Za młoda by umrzeć? 1990

Niech nie zwiedzie was obsada, ten film to gniot – Rozumiem zamysł twórców, chcieli zwrócić uwagę na to, że w USA "wykonuje" się wyroki śmierci na nieletnich… jednak jest to prawda wyłącznie teoretyczna, http://www.deathpenaltyinfo.org/article.php?scid=27&did=203#execsworld <—- na tej stronie zamieszczone są wszystkie osoby skazane na śmierć za zbrodnie popełnione kiedy oskarżony był nieletni… jak widać wszyscy skazani mieli po 17, a nie 14 lat. Po drugie, wyroki dokonano dopiero po latach. na przykład Joseph Cannon został skazany dopiero 21 lat po domniemanej zbrodni, założę się, że od tego czasu popełnił jeszcze od groma innych mniej lub bardziej poważnych przestępstw. Nie wiem jakim cudem pod koniec XX wieku w USA można by skazać 14-latkę na śmierć, którą do zbrodni podjudził o wiele starszy facet, który na dodatek ją naćpał… w rzeczywistości skończyłoby się na resocjalizacji…

taka sytuacja mogła by się zdarzyć gdzieś w krajach trzeciego świata, na powyższej stronce na dole pokazane są podobne sytuacje w innych krajach, tam rzeczywiście nawet 13 zabijają i dostają wyroki śmierci… no ale w stanach, jak już mówiłem, coś takiego by nie przeszło…

film tylko dla fanów Juliette Lewis, która troszeczkę ratuje ten film, reszcie odradzam.