31 października patrol policyjny otrzymuje informację o makabrycznym zdarzeniu w jednym z położonych na uboczu domów. W kilkanaście minut później nowy meldunek i nowy trup, zaraz potem kolejny. Długo nie wiadomo, kim terroryzujący miasteczko szaleniec, który nie zostawia śladów i umiejętnie wymyka się z pułapek.