Strajk

7,0
Agnieszka jest niską, rezolutną i żywotną kobietą. Odkąd zmarł jej mąż prowadzi skromny żywot, samotnie wychowując syna, którego kocha ponad życie. Ciężko i sumiennie pracuje w gdańskiej stoczni im. Lenina, gdzie przeszła drogę od niewykwalifikowanej robotnicy do operatorki suwnicy. Polityka jej nie interesuje, do zaleceń swoich przełożonych stosuje się nie zadając zbędnych pytań. Jej postawa ulega jednak zmianie, gdy kilku z pracowników ginie w wypadku spowodowanym lekceważeniem bezpieczeństwa pracy. Kiedy kierownictwo stoczni próbuje zatuszować przyczynę wypadku, by wdowom po robotnikach nie należała się renta, Agnieszka stanowczo się buntuje. Wkrótce jej walka o prawa wdów rozszerza się o żądania polepszenia warunków pracy i o wolne związki zawodowe. Stając się niewygodną dla zarządu stoczni, zostaje zwolniona pod fałszywym pretekstem. Jej koledzy w poczuciu solidarności rozpoczynają strajk ,początkowo dla przywrócenia Agnieszki do pracy. Film nakreśla sytuację w komunistycznej Polsce od wczesnych lat sześćdziesiątych do momentu utworzenia niezawisłego związku zawodowego Solidarność. Strajk został oparty na motywach biografii Anny Walentynowicz, pierwowzoru filmowej postaci Agnieszki Kowalskiej.

Obsada aktorska

Katharina Halbach (Agnieszka)

Urodziła się w 1954 r. w Berlinie. Aktorka i reżyserka . W wieku 15 lat zagrała Polly w Operze za trzy grosze i tak został odkryty jej talent. Razem z maturą w 1973 złożyła egzamin sceniczny i związała się z Volksbühne w Berlinie.

Obok pracy w teatrze występuje także w produkcjach telewizyjnych i fabularnych. Grała u wielkich reżyserów DEFA, takich jak Konrad Wolf, czy Egon Günther. Po przeprowadzce do RFN zaczęła grać na scenach zachodnioniemieckich. Grała u Jürgena Flimma w Koloni oraz u Hansa Neuenfelsa w Zachodnim Berlinie.

Za kreację Protei w Penthesilea została wybrana aktorką roku 1980. Jest laureatką Nagrody Krytyków (Barcelona) za inscenizację Makbeta, Niemieckiej Nagrody Filmowej - Taśma filmowa w złocie (dla najlepszej aktorki) za Paradies

U obok Mariusa Müllera - Westernhagena zagrała w filmie Das zweite Erwachen der Christa Klages w reżyserii Margharethe von Trotta (1977r.)

Sukcesem okazała się jej rola Marii w Blaszanym bębenku w reżyserii Volkera Schlöndorffa, na motywach powieści Günthera Grassa.

Koniec lat 80. zwrócił ją ku reżyserii. Obok przedstawień opartych na Braschu, Szekspirze czy Brechcie uznanie zyskał wystawiony w Teatrze Gorki w Berlinie Hauptmann von Köpenick.

Dominique Horowitz (Kazimierz)

Urodził się w 1957 r. w Paryżu. W 1977 roku po raz pierwszy stanął przed kamerą, a już rok później można go było oglądać w filmie Petera Lilienthalsa David. Rok 1978 przeznaczył na działalność w berlińskim kabarecie Ca-De-We. Od 1979r. występuje na deskach teatralnych, najpierw w Tybindze, potem w Monachium i Hamburgu. Dzięki Dieterowi Wedel pojawił się ponownie na małym ekranie w produkcji telewizyjnej Der grosse Bellheim. W 1992 zagrał główną rolę w filmie Stalingrad Josepha Vilsmaiera, dzięki której stał się bliżej znany międzynarodowej publiczności. Za kreację Erika w filmie Trickser Olivera Hirschbiegela otrzymał Złote Lwy. Zagrał Pana Karola, w Ślepakach Bernda Salinga (zdobywca Niemieckiej Nagrody Filmowej). Film został doceniony przez publiczność i krytyków na Berlinale, w Chicago, Quebecu, Amsterdamie.

