Jedna z ciekawszych produkcji na rynku seriali. – Serial dla koneserów. Dopracowany, ciekawy i wciągający. Mnie osobiście denerwował tylko fakt, iż w serialu wszystkie związki damsko-męskie są płytkie i powierzchowne. Poza tym mogę polecić Mad Mena – jestem przy trzeciej serii i nadal strasznie wciąga. Moja ulubiona bohaterka to Peggy Olson. Jedyna (poza pewną nauczycielką) kobieta w serialu pozbawiona sztuczności. Chce być traktowana tak jak mężczyźni i bardzo mocno na to pracuje.
Świetnie gra idealną Barbie, to prawda. A on oczywiście, że nie wie czego chce, ciągle jest nieszczęśliwy w życiu osobistym. Bywa szczęśliwy tylko na początku w ramionach kochanek. Później się wszystko rozpada i znajduje kolejną, przy której może zapomnieć o wszystkim.
Rotfl :D nie będę komentować…
Co do głównego bohatera. Teraz po prostu wyszedł sam z siebie (3 sezon), gdy nazwał swoją żonę dziwką, bo chce rozwodu i chce odejść do kogoś innego (nie spała z nim), kiedy Don miał mnóstwo kochanek. W dodatku stwierdził, że zabierze jej dzieci i ona nie dostanie ani grosza. Obłuda u niego sięga już zenitu.
Ja oglądam ten serial tylko i wyłącznie dla Peta Campbella, to prawdziwy miód cud i orzeszki.
Żartuję; ale na poważnie, nie wiem jakbym przetrwał w mojej pracy z moją wredną, obłudną i zawistną szefową, gdybym nie poznał Peta Campbella, to prawdziwy mistrz obłudy i kamuflażu, tak jak mój pryncypał. Wszystko w nim jest złe i nastawione na drabinę kariery. Ta postać, to dla mnie prawdziwy As wśród serialowych cwaniaków. A Draper to taki sobie zakopleksiony chłopaczek, Peggy natomiast lubi moja żona i siostra. Natomiast drugą postacią, którą ja lubię; po Campbellu oczywiście ;-), jest Aśka Holloway, ona ma to w sobie coś… elektryzującego… Zresztą dla mnie ten serial jest nieziemski i bardzo chciałbym, aby na czwartym sezonie się nie skończyło, bo, bo mnie w końcu wyleje z pracy moja szefowa… ;-)
Pozostałe
Proszę czekać…
S1-9/10 S2-9,5/10 S3-9,5/10 S4-10/10 S5-9,5/10 S6-9/10 S7-10/10 Szkoda że nie poznamy losów Dona w latach 70. Najlepszy serial w historii telewizji.