Byłem na tym w kinie :-) (koniec lat 80-tych:) – Film mi zapadł w pamięć straszliwie a efekty poraziły :-))))))))
Następne części już mi się tak nie podobały jak jedynka :-)))))))))))
@simian_raticus Też byłem, jako 8-śmio latek z rodzicami :-)
Pamiętam, że byłem oczarowany. Kolejne części jakby nakręcone na siłę.
Pozostałe
Proszę czekać…
Obejrzałam film po latach, w kinie, z córką. I byłam w szoku, że w tamtych latach można było stworzyć coś tak dobrego bez użycia efektów komputerowych. Wow, te wszystkie postacie, naprawdę świetna sprawa. Na mały minus ujęcia fruwania (widać, że nałożone), trochę montaż nie do końca idealny, no i muzyka zbyt toporna, ale całość naprawdę warta obejrzenia.