Swoją artystyczną wszechstronność potwierdził również śpiewając w Operze za Trzy Grosze według Brechta i Weill`a a także utwory niezapomnianego Jacques`a Brela. W roku 2006 spróbował swoich sił także w reżyserii inscenizując w Bad Hersfelder Operę za Trzy Grosze.

Andrzej Chyra (Lech, elektryk)

Aktor i reżyser teatralny. Urodził się w 1964 r. Absolwent warszawskiej PWST (1987- wydział aktorski, 1994-wydział reżyserski). Występował na scenie Teatru Rampa w Warszawie i w Teatrze Studyjnym w Łodzi. W 1994 wystawił sztukę Z dziejów alkoholizmu w Polsce w Teatrze Stara Prochownia. Na ekranie zadebiutował w 1993 r. filmem Kolejności uczuć. Popularność zdobył dzięki rolom w takich filmach jak Dług (nagroda na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Orzeł za rolę drugoplanową) i Kallafior.

Zagrał w szeregu produkcji telewizyjnych m.in: Zawrócony, Bar Atlantic , Honor dla niezaawansowanych, Miasteczko, Zaginiona i Oficer. Na dużym ekranie pojawił się m.in w filmach: Wiedźmin, Przedwiośnie, Symetria, Ono, Komornik, Palimpsest czy Persona non grata, a ostatnio także Samotność w sieci. Andrzej Grabowski (Sobecki)

Urodził się 15 marca 1952 r. Aktor obdarzony wielkim talentem komediowym. Wykształcenie zdobył w krakowskiej PWST, którą ukończył w 1974 roku.

Występuje na scenie Teatru im. Słowackiego w Krakowie. Ma w swoim dorobku około 150 ról, w tym blisko 50 filmowych (zarówno fabularnych, jak i telewizyjnych) oraz 30 w spektaklach Teatru Telewizji.

W ciągu 30 lat swojej kariery aktorskiej współpracował z największymi polskimi reżyserami - począwszy od Andrzeja Wajdy (inscenizacja Wesela na scenie krakowskiego Teatru Starego), przez Sylwestra Chęcińskiego (szereg spektakli telewizyjnych), Kazimierza Kutza (Pułkownik Kwiatkowski), Jana Jakuba Kolskiego (Szabla od komendanta, Grający z talerza, Cudowne miejsce; Rodzina wg Antoniego Słonimskiego), Waldemara Krzystka (Polska śmierć; Bal błaznów), Łukasza Wylężałka (Brat Elvis wg Maryny i Michała Szczepańskich), Marka Koterskiego (Dzień świra, Wszyscy jesteśmy Chrystusami), Juliusza Machulskiego (Superprodukcja), a skończywszy na Jurku Bogajewiczu (Boże skrawki).

Jest laureatem wielu nagród. Obecnie gra Ferdynanda w serialu komediowym Świat według Kiepskich.

Wojciech Pszoniak (Kamiński)

Urodził się w 1942 r. we Lwowie. W 1968 ukończył w Krakowie Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Aktor teatrów: Starego w Krakowie (1968-72), Narodowego (1972-74) i Powszechnego w Warszawie (1974-80). W latach 80. wyjechał do Francji, gdzie kontynuuje karierę aktorską. W latach 90. nadal pracując i mieszkając we Francji - zaczął ponownie grać w polskich filmach. Dzięki Ziemii obiecanej Andrzeja Wajdy, w której zagrał jedną z trzech głównych ról, zyskał międzynarodową sławę.

