Od samego początku ich znajomości Lloyd Christmas zrozumiał, że w osobie Harry'ego Dunne'a znalazł przyjaciela na całe życie. Harry, który po raz pierwszy zjawia się w liceum - wcześniej uczyła go matka w domu - potrzebuje kogoś, kto pokaże mu na czym to wszystko polega. Znakomicie nadaje się do tego Lloyd, który mieszka w piwnicy szkoły wraz ze swym przybranym ojcem Ray'em, pracującym jako szkolny woźny.
OCENA FILMU "GŁUPI I GŁUPSZY 2: KIEDY HARRY SPOTKAŁ LLOYDA" – Beznadziejna komedyjka. Totalne dno. Nic śmiesznego w tym filmie nie było. Tak żałosnego filmu jeszcze nigdy nie oglądałem. Strata czasu. Daję 1/10 na wyrost.
> Beznickowy o 2007-08-07 10:04:41 napisał:
>
> Beznadziejna komedyjka. Totalne dno. Nic śmiesznego w tym filmie nie było. Tak
> żałosnego filmu jeszcze nigdy nie oglądałem. Strata czasu. Daję 1/10 na
> wyrost.
Przychylam się do tej opinii. Beznadzieja. Tyle,że ja daję 0/10 czyli nie głosuję, bo nie warto
ja tak jak koledzy wyżej. ten film to masakra przez M. Ci aktorzy grają jakby naprawdę byli niedorozwinięci, a to już nie śmieszy, tylko boli.
Pozostałe
- Komentarze
- Nagrody
- Wiadomości
- Wytwórnie
- Seanse TV
- Repertuar
- Inne strony www
Proszę czekać…
Czy film może być "głupi"? Może, nawet "głupszy" !!! Tragedia jedna wielka. Chciałem dać jedynkę, z tej racji, że jako kontynuacja znakomitej komedii, po prostu mnie zdenerwował ten gniot, ale za Eugena Levy daję 2 (naciągane!)