Dalszy ciąg losów zdradzonej i pozostawionej na pewną śmierć panny młodej (Uma Thurman). Niegdyś należąca do elity płatnych zabójców, budzi się po 5 latach ze śpiączki. Postanawia zemścić się na „Billu” (Carradine), człowieku, który ją wystawił. Droga do słodkiej zemsty nie będzie łatwa, bo najpierw musi „zneutralizować”… zobacz więcej
Dalszy ciąg losów zdradzonej i pozostawionej na pewną śmierć panny młodej (Uma Thurman). Niegdyś należąca do elity płatnych zabójców, budzi się po 5 latach ze śpiączki. Postanawia zemścić się na „Billu” (Carradine), człowieku, który ją wystawił. Droga do słodkiej zemsty nie będzie łatwa, bo najpierw musi „zneutralizować” bezwzględnych wspólników Billa. opis dystrybutora
Druga część filmu mnie rozczarowała: walk jest bardzo mało, natomiast ilość długich i monotonnych dialogów zdecydowanie przekroczyła moją wytrzymałość. przeczytaj recenzję
Do roli Billa rozważany był Warren Beatty. zobacz więcej
Możliwe spoilery Bohaterowie — LUCY LIU Do roli O-Ren Ishii, byłej zabójczyni z Plutonu Śmiercionośnych Żmij, która została pierwszą kobietą - szefem japońskiego półświatka, Tarantino wybrał Lucy Liu. Aktorka zachwyciła go rolą Księżniczki w Kowboju z Shanghaju (2000). Swój styl w filmach akcji potwierdziła w Godzinie zemsty, Aniołkach Chraliego i Ballistic. Tarantino początkowo myślał o... zobacz więcej
świetna część jak pierwsza dużo akcji i świetna klimatyczna muza polecam
N, powtórka. Więcej fabuły i postaci niż w części pierwszej. Piękno śmierci i zemsty ukazane należycie. Tu każdy zasługuje i pragnie zejścia z tego świata.
@Garret_Reza_fdb No tak. Z Kill Billem jest śmieszna rzecz. Ludzie wytykają pierwszej części brak fabuły i bezsensowną przemoc. Przy drugiej poważnieją i chwalą że jest fabuła i jest dlatego jest lepsza od 'jedynki'. Tak jakby Tarantino wcześniej robił kino społecznie zaangażowane, a tu nagle zdziwienie i niemałe oburzenie że zrobił wbrew oczekiwaniom widzów film akcji pełen nawiązań do tandetnych produkcji z Dalekiego Wschodu. Tarantino nigdy nie robił zbyt ambitnych filmów. Historie w jego filmach są tak naprawdę proste jak drut i do streszczenia w kilku słowach (nawet słynne Pul fiction, na każdy epizod przypadnie parę słów), ale opowiada je w niebanalny sposób. I Kill Bill pod tym względem nie różni się od innych filmów tego reżysera. Zabawa formą, nawiązania do innych produkcji, puszczanie oka do widza i rozrywka w czystej postaci. 100% Tarantino. Świetny film. Gorszy od jedynki, ponieważ wychodzi na wierzch problem z pisaniem dialogów przez QT, co wg mnie z każdym następnym filmem się pogłębia. Ale reżysersko sobie radzi i dostajemy niebanalny film, który zaprasza widza do zabawy i zwyczajnie cieszy.
Za młodu nienawidziłam po latach przemogłam się i film się mi spodobał. Takiej Umy nie chciałabym nigdy spotkać, no chyba że byśmy się zaprzyjaźniły ;)
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Cz.2.Rewelacyjna rola Carradine'a. Muzyka nie tak genialna jak w poprzedniej cz. Na + postać surowego i bezwzględnego mistrza. Scena w domu z córeczką znakomita