Remake filmu z 1965 roku. Frank Townsby ewakuuje pracowników likwidowanej właśnie rafinerii. W trakcie lotu samolot wpada w burze piaskową i rozbija się gdzieś pośrodku pustyni. Ocaleli ludzie szybko orientują się, że znaleźli się w beznadziejnym położeniu, nikt ich nie znajdzie, a do tego mają bardzo małe zapasy wody. I w tedy jeden z nich oznajmia, że jest konstruktorem samolotów, który może zbudować nowy samolot ze szczątek starego, ale wszystko może się udać tylko jeśli pomogą mu inni.