Rewelacyjna dawka strachu. – Doskonały horror, klasyczna już pozycja uznana za kamień milowy w rozwoju tego gatunku. Debiut znakomitego mistrza horroru, Georga A. Romero, zarazem film, który przez zastosowanie dosłownych, mocnych efektów zapoczątkował nową erę w dziedzinie horroru. Utwór doczekał się dużej liczby naśladownictw i zapożyczeń, a przede wszystkim wprowadził do kina nurt krwiożerczych zombie. Sam reżyser po kilkunastu latach nakręcił kolejne części tworząc swoistą sagę żywych trupów.
Film rewelacyjny jak na tamte czasy (straszył, przerażał). Wtedy to było coś! Kiedy go oglądałem po raz pierwszy w naszej polskiej tv…która nadawała jedynie 2 stacje… gdy nie było jeszcze programów z satelity nie mówiąc o internecie to wywarł na mnie duże wrażenie. Prekursor filmów o zombie. Dzisiejszej młodzieży z pewnością nie przypadnie do gustu jednak dla koneserów gatunku polecam w 100%
ocena 8/10
Pozostałe
Proszę czekać…
Klasyk! – Ten film to klasyka gatunku. Zrobiony w czasach gdy aktorzy umieli grać i gdy nie było fajerwerkowych efektów specjalnych odciągających uwagę widza od braku talentu aktorskiego. Muzyka, światło (i jego częściowy brak czyli cienie) składają się na esencję horroru. Autentyczny strach i przerażenie na twarzach, klaustrofobiczne uczucie duszności gdy dom otacza coraz większa liczba żywych trupów, panika w mediach – to wszystko wciska w fotel podczas oglądania i sprawia, że ogląda się ten film naprawdę "przyjemnie" (tym oczywiście, którzy lubią takie filmy).