Arnold Schwarzenegger gra radzieckiego, milczącego i wielkiego jak góra policjanta. James Belushi - całkowite jego przeciwieństwo. I choć obaj panowie nie darzą sie sympatią (na ekranie), muszą połączyć swe amerykańsko-radzieckie siły, żeby złapać narkotykowego bossa, który rozrabia na terytorium USA.