Rumuński robotnik Iulius Filip wysłał w 1981 roku list z pozdrowieniami do „Solidarności”, który został odczytany na pierwszym zjeździe związku. Securitate nie pozostała bezczynna. Filip został aresztowany, wytoczono mu proces, który zakończył się skazaniem rumuńskiego zwolennika polskiego związku na osiem lat więzienia. Teraz – po latach – Iulius Filip przybywa do Gdańska jako gość kolejnego zjazdu „Solidarności”.