Akademia Policyjna przeżywa poważne kłopoty. Nowa pani burmistrz zniosła wszelkie ograniczenia w przyjmowaniu studentów do tej uczelni. Policjantem może zostać właściwie każdy, od obiboka przez kwiaciarza, panienkę z dobrego domu, aż po fanatyka militariów. Policyjne ciało pedagogiczne postanawia za wszelką cenę zniechęcić rekrutów. Zwłaszcza porucznik Harris wziął sobie za punkt honoru wyrzucenie całej tej zbieraniny. Najwięcej problemów ma ze zbzikowanym Mahoneyem, który jako jedyny znalazł się w Akademii wbrew swojej woli.
Zdjęcia z filmu dodaj zdjęcia
Zdjęcia promocyjne dodaj zdjęcia
Więcej informacji

Proszę czekać…