Trzy godziny nudów z Davidem Lynchem? 0

David Lynch broni swej nowej trzygodzinnej produkcji.

Reżyser w odpowiedzi na zarzuty, że jego najnowszy film trwa trzy godziny odpowiedział: – Czuję, że tak właśnie powinno być. Trzy godziny to w sam raz.Obraz Inland Empire miał premierę 6. września na festiwalu w Wenecji, gdzie pośród wielu niepochlebnych recenzji pojawiła się opinia, że film był niekończącym się nudziarstwem.

David Lynch odpiera jednak ataki: – Upływ czasu jest względny i bez znaczenia.

Dodatkowo wysuwane były zarzuty, że reżyser zrealizował film nie mając gotowego scenariusza, przygotowując kolejne sceny na bieżąco, tuż przed zdjęciami.

Produkcja opowiada historię aktorki, którą zagrała Naomi Watts.

megafon.pl

David Lynch / msnbcmedia.msn.comDavid Lynch / msnbcmedia.msn.com

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 8

Mort_Rainey

Wolfie znowu mnie zagiął…No ale ktos mógłby to poprawić…:)

Anonimowy

Wwiele wierzących osób, wierzy w cos takiego jak zycie wieczne, wiec smierć nie jest az takim pewniakiem jak bys chciał. :-), co nie zmienia faktu ze na stronie nadal jest błąd którego nikt nie kwapi sie poprawić.

Mort_Rainey

"pewna jest tylko smierć" :D:P

Anonimowy

Nie moze, ale na pewno jest to bład.

Mort_Rainey

Heh może i to jest błąd…ale jaki błąd,niech no tylko ktos spróbuje to poprawić:D

Proszę czekać…