Współpracował także z Wajdą przy: Weselu, Die schattenlinie, Dantonie (Nagroda dla Najlepszego Aktora na Festiwalu Filmowym w Montrealu 1983r), Korczaku i Wielkim tygodniu. Stworzył kreacje aktorskie w filmach wielkich polskich reżyserów: u Agnieszki Holland w Gorzkich żniwach (nominacja do Oscara) i Zabić księdza, u Krzysztofa Zanussiego w Bracie naszego Boga wg. powieści Karola Wojtyły o tym samym tytule. Zagrał także w Blaszanym bębenku Volker Schlöndorffa, Nadziei Stanisława Muchy, Zmowie milczenia Grahama Guit`a, Chaosie Coline Serreau, Drugim życiu Patricka Braoudé i Ein Affenzikus Yves Robert`a.

Producenci

Jürgen Haase

Urodził się w 1945 r. w Berlinie. Po studiach na Akademii Filmowej w Berlinie pracował jako producent i reżyser dla ARD i ZDF. Za swój pierwszy film - Glinik, którego był reżyserem i producentem otrzymał międzynarodowe wyróżnienia i nagrody m.in. podczas Berlinale w 1984, nagrodę Gijon American Film Awards New York.

W latach 1986-87 był producentem filmu Bernharda Wickiego Pajęcza sieć według Josepha Rotha. Film wyróżniono czterema nagrodami niemieckiego przemysłu filmowego, otrzymał też nominację do Oscara. W roku 1994 zrealizował film Mario i Czarodzieje, na motywach powieści Tomasza Manna, w reżyserii Klausa Marii Brandauera.

Na przełomie lat 2004/2005 był producentem filmu Volkera Schlöndorffa Dziewiąty dzień. Film ten zdobył wiele nagród na międzynarodowych festiwalach, otrzymał aż 9 nominacji do Niemieckiej Nagrody Filmowej, Niemiecką Nagrodę Filmową w kategorii scenografia, a także Nagrodę Pokój Niemieckiego Filmu oraz nagrodę Movieguide Awards Los Angeles.

Jest laureatem Złotego Delfina w Pescarze i Złotej Piramidy w Kairze za Nikolaikirche.

Maciej Ślesicki

Urodził się w 1966r. w Warszawie. Scenarzysta i reżyser. Studia ukończył na wydziale radiowo-telewizyjnym Uniwersytetu Śląskiego. Współzałożyciel Warszawskiej Szkoły Filmowej oraz Szkoły Wyższej Sztuk pod patronatem Ministerstwa Kultury. Jest autorem scenariusza i reżyserem do filmów: Dlaczego moje koleżanki to maja, a ja nie w Psychodramy małżeńskie, Tato (Złota Kaczka dla najlepszego filmu polskiego przyznawana przez magazyn Film, pięć nagród i Złote Lwy za reżyserię na Festiwalu filmowym w Gdyni oraz nagroda za reżyserię i nagroda publiczności na Festiwalu Filmowym w Tarnowie); Trzynasty posterunek, Sara (Nagroda Związku Filmowców Polskich na Festiwalu w Gdyni) oraz Show.

Realizatorzy

Volker Schlöndorff (reżyser)

Urodzony w Wiesbaden, studiował w Paryżu, tam też kończył szkołę filmową i terminował na planie filmowym u Alaina Resnais`a i Jean Pierre'a Melville'a. Jeden z czołowych twórców Nowego Kina Niemieckiego formacji ukształtowanej na wzór francuskiej Nowej Fali na przełomie lat 60. i 70.

Jego debiutem fabularnym były Niepokoje wychowanka Törlessa (1966) na podstawie powieści Roberta Musila. Film będący analizą źródeł faszyzmu wyróżniono nagrodą FIPRESCI na MFF w Cannes.

Kolejny film Utracona cześć Katarzyny Blum według powieści Henryka Bölla, przyniosła reżyserowi rozgłos. Ta opowieść wymierzona w fałszywie rozumianą wolność prasy otrzymała nagrody Niemieckiej Akademii Filmowej i festiwalu w San Sebastian.

Najbardziej znany film Schlöndorffa to Blaszany Bębenek wg powieści Günthera Grassa pod tym samym tytułem. Ten film, z Danielem Olbrychskim w jednej z głównych ról, zdobył Złotą Palmę w Cannes oraz Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny.

Kolejne filmy Schlöndorffa to: Miłość Swanna (1983), adaptacja jednego z tomów W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta, z Jeremy Ironsem w roli tytułowej; Śmierć komiwojażera (1985) z Dustinem Hoffmanem; Zmowa starców (1987), Opowieść podręczna (1990).

Jednym z bardziej znanych jego filmów jest Homo Faber wg powieści Maxa Frischa o tym samym tytule. W latach 90-tych zrealizował Jak to zrobiłeś, Billy? (1992), Króla Olch (1996), nakręconego w Polsce z Johnem Malkovichem (nagroda w Wenecji) i Legendę Rity (1999).

Wyreżyserowany wspólnie z Wolfgangiem Kohlhaasem film Legenda Rity został nagrodzony Niebieskim Aniołem, jako najlepszy film europejski na Berlinale 2000. Za główne role Bibiana Beglau i Nadja Uhl zostały wyróżnione Srebrnymi Niedźwiedziami. W roku 2003 nakręcił Dziewiąty dzień z Ulrichem Matthesem i Augustem Diehlem w rolach głównych, a w roku 2005 film Enigmę z Mario Adolfem.

Andreas Pflüger (scenarzysta)

Urodził się w 1957 r. w Bad Langensalza (Turyngia). Od 1982 r. powstawały jego pierwsze utwory liryczne i prozatorskie, które były publikowane w czasopismach literackich. W połowie lat 80. wspólnie ze Stefanem Warmuthem założył w Berlinie "Comedie". Był producentem wielu przedstawień teatralnych i rewiowych, wystawianych przez teatry całych Niemiec (Tucholsky in Rock, Mozartissimo, Dein tieftes Lebensgefuhl), a także autorem słuchowisk (Tourist Berlin, Hannah- oder das Lange Ende vom kurzer Gluck).

W 1991 r. wystawiono jego pierwszy musical W nocy wszystkie taksówki są szare w Grips- Theather.

W latach 90. Pflüger pisał scenariusze do filmów telewizyjnych, m. in. do 13 Tatorte. Jako autor i reżyser zrealizował dwa filmy dokumentalne 5 lat-jedno życie, i Mój duży brat, w których sportretował ofiary i sprawców Holocaustu.

Do jego najznakomitszych scenariuszy zalicza się: Das falsche Opfer (thriller/ ZDF- Arte), , Dziewiąty Dzień (wspólnie z Eberhardtem Goernerem) i Operacja Rubikon (thriller polityczny, który opowiada śmieszną i przerażająco realistyczną historię osłabienia Niemiec przez działalność grup przestępczości zorganizowanej.)

Dwa ostatnie tytuły były nominowane do wielu nagród filmowych i wielokrotnie wyróżniane.

Sylke Rene Meyer (scenarzystka)

Urodzona we Wschodnim Berlinie, uciekła do Berlina Zachodniego, gdzie studiowała

filozofię, prawo oraz wiedzę o teatrze. W 1995 roku rozpoczęła pracę jako montażystka

w Nowym Jorku i Los Angeles, następnie jako asystentka reżysera w Living Theatre.

Obecnie pracuje w Niemczech jako scenarzystka i reżyser oraz wykładowca w szkołach

filmowych. Jest także autorką filmu dokumentalnego Kim jest Anna Walentynowicz?. Za

ten film w 2001 otrzymała nagrodę Emmy Awards za najlepszy scenariusz. Uznanie krytyki

zdobył jej film krótkometrażowy Slobodan, nagrodzony na Festiwalu Max Ophüls w Saarbrucken, a także w Monachium i na Festiwalu Filmowym w Nowym Jorku. Inne jej filmy to m.in. : Saska, La petite mort, Wide open, oraz Markischer sand (2 Fische und 1 Fahrrad).

