Oscary na żywo w Canal+, a nie w TVP 0

Mimo nominacji do Oscara m.in. dla filmu Katyń, TVP nie wyemituje gali.

Oficjalny plakat 80-tej gali rozdania OscarówOficjalny plakat 80-tej gali rozdania Oscarów

Gdy stacja decydowała o nie zakupieniu praw do gali, nie znała jeszcze nominowanych filmów. Rozdanie Oscarów obejrzeć będą mogli za to widzowie Canal+.

- Decyzje o zakupie licencji zapadają ze znacznym wyprzedzeniem m.in. ze względu na procedury związane z negocjacjami handlowymi – wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Aneta Wrona, rzeczniczka prasowa TVP i dodaje, że decyzje te podejmowane są kolegialnie, w gronie osób odpowiedzialnych za ofertę programową stacji.

W latach poprzednich Telewizja Polska nadawała transmisje z wręczenia Oscarów, ale nie cieszyły się one dużą popularnością. W 2006 roku galę relacjonowała Dwójka. Jak wynika z danych AGB Nielsen Media Reserach transmisję na żywo obejrzało wtedy 280 tys. widzów, a nadaną we wtorkowy wieczór retransmisję – 1,17 mln osób. Rok później, wręczenie nagród pokazała Jedynka i cieszyło się ono jeszcze mniejszą oglądalnością (217 tys. widzów transmisji na żywo i 721 tys. retransmisji).

Właśnie słaba widownia ostatnich gal rozdania Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej była prawdopodobnie jednym z powodów nie zakupienia przez TVP licencji w tym roku. Prawa zdecydowała się nabyć jedynie kodowana stacja Canal+. Oscary pokaże ona w nocy z 24 na 25 lutego o godz. 2.00, zaś skróconą relację z tego wydarzenia kanał zaprezentuje we wtorek 26 lutego o 21.00.

Aneta Wrona zapewnia jednak, że mimo braku transmisji gali w TVP, widzowie stacji dowiedzą się o wszystkim, co się wydarzy się w Kodak Theatre. – Na razie planujemy, że temat Oskarów będzie bardzo szeroko poruszany – jako prioryterowy – we wszystkich programach informacyjnych TVP, a także w audycjach o innym charakterze, m.in. publicystycznych – mówi nam Wrona.

Czy Telewizja Polska będzie chciała w jakiś sposób zakupić jeszcze licencję na pokazywanie transmisji wręczenia Oscarów? – Jeśli będziemy mieć prawa, niezwłocznie o tym poinformujemy – odpowiada tylko rzeczniczka TVP. Nie wiadomo jednak czy ewentualny zakup licencji od dysponującej nią firmy Disney jest jeszcze w ogóle możliwy. Jak przyznaje Magda Szewczyk z biura prasowego Canal+, stacja ma wyłączne prawa do transmisji gali Oscarów w Polsce i nie ma możliwości ich odsprzedaży nikomu.

Współprodukowany przez TVP Katyń Andrzeja Wajdy jest nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Poza tym obrazem szansę na statuetkę z Polski mają także animacja Piotruś i wilk oraz operator Janusz Kamiński, który jest nominowany za zdjęcia do Motyla i skafandra.

Wirtualnemedia.pl

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 3

Anita_Nowakowska

Cóż, to nie są mecze reprezentacji, aby telewizja publiczna musiała je transmitować. Niska oglądalność jest dla mnie wystarczającym powodem, chociaż pewnie bym mówiła inaczej, gdybym nie miała szansy zobaczyć gali – co roku sobie powtarzam, że szkoda na nią czasu, a jak dochodzi co do czego, to siedzę i oglądam od samych przygotowań tracąc na jakiś czas szacunek do większości osób przewijających się przed kamerą. W tym roku ze względu na Wajdę będzie ciekawiej (wątpię aby dostał Oskara, ale może się mile zaskoczę).

kill

Hehhe, klasycznie. Polska telewizja to potrafi zaskoczyć… swoimi nieudolnymi decyzjami.

Trophy

A ja myślałam, że sobie obejrzę. ;(

Proszę czekać…