Rupert i Alfred są rywalizującymi ze sobą magikami. Kiedy Alfred przedstawia nowy niesamowity trick, Rupert za wszelką cenę stara się dotrzeć do tajemnicy jego wykonania. Jednakże wtedy zaczyna zdawać sobie sprawę, że to wcale nie musi być tylko sztuczką.
Rupert i Alfred są rywalizującymi ze sobą magikami. Kiedy Alfred przedstawia nowy niesamowity trick, Rupert za wszelką cenę stara się dotrzeć do tajemnicy jego wykonania. Jednakże wtedy zaczyna zdawać sobie sprawę, że to wcale nie musi być tylko sztuczką. villemo_nd
Tajemnice i zagadki to chleb powszedni przeczytaj recenzję
Każda fachowa sztuczka magiczna kończy się widowiskowym finałem zwanym Prestiżem. „Prestiż” – jest w tym lepszy od profesjonalnie wykonanego triku, że całość można zinterpretować na wiele sposobów. przeczytaj recenzję
„Prestiż” to przede wszystkim inteligentna rozrywka, sugestywnie sfilmowana przez Wally’ego Pfistera oraz starannie skonstruowana przez Nolana, niepozbawiona napięcia w duchu dobrego kina. przeczytaj recenzję
Prestiż to dzieło, jakiego chciał świat filmu - mroczny, klimatyczny, trzymający w napięciu obraz, to wynik pracy doskonałych ludzi zarówno za jak i przed kamerą. przeczytaj recenzję
Christopher Nolan po raz kolejny udowadnia, że magia kina wciąż działa. przeczytaj recenzję
Ricky Jay, odtwórca roli czarodzieja, trenował z Hugh Jackmanem i Christianem Bale'em sztuczki, które oni wykonywali w filmie. zobacz więcej
Możliwe spoilery Pomocnicy magików: Michael Caine w roli Cuttera i Scarlett Johansson jako Olivia — Magikom od dawna potrzebna była bezpośrednia pomoc. Czy to za kulisami – gdzie ludzie z błyskotliwą wyobraźnią obmyślali triki – czy na scenie – gdzie seksowne, urocze kobiety zawsze służyły jako zachwycający sposób na rozproszenie uwagi widowni – magicy muszą polegać, choć zazdrośnie, na talentach innych. W The Prestige asystenci Angiera i Bordena służą wyłącznie... zobacz więcej
Hugh Jackman, Christian Bale ależ z przyjemnością się oglądało zwłaszcza przeciwko sobie film bardzo dobry polecam
Jak to u Nolana idealnie, reżyseria idealna, dobór i prowadzenie aktorów świetne. Do tego dobra muzyka i pozostałe elementy filmu, jak scenografia, kostiumy, dźwięk. Można powiedzieć, że też idealne. Ale czegoś brakuje, myślę, że w sferze scenariusz i ogólnie koncepcji filmu. Wszystko to takie nadmuchane i sztuczne. Film oczywiście dobry, ale podobnie jak Incepcja przewidywalny, w połowie filmu zorientowałem się o co chodzi.
Dalej najlepszym filmem Nolana jak dla mnie jest Bezsenność. Nie do pobicia
PS Sorki, ale ni zaliczyło mi wcześniej wpisu :)
Świetny film widziany przez ostatnie kilka lat 'n' razy i ciągle, po ostatnim też, się nie nudzi i dalej robi niezmiennie wielkie wrażenie!
Choć przez lata niezmiennie się podobał to ostatni seans kilka dni temu już jednak nie powala na kolana, zapewne z powodu znania fabuły prawie na pamięć, jednak film jest na tyle dobry, że oglądając kolejne razy jeden po drugim zabawa jest dalej przednia i pomimo powyższego ciągle się miło ogląda.
Śmiało można powiedzieć iż ten film stał się po tym czasie kanonem kina i równie śmiało można każdemu polecać, co właśnie czynię! ;)
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Wiele hałasu, jeśli chodzi o ten film. Oczywiście, że dobry, ale trochę nadmuchany. Jak zwykle u Nolana idealna wręcz reżyseria, doskonały dobór aktorów i ich prowadzenie na planie, w ogóle dopracowanie calej reszty, typu scenografia, kostiumy, montaż, muzyka. Jednak brakuje czegoś, tego samego co mi brakowało w Memento i w Incepcji. Mam wrażenie, że jest to robione na siłę i generalnie chodzi o scenariusz i całoksztalt filmu. Dlatego dalej pozostaje dla mnie najlepsza Bezsenność