Obłęd

7,6
Jack Starks (Adrien Brody) sierżant ciężko ranny w głowę podczas wojny w Zatoce Perskiej, powraca do rodzinnych stron - Vermontu. Pewnego mroźnego dnia podróżując bez celu spotyka na drodze matkę i córkę, którym pomaga uruchomić zepsuty samochód. Kontynuuje jazdę autostopem, gdy kierowca z którym jedzie zostaje zatrzymany przez policję. Jack traci przytomność i gdy ją odzyskuje okazuje się, że znajduje się na sali rozpraw oskarżony o morderstwo. Sąd, z racji na jego niepoczytalność, skazuje go na pobyt w ośrodku zamkniętym. Tu Jack będzie poddany nieludzkim eksperymentom. Stan pomiędzy jawą a snem, pomiędzy przeszłością i przyszłością przyniesie mu cierpienie, ale pozwoli mu znaleźć odpowiedzi na nękające go pytania. Czy uratuje go od śmierci? [opis dystrybutora]

O aktorach

Ten pressbook może zdradzać kluczowe elementy filmu

Do roli udręczonego weterana wojennego Jacka Starksa, Maybury wybrał Adriena Brody, uhonorowanego Oscarem dla najlepszego aktora w filmie Pianista. „Adrien nie jest archetypicznym bohaterem pierwszoplanowym – wyjaśnia Maybury, ale wnosi do roli interesującą enigmatyczność. Ponieważ nie jest stereotypowym bohaterem, jego postać staje się ostrzejsza i niebezpieczniejsza, a chwile gdy milczy nabierają piorunującej wymowy. Bo w filmie ważniejsze jest to, czego nie wypowiada, niż to, co mówi.”

Brody tak przedstawia swojego bohatera: „Jack Starks to facet z czystym kontem. Rola skupia się na tym, kim jest, a nie skąd pochodzi i jakie jest jego dziedzictwo. Szuka swojej tożsamości, ale nie jest związany z przeszłością. Nie wie nic o swojej przeszłości, ale ma silny instynkt samozachowawczy, być może wynikający z jego wyszkolenia wojskowego. Ma również taką cechę, że patrzy rozmówcy w oczy i oczekuje prawdy, bo sam jest szczery do bólu. Pobyt w szpitalu dla psychicznie chorych, kiedy był traktowany jak chory umysłowo, faktycznie będąc zdrowym i uświadomienie sobie, że mogło to doprowadzić go do szaleństwa, było dla mnie szokiem. Zrozumiałem, jak wielka jest bezradność ludzi będących ofiarami jakiegoś systemu kontroli, który ich ogranicza, takiego jak wojsko, szpitale dla umysłowo chorych czy skrajna bieda”.

Keira Knightley nie od razu otrzymała rolę Jackie: „Nie chciałem jej do tej roli – przyznaje Maybury. Spotkałem się z 20 amerykańskimi aktorkami, z których co najmniej 3 idealnie się nadawały. Niechętnie się z nią spotkałem. Przyjechała wyniszczona zatruciem pokarmowym, dzięki któremu wyglądała dokładnie tak, jak wyobrażałem sobie Jackie. Kiedy doszło do czytania roli, zobaczyłem, że jest wspaniałą aktorką i inteligentną dziewczyną. Przypomina młodą Jane Fondę”.

Knightley tak opisuje swoją postać:”Nie może uwolnić się od przeszłości, czuje się winna śmierci matki. Nawet jako dziecko czuła się odpowiedzialna za matkę, próbowała chronić ją przed problemami, opiekować się nią. Kiedy poznajemy dorosłą Jackie, widzimy że upodabnia się do matki: ugrzęzła w małej mieścinie, za dużo pije, ma pracę bez perspektyw. Kiedy spotyka Starksa, nie ma nic do stracenia. Nie umie też się chronić i jest lekkomyślna: zabiera nieznajomego z parku, pozwala mu zanocować w swoim mieszkaniu. Wręcz prosi się o poważne kłopoty”. Stopniowo, w miarę jak Jackie zaczyna coraz bardziej wierzyć w nieprawdopodobną opowieść Starksa, skupienie na cudzych problemach otwiera przed nią szansę na nowe życie. Postanawia nie odrzucać tej szansy i pozwolić, aby coś się wydarzyło.

Doktora Beckera, człowieka, którego lata leczenia psychicznie chorych pozbawiły złudzeń, zagrał Kris Kristofferson. „Dla mnie Kris jest amerykańskim bohaterem – mówi reżyser. Jest wspaniałym piosenkarzem country-and-western, świetnym aktorem, który wystąpił w paru doskonałych filmach.”

Kristofferson: „Po przeczytaniu scenariusza uznałem, że chciałbym pokazać, że Becker nie był zwykłym czarnym charakterem. Identyfikuję się z jego pragnieniem pomagania ludziom i rozumiem, dlaczego czuł się pokonany przez system i warunki, w jakich pracował. Chciałem, żeby była to postać trójwymiarowa. Niewielu jest na świecie ludzi złych do szpiku kości, choć niewątpliwie niektórzy są gorsi od innych. Na początku na pewno był idealistą, ale ideały, które wniósł do swojej pracy, sądząc, że będzie w stanie wyleczyć ludzi, dawno się wyczerpały. Ma nadzieję, że pomoże Starksowi, chociaż doświadczenie podpowiada mu, że ten facet chce się wywinąć od morderstwa. Sądzi, że Starks kłamie i doskonale pamięta, co zrobił. Jednak Becker zachowuje element nadziei aż do chwili, gdy zostaje wywalony ze szpitala.”

