Przy milczącym przyzwoleniu mediów i minimalnym oporze ze strony opozycji włoska demokracja zamienia się pod rządami Silvio Berlusconiego we własną karykaturę. Stopień ingerencji w sprawy mediów publicznych jest tak duży, że autorka dokumentu nie waha się przed nazwaniem włoskiej demokracji nową odmianą faszyzmu. Sabina Guzzanti, autorka programu satyrycznego "RaiOT", bezpardonowo drwiła w swoim show z premiera Włoch. Już po pierwszym programie firma Mediaset Berlusconiego pozwała RAI o zniesławienie, żądając dwudziestu milionów dolarów odszkodowania. Wystraszony nadawca zdjął RaiOT, nie bacząc na sprzeciw włoskiej widowni i ludzi kultury. Guzzanti bezskutecznie interweniowała u władz RAI-u. Na domiar złego, duża część dziennikarzy zaczęła stawiać absurdalne zarzuty autorce zdjętego programu. Sugerowano między innymi, że satyra nie powinna skupiać się na polityce...
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…