Auta 2 2011

Ja i mój synek też nie mogliśmy się doczekać, ale SIĘ BARDZO ROZCZAROWALIŚMY. Film w niczym nie przypomina filmu auta 2 W której było jakieś pozytywne przesłanie i głębia której brakuje w 2-giej części. JEST PEŁEN PRZEMOCY I ZŁA, (z punktu widzenia dziecka) a wyścigi są drugorzędną sprawą. Przypomina Jamesa Bonda lub inny film akcji w wersji animowanej. Moim zdaniem nie nadaje się dla małych dzieci, których pełno było w kinie, czyli do nich miał być adresowany. Mój syn jest wrażliwym czterolatkiem, a auta w tym filmie jak mówił były złe i bał się ich.
NIE WART OGLĄDANIA JEŚLI SZUKAMY CZEGOŚ WARTOŚCIOWEGO DLA DZIECI

Dokładnie jak powyżej. Moim zdaniem film nie nadaje się dla dzieci. Byłem na filmie z synem i przez cały czas albo się bał albo nudził, ponieważ nie rozumiał co mówią na ekranie ("nibyakcent" rosyjski, włoski etc.).

Bez urazy ale jeden z najsurowszych bastionów cenzury na świecie czyli MPAA przyznaje mu kategorię G (dzieci w każdym wieku mogą wejść na seans bez opieki rodziców) a wy mi tu piszecie, że to film nie dla dzieci. Myślałem, że po dyskusji w której przekonywano mnie, że Toy Story 3 nie jest filmem dla dzieci to już nic mnie zaskoczy.

Patrząc w ten sposób należy stwierdzić, iż np. aspartam jest w większości wód smakowych, gum do żucia etc. więc powinien być przynajmniej "obojętny" dla zdrowia. Na nieszczęście jego rakotwórczość jest poparta badaniami. Nie chciałbym się więc opierać na klasyfikacji jakiejkolwiek organizacji, a raczej wybrać opinię rodziców. Zapewne nie jedno dziecko na tym filmie będzie się dobrze bawić, ja natomiast stwierdzam, iż pierwszą część mój 5 letni syn ogląda z przyjemnością po dzień dzisiejszy, natomiast Auta 2 jego, jak i moim, zdaniem nie sprostały pokładanym nadziejom. Nie rozumiem dlaczego ktoś wpadł na pomysł, by do filmu animowanego (dla dzieci?) przenieść klimat agenta 007, wprowadzić dużo przemocy, wybuchów etc.