Najlepsze filmy 2013 roku wg Tarantino 6
Jeden z najbardziej popularnych reżyserów na świecie, Quentin Tarantino, to także wielki kinoman. Po raz kolejny przygotował listę 10 najlepszych filmów roku. Nietrudno zauważyć, że tytuły kina niezależnego, charakteryzujące się wysoką swobodą artystyczną, w równym stosunku podzieliły się miejscami z produkcjami komercyjnymi, które cechuje wartka akcja. Filmy Tarantino są mieszanką tych dwóch różnych podejść do kina, dlatego dla osób o różnorodnym guście poniższa lista może okazać się pomocna przy planowaniu przyszłych seansów.
1. Popołudniowa igraszka
2. Przed północą
3. Blue Jasmine
4. Obecność
5. Kumple od kufla
6. Frances Ha
7. Grawitacja
8. Kick-Ass 2
9. Jeździec znikąd
10. To już jest koniec
Ponieważ rok się jeszcze nie skończył, tytuły są ustawione w kolejności alfabetycznej (tj. tytułu oryginalnego).
Wybranie "Blue Jasmine" to żadne zaskoczenie, bo w 2011 roku Tarantino zamieścił na swojej liście najlepszych filmów "O północy w Paryżu". Podobnie nie dziwi mnie tu sequel "Kick-Assa", bo część pierwsza gościła na jego liście w 2010 roku.
Podoba mi się to zestawienie. Obok skromnych projektów jak "Frances Ha", Quentin wybrał wielkie blockbustery ("Jeździec znikąd"), komedię kumpelską ("To już jest koniec") i świetnie ocenianą "Grawitację".
To nie pierwszy taki miks, bo dwa lata temu obok "Social Network" umieścił takie filmy jak "The Three Musketeers" and "Jackass 3D." Listy pokręcone jak jego filmy.