Na jednej z tropikalnych wysepek miejscowa ludność zaczyna umierać od napromieniowania. Posądzony o spisek z białymi ludźmi i zabójstwo ojca Kimo, zostaje zabity i zakopany w trumnie z pni drzew. Kilka dni później powraca do życia jako drzewny potwór Tabanga, by wyrównać rachunki z szamanem, nowym wodzem i zdradliwą żoną.