowym tempem w przypadku filmu z tak licznymi scenami akcji. Hensleigh, który spędził sporo czasu na planie takich produkcji jak Armageddon, Twierdza i Con Air - Lot skazańców, podjął się reżyserii swojego debiutanckiego filmu mając już za sobą spore doświadczenie. Tak ocenia to Gale Anne Hurd, “Perspektywa Jonathana jako scenarzysty była zawsze perspektywą reżysera. Postrzega wszystko nie tylko z punktu widzenia aktora, ale z ogólnej wizualnej perspektywy. To niezwykła kombinacja i bardzo potrzebna w przypadku realizowania kina akcji.” Jane zgadza się z tym stwierdzeniem i dodaje, “Bardzo dobrze się z nim współpracuje. Jonathan pozwolił mi między innymi na wprowadzenie do roli kilku własnych, tylko moich elementów. Jako reżyser posiada umiejętność opowiadania historii i pragnie zrobić to jak najlepiej.”

Montażem filmu zajął się Steven Kemper, który pracował wcześniej podczas realizacji Mission: Impossible II i Bez twarzy. Hensleigh wiedział, że Kemper dzięki swojemu montażowi potrafi utrzymać odpowiednie tempo akcji, okazało się jednak, że ma także spore wyczucie dramatyzmu, jaki można wyczuć w spokojniejszych momentach filmu. “Steven znany jest dzięki montowaniu sekwencji akcji, ale wspaniałe radzi sobie także z dialogami i scenami pełnymi emocji,” mówi Hensleigh. “Wykonał fantastyczną pracę.”

Więcej informacji

Proszę czekać…