Świetny – Krwawy, brutalny, ale genialny. Świetna gra aktorska, nie będę oryginalny, ale to co zrobił Bardem to mistrzostwo świata. Mocny, udany film Coenów.
O tak! Bardem w roli Antona Chigurha jest po prostu genialny! Nie bez powodu za tę rolę dostał Oscara. Film braci Coen jak dla mnie trochę mroczny i za bardzo krwawy, mimo to uważam, że bardzo dobry!
A Bardem? Cóż, świetny aktor, który z równą swobodą gra przekonująco bandytę, innym razem romantycznego, zakochanego mężczyznę – równie przekonująco:) Uwielbiam go – aktora, nie bandytę;)
krótko – Najlepszy film braci Coen 10/10
3\5 – Film co najwyżej przeciętny. Zawiodłem się na nim, ponieważ w prasie i nie tylko film ten uważany był za najlepszy obraz braci Coen od czasu "Fargo". Jakoś się z tym nie zgadzam. Dla mnie lepszy już był "Big Lebowski". Co do ich najnowszego filmu pod względem aktorskim nie mam żadnych zastrzeżeń. Znając już wyniki tegorocznych Oscarów szczególnie przyglądałem się Javier’owi Bardem- muszę przyznać, że ostać zapada w pamięć. Historia nawet ciekawa, lecz w filmie jest kilka zbędnych i stanowczo za bardzo przegadanych scen. Bywały lepsze filmy Coen’ów.
Każdy w tym filmie to taki kozak, a jednocześnie całkowicie wiarygodna postać. Brawa za obsadę, do filmu wrócę pewnie nie raz.
Pozostałe
Proszę czekać…
Soldnie – Bardzo solidne kino, trzyma w napięciu, świetny scenariusz i niespodziewane zakończenie. Jeden z lepszych jak nie najlepszych filmów braci Coen które do tej pory widziałem. Oczywiście rola Bardema świetna i z tym każdy się zgodzi. Wiele ciekawych scen i też kilka nudnych niestety. Polecam, pozycja obowiązkowa :).
8/10