Bezrobotny aktor zmuszony jest udawać kobietę, aby uzyskać rolę w telewizyjnym serialu. Zdobywa wielką popularność, borykając się jednocześnie z licznymi problemami w życiu prywatnym. Udawanie kobiety uczy go jednak lepszego zrozumienia tej, którą kocha...
Niezbyt realna, ale całkiem zabawna historia. Murray świetny w roli "ciapowatego" współlokatora, Hoffman również bardzo dobrze się spisał. I sceny z serialu<3
Hoffman w roli kobiety wypadł naprawdę przekonywująco:).