Jest to historia życia zwyczajnej, prowincjonalnej kobiety. Historia opowiedziana przewrotnie, bowiem poznajemy główną bohaterkę, Andzię, jako sześćdziesięciolatkę, a w następnych epizodach obserwujemy jej dzieje zmierzające do początku, czyli do jej narodzin. Pomimo, że Andzia całe życie ciężko harowała, przeżyła wiele tragedii i nie osiągnęła nic nadzwyczajnego, to jednak nie narzeka i uważa, że powodzi jej się dobrze. A to za sprawą dwójki własnych dzieci, które były i są jedynym sensem i zmartwieniem w jej życiu.