Marzący o debiucie fabularnym scenarzysta Mateusz, reżyser Marek i operator Łukasz spotykają energicznego producenta Jana. Ujęci jego początkowym entuzjazmem proponują mu pomysł na film: uwspółcześnioną adaptację "Romea i Julii", w której na przeszkodzie szczęściu kochanków stają ich dorosłe dzieci rywalizujące ze sobą w biznesie.