Dorwać Smarta na szczycie! 0
W pojedynku gwiazd komedii Steve Carell wygrał z Mike’iem Myersem
Ten weekend to był pojedynek dwóch aktorów komediowych, Mike'a Myersa i Steve'a Carella. Bez apelacyjnie wygrał Carell razem ze swoim filmem Dorwać Smarta.
Dorwać Smarta
Głównym bohaterem filmu Get Smart jest agent Maxwell Smart (Steve Carell), który musi stawić czoła złowrogiej tajnej organizacji o kryptonimie KAOS i udaremnić jej najnowszy plan przejęcia kontroli nad światem. Po tym, jak kwatera główna amerykańskiej agencji wywiadu o nazwie CONTROL została zaatakowana, a wszyscy agenci zdekonspirowani, Szef (Alan Arkