Rytm życia Willy'ego i Marcusa wyznaczają kolejne święta Bożego Narodzenia. Jest to czas kiedy tłumy ludzi robi świąteczne zakupy i zostawia całą swoją gotówkę w kasach sklepów. Willy i Marcus pracują więc w dzień jako Św. Mikołaj i jego mały pomocnik elf, a wieczorem obrabiają sklepy. Kiedy jednak podczas pewnych świąt Willy poznaje małego chłopca, który mieszka razem z babcią i kelnerkę, która uwielbia kochać się z mężczyznami w stroju Mikołaja, jego pozbawione sensu życie zacznie nabierać rozpędu.
Mateusz Nawrocki użytkownik
  • 7

Nie taki zły, jak go malują przeczytaj recenzję

Bartosz Sztybor krytyk

Takiego filmu o Mikołaju, skrzacie i świętach Bożego Narodzenia jeszcze nie było i pewnie kolejnego długo nie będzie. Dzieci będą na nim płakać, a starcy mdleć. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…