Donald jest strażnikiem latarni morskiej. Znudzony monotonnym zajęciem, wymyśla sobie zabawę polegającą na oświetlaniu gniazda śpiącego pelikana. Zirytowany ptak przychodzi do latarni i stara się zgasić światło lampy, które z kolei Donald ponownie zapala. W ten sposób przekomarzają się aż do świtu.