Rolę dr Lorenson, koleżanki po fachu dr Beckera, zagrała Jennifer Jason Leigh. Maybury tak opisuje ich relację: „Z jednej strony, dr Becker stosuje bardzo niekonwencjonalne i niebezpieczne metody leczenia, a dr Lorenson wydaje się być bardziej wyczulona na potrzeby pacjentów. Jednak w rzeczywistości, w miarę rozwoju sytuacji widzimy, że Lorenson robi niekonwencjonalne rzeczy poza szpitalem, a w pracy nadużywa zaufania pacjentów i zdradza kolegów, więc okazuje się bardziej wywrotową postacią niż Becker, choć ten zdaje się być bardziej niebezpieczny”.

Reżyser był zachwycony pracą z Jennifer: „Jest zadziwiająca. Najbardziej niesamowite jest to, czego nie robi. Jej spokój, czy wręcz bezruch przed kamerą powodują, że najmniejszy gest staje się kolosalny na ekranie. Nigdy w nikim nie widziałem takiej intensywności. Jej powściągliwość ma potężną moc na ekranie”.

Reżyser przyznaje się do ogromnego wpływu kina europejskiego na jego widzenie filmu: „Kreacje aktorskie w tym filmie są bardzo europejskie. Najmocniej inspirował mnie Fassbinder oraz tacy twórcy, jak: Passolini, Rosselini czy Herzog. Ich wrażliwość filmowa bazowała na innej tonacji i strukturze gry, która pozwala reżyserowi skupić się na twarzy i na samej grze aktorów.”

O filmie

Ten pressbook może zdradzać kluczowe elementy filmu

Rok 1991. Sierżant piechoty morskiej Jack Starks (Adrien Brody) zostaje ciężko postrzelony w głowę podczas działań wojennych w Zatoce Perskiej. Wymyka się śmierci, ale w wyniku postrzału cierpi na amnezję. Zwolniony z wojska, postanawia wrócić do rodzinnego Vermont.

Kilka miesięcy później, podróżując autostopem, na opustoszałej drodze napotyka zepsutą półciężarówkę, której kierowcą jest pijana i rozkojarzona kobieta, a pasażerem – jej ośmioletnia córka Jackie. Jack rozmawia z dziewczynką i naprawia samochód.

Potem zabiera się w dalszą podróż z młodym mężczyzną z Kanady, jednak samochód zatrzymany zostaje przez policję. Starks traci przytomność...

Po obudzeniu dowiaduje się, że jest sądzony w procesie o morderstwo. Uniewinniony z powodu choroby psychicznej, Starks zostaje odtransportowany do zakładu dla psychicznie chorych kryminalistów. Tam Dr Becker (Kris Kristofferson) poddaje go porażającej eksperymentalnej terapii, polegającej na farmakologicznej zmianie świadomości połączonej z klaustrofobicznym fizycznym unieruchomieniem. Po podaniu leków psychotropowych, skrępowany kaftanem bezpieczeństwa, Starcks pozostawiany jest na wiele godzin w szufladzie na zwłoki w szpitalnej kostnicy.

Tam, jego odmieniona świadomość zaczyna składać w całość pojedyncze przebłyski pamięci, dotyczące wydarzeń wojennych i zabójstwa policjanta. Oprócz przebłysków z przeszłości, Starcks zaczyna doświadczać również wizji przyszłości. Naszpikowany narkotykami umysł przenosi go do knajpy w Vermont, gdzie spotyka kelnerkę Jackie (Keira Knightley). Jest Wigilia i wszystkie noclegownie dla bezdomnych są przepełnione, więc Jackie pozwala Starksowi spędzić noc u niej w domu.

Mężczyzna uświadamia sobie, że zamknięcie w klaustrofobicznej szufladzie jest kluczem do wyzdrowienia, a jego przyszłość jest w rękach spotkanej na drodze dziewczynki o imieniu Jackie...

O produkcji

Obłęd niełatwo jest jakkolwiek sklasyfikować. To dramat łączący elementy gotyckiego thrillera, psychologicznego horroru, romansu, tajemnicy morderstwa, surrealistycznej podróży w czasie i .... eksperymentu z pogranicza różnych sztuk.

Reżyser, John Maybury: „To, co zainteresowało mnie w scenariuszu, to jego brak przynależności do jakiegokolwiek gatunku filmowego. Różni widzowie, odbiorą film zupełnie inaczej. Nie sądzę, żeby ktokolwiek zdołał jednoznacznie go określić”.

Maybury, reżyser doskonale przyjętego filmu Love is the Devil. Szkic do portretu Francisa Bacona, mający na swoim koncie filmy eksperymentalne oraz muzyczne teledyski, aby przygotować się do zdjęć, przestudiował kilka filmów z lat 60 i 70., które nazywa „Amerykańską Nową Falą”: min. Syndykat zbrodni i McCabe i pani Miller. Ponadto zagłębiał się w tajniki kina niemego, szczególnie eksperymentalnej twórczości Erica Von Stroheima.

„Wywodzę się z eksperymentalnej awangardy brytyjskiej, więc bliskie są mi obszary kina, które niekoniecznie miały wpływ na główny nurt kinematografii. Właśnie je chciałem przywołać. Chciałem posłużyć się różnorodnym językiem filmowym, ale w tak subtelny sposób, aby widzowie nie byli tego świadomi”- tłumaczy reżyser.

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

Pozostałe

Proszę czekać…