Przeciętny… – Troche zawiodłem się na tej części. Spodziewałem się kontynuacji dobrych tekstów James’a Bond’a z GoldenEye, czy z wcześniejszych wersji z Rogerem Moorem, a niestety film serwuje tylko kino akcji. Szkoda. Co do postaci, Michelle Yeoh zagrała agentke, Q(chińskiego :)) i jeszcze niewiem kogo, troche przekorolowali tą postać, nie wspominając o jej centrum dowodzenia :). Jednkaże, miło podziwiać ją, tworzącą duet z Brosnan’em. Podsumowywując, film można obejrzeć z przymrużeniem oka, jednakże nie jest to perełka w kolekcji dziejów Bonda, Jeams’a Bond’a. 6.0/10.
Pozostałe
Proszę czekać…
Świetnie obsadzone role kobiece (Wai i Paris). Jak na Bonda niezwykle symboliczny i często przebija czwartą ścianę. Beznadziejny Stamper. Sporo nonsensów.