Andreas Höfer (operator)

Urodził się w 1964 r. w Poczdamie. Zdobył dyplom Wyższej Szkoły Filmu i Telewizji im Konrada Wolfa w Poczdamie - Babelsbergu jako operator. Dobrze czuje się we wszystkich gałęziach sztuki filmowej, w filmie fabularnym, telewizyjnym a także w dokumencie. W ponad 30 filmach, przy których współpracował, to kamera "z ręki" kształtuje obraz. W roku 1999 otrzymał nagrodę specjalną Polskiego Związku Filmowców na festiwalu Camerimage, a w roku 2000 Złotą Kamerę na Międzynarodowym Festiwalu Operatorów Filmowych Braci Manaki w Macedonii za Legendę Rity (reż. Volker Schlöndorff).

Obok pracy operatorskiej poświęca się także fotografii, jego zdjęcia są często publikowane i pokazywana na wielu wystawach. Wykłada także fotografię w Wyższej Szkole Filmu i Telewizji im. Konrada Wolfa.

Jean Michel Jarre (muzyka)

Jean Michel Jarre urodził się w 1948 r. w Lyonie. Jego ojciec jest muzykiem, matka, France Pejot - aktywiską ruchu pacyfistycznego we Francji. Jako pięciolatek nauczył się grać na fortepianie. Pierwszym filmem z muzyką Jean Michel Jarra był nakręcony w 1967r Des Garçons Et Des Filles Entienne`a Terier`a. Cztery lata później wystawiono w Operze Paryskiej jego elektro- balet Aor.

W roku 1976 Jean Michel Jarre wydał swoje elektroniczne kompozycje pod tytułem Oxygene, ich nakład szybko przekroczył 8 milionów, a Jarre stał się twórcą znanym na całym świecie. Jego pierwszy koncert: na Placu de la Concorde w Paryżu zorganizowany w roku 1979 z okazji Święta Narodowego ściągnął ponad milion widzów.

Był pierwszym muzykiem z Zachodu, który w latach 80. koncertował w Republice Ludowej Chin. Otrzymał także zaproszenie od NASA z okazji 25 jubileuszu tej organizacji.

Znajduje niedostępne do tej pory miejsca oraz scenerię dla swoich koncertów na żywo: w londyńskich Dokach Królowej Viktorii, czy 12-godzinny koncert wśród piramid w Gizeh.

Ostatni koncert Jarre`a odbył się pod nazwą Przestrzeń wolności w gdańskiej stoczni. Koncert zainicjował Lech Wałęsa z okazji 25 jubileuszu Solidarności. Podczas tego koncertu zagrał swoje najbardziej znane kompozycje: Oxygène, Chronology i Aero. Układając program sięgnął także do muzycznego, lokalnego i historycznego tła związanego z tą rocznicą. Kulminacyjnym momentem koncertu było wykonanie opracowanego przez kompozytora Hymnu Mury, razem z Gdańską Orkiestrą Symfoniczną oraz chórem. Światowe prapremiery miały wówczas skomponowane specjalnie na tę okazję: Shipyard Overture oraz Solidarność. Nawiązując do dźwięków stoczni, stuku i świstu maszyn, turkotu dźwigów, z wielu różnorodnych źródeł muzycznych stworzył harmonijną całość - symfonię - dźwiękowy symbol Solidarności.

Streszczenie

Czy pojedynczy człowiek może zmienić bieg historii? Legendy rodzą się po latach, ale jedna osoba może stać się zalążkiem wielkich przemian.

W 1980 r. Der Spiegel na głównej stronie umieścił opis wydarzeń z Polski. Zdjęcie, na którym kobieta mówi do tłumu stoczniowców opatrzono podpisem: Kobieta na samochodzie z głośnikami. To ona stała się ikoną polskiej wolności.

Poruszająca historia odważnej kobiety, która walcząc o godność napisała epizod światowej historii, przyczyniając się do powstania Solidarności.

Strajk został oparty na motywach biografii Anny Walentynowicz, która stała się pierwowzorem filmowej postaci Agnieszki Kowalskiej.

Twórcy i aktorzy o filmie

Sylke Rene Meyer (scenarzystka)

Der Spiegel w 1981r. dwukrotnie na pierwszej stronie zamieścił relacje z wydarzeń w Polsce. Długie reportaże, szerokie wywiady i zdjęcia przywódców - dokładnie opisane. Jedno zdjęcie zapadało mi szczególnie w pamięć, kobieta, która mówi do stoczniowców. Zdjęcie opatrzono podpisem: "Kobieta na samochodzie z głośnikami". To była Anna, założycielka Solidarności…ale jej nazwisko nigdzie się w Spieglu nie pojawiło. Była tylko "Kobietą na samochodzie z głośnikami".

Zadzwoniłam do biura numerów - Ta kobieta nadal żyła i mieszkała w Gdańsku. 9 marca 1998 pojechałam do Polski i to było moje pierwsze spotkanie z Anną.

Wracałam do domu z myślą, że mam materiał na film.

W czasie pisania scenariusza do filmu, który miał opowiadać historię jej życia często myślałam o legendach świętych… o Świętej Annie spalonej za swoją wiarę.

Bez Anny nie byłoby Solidarności, bez Solidarności nie byłoby pierestrojki, bez tego wszystkiego - nie byłoby upadku muru berlińskiego.

Ona sama pewnie by mnie wyśmiała. Jest cichą bohaterką walczącą o dobro, a niszczącą zło. Do dzisiaj jej światem jest stocznia. To kolejny (po Who is Anna Walentynowicz?) film zainspirowany jej osobą.

Jürgen Haase (producent)

Scenariusz, który trafił na moje biurko w 2000 roku zafascynował mnie. Napisała go młoda autorka, Silke Rene Meyer. Na pierwszym planie historia kobiety z Polski, Anny Walentynowicz, w tle powstanie polskiego ruchu robotniczego Solidarność. Jej osobista droga życiowa splotła się z historyczną wizją społeczną.

Pojawiło się pytanie, czy niemiecki reżyser jest uprawniony do filmowania tak ważnej części polskiej historii?

Chcąc sprostać temu wyzwaniu poprosiliśmy o pomoc Andreasa Pflügera, drugiego autora scenariusza. Wykonał on ogromny trud rekonstrukcji poszczególnych wydarzeń, a także ogólnego tła historycznego tamtych czasów.

W efekcie powstał film łączący w sobie dokument z filmową fikcją. Pełna autentyzmu opowieść o bohaterskiej walce ludzi o wolność, o początku przemian ustrojowych.

Najlepiej wyraża to cytat z czeskiego plakatu :

"Polska- 10 lat

Węgry- 10 miesięcy.

NRD- 10 tygodni

Czechosłowacja- 10 dni"

Proces tworzenia się demokracji w Polsce trwał 10 lat. Dzięki temu, w innych państwach mógł trwać o wiele krócej, gdyż podążało się wzorem Polski

Bez polskich stoczniowców nie doszłoby do zmian politycznych w krajach Europy Wschodniej.

Maciej Ślesicki (koproducent)

Mam nadzieję, że prawdziwa historia, którą opowiada ten film, zostanie przedstawiona całej europejskiej publiczności. Pokaże, że wydarzenia, które przyczyniły się do upadku muru berlińskiego, miały swój początek w gdańskiej stoczni.

Reżyserem tego filmu jest Volker Schlöndorff, jeden z najbardziej szanowanych twórców filmowych. Wyrosłem w podziwie dla jego warsztatu filmowego, dla jego dzieł filmowych. Dzięki jego sztuce reżyserskiej w filmie Strajk współgrają różne historie życiowe i uczucia.

Volker Schlöndorff (reżyser)

Czasami jeden człowiek może zapoczątkować przemianę całych społeczeństw. Taką bohaterką jest dla mnie Anna (filmowa Agnieszka) - katoliczka i komunistyczna przodowniczka pracy. Kobieta, której światem jest jej nieślubny syn. Pracuje jako spawaczka i operatorka dźwigu w stoczni im. Lenina w Gdańsku.

W filmie jej historia ożywa dzięki Katharinie Halbach. Kreowana przez nią Agnieszka jest autentyczna, a zarazem emanuje powagą i niezłomną postawą - działa na przekór rzeczywistości. Naszym celem nie było stworzenie kopii historycznej postaci, tylko jej przedstawienie.

Początkowo obawiałem się kręcenia filmu po polsku, w obcym dla mnie języku. To jednak okazało się najmniejszą przeszkodą. Aktorzy byli doskonali. Miałem wrażenie, że ich rozumiem, poprzez melodię języka, jego intensywność i napięcie, jakie towarzyszy przechodzeniu z jednej sceny do drugiej, bez rozumienia wypowiadanych słów.

Andreas Höfer (operator)

Kiedy po raz pierwszy przechodziłem przez stocznię, nagle stało się dla mnie jasne, że w tym filmie będą dwie główne role - operatorka dźwigu i stocznia.

Siła, z jaką oddziałuje stocznia, musi być niewątpliwie odczuwalna w filmie. Niebo i woda, a pomiędzy nimi ludzie i stal niebotycznych wręcz rozmiarów. Ważne było to, by pokazać ten ogrom z ludzkiej perspektywy.

Pozwalałem się prowadzić głównym bohaterom, kręcąc ujęcia "z ręki", tak by z ich subiektywnej perspektywy opowiedzieć tę historię. Istotne było pokazanie oryginalnych planów zdjęciowych, a nie muzealnego tła. Chodziło o to by uzyskać efekt poetyckiego zagęszczenia, a nie popaść w suchość filmu dokumentalnego. Zdjęcia miały być jak wspomnienia Agnieszki z tamtych dni.

Katharina Halbach (Agnieszka)

Po raz pierwszy przeczytałam wersję scenariusza o historii Anny Walentynowicz (filmowa Agnieszka) w roku 2003 r.

Urodziłam się i wychowałam w państwie socjalistycznym. Wydarzenia dziejące się w Polsce śledziłam z biciem serca i szybko poczułam, że coś niezwykłego, wielkiego się tam dzieje.

Fakt, że to właściwie ta dzielna mała kobieta poruszała kołem historii, był dla mnie nowy. Pamiętam jak olbrzymie wrażenie wywarł na mnie film dokumentalny o Annie.

Kiedy Volker Schlöndorff powiedział mi, że chętnie nakręciłby Strajk ze mną w roli głównej miałam obawę, czy jako Niemka powinnam przyjąć rolę postaci. Kogoś tak ściśle związanego z historią Polski. Dopiero spotkania z polskimi kolegami, tymi sprzed jak i zza kamery, trochę te obawy rozwiały. Jednocześnie stworzenie postaci Agnieszki pozwoliło na swobodę artystycznego kreowania postaci.

Andrzej Chyra (Lech, elektryk)

Wcielenie się w rolę Lecha Wałęsy było wyzwaniem i próbą mojej odwagi. To konfrontacja z żyjącą legendą, człowiekiem, którego każdy zna, o którym każdy ma całkiem własne zdanie.

Przekonała mnie konwencja - Volker traktował ten film jako wielką podróż w nieznane i dał mi do zrozumienia, że nie powinienem tworzyć odbicia człowieka z tamtych wydarzeń. To miał być mój obraz Lecha Wałęsy, takiego jakim go widziałem i rozumiałem.

Kiedy kręciliśmy scenę podpisania porozumień gdańskich, widziałem, jak ludzie są poruszeni, jakby tamte czasy na nowo odżyły. Kiedy mnie nieśli na swoich ramionach, czułem prawdziwą siłę i moc.

Andrzej Grabowski (Sobecki)

Kiedy zapytano mnie, czy wezmę udział w tworzeniu filmu Strajk miałem bardzo mieszane uczucia. Film o Solidarności miałby być kręcony przez Niemców? Ale kiedy dowiedziałem się kto będzie reżyserem, pomyślałem sobie: Jeżeli to Anglik, Norman Davis pisze, moim zdaniem, najlepsze książki o historii Polski, dlaczego tak znakomity niemiecki reżyser jak Volker Schlöndorff nie mógłby nakręcić filmu o historii najnowszej Polski , zwłaszcza jeżeli jest on takim znawcą polskich realiów?

Ten film nie zajmuje się historią na płaszczyźnie przemijania, ale koncentruje się na ludziach. W przeszłości często to spojrzenie było pomijane, dlatego ten film, dzięki pracy i wysiłkowi Volkera Schlöndorffa, tak różni się od innych. Wierzę, że Strajk stanie się ważny dla naszego narodu i naszego społeczeństwa..

Cieszę się, że ktoś zajął się tym tematem, ktoś kto nie jest Polakiem, a zdaje sobie sprawę, jak delikatnie trzeba się z obchodzić z tą materią. Dzisiaj łatwiej jest kręcić film o bitwie pod Grunwaldem, niż o czasach, które są ciągle żywe w naszej pamięci.

Trzeba bowiem zapomnieć o teraźniejszych uczuciach z nimi związanych, trzeba wrócić do tamtych uczuć…

Pamiętam wypowiedź Mieczysława Jagielskiego z jednej z dyskusji w Krakowie. Na pytanie od czego się wszystko zaczęło odpowiedział: "Od 1500 złotych".

Co były warte wtedy te 1500 złotych, co można było za nie kupić? Parę butów i pól litra wódki. Ale, że tak zapytam, czy ze względu właśnie na tę parę butów i pół litra wódki można zmieniać świat? Nie, ale, wtedy nikt nie myślał o tym, że świat w ogóle jakoś mógłby zostać zmieniony. Nikt nie był nawet w stanie przypuszczać, że zaprowadzi nas tak daleko i jak ważne będą to wydarzenia dla historii światowej.

Wojciech Pszoniak (Kamiński)

Są, dwa rodzaje reżyserów. Pierwszy staje za kamerą mając już sztywny plan pracy. Taki reżyser wszystko wymusza, nie zostawia wolniej ręki swoim aktorom i współpracownikom. Mnie tacy reżyserzy nie interesują. Drugi typ - także posiada swoje cele, pomysły, a zarazem w niezwykły sposób czerpie ze swoich aktorów. Myślę tutaj o największych reżyserach, z którymi udało mi się współpracować, takich jak Wajda czy Schlöndorff. Oni są otwarci na aktora, co nie oznacza rezygnacji z własnych pomysłów. To jest ważne, dla nas. Aktorem można manipulować dopiero przy pracach montażowych. Gdy się kręci, nikt go nie może oszukać. Od razu jest bowiem w stanie rozpoznać, czy coś jest prawdziwe, czy fałszywe. Aktor bardziej spogląda na wnętrze człowieka, drąży głębiej niż robi to reżyser.

Dobrze, że jeszcze nikt w Polsce nie zajął się tematem Solidarności. Do tego tematu potrzebny jest dystans, którego my Polacy po tych dwudziestu latach ciągle jeszcze nie mamy.

Może wy, młode pokolenie, uczynicie z tego tematu coś interesującego. My za bardzo nim żyjemy, za bardzo jesteśmy w nim osadzeni. Patrzę, co w naszym kraju się dzieje i mam poczucie, że jeszcze się nie uwolniliśmy od wydarzeń z przeszłości.

A Volker? On ma szczęście. Z historycznego punktu widzenia jest wolny od tych obciążeń. Jako Niemiec po prostu realizuje pewien scenariusz. To tak, jakby jechać gdziekolwiek indziej i filmować historię innego państwa. Wtedy nie ma ograniczeń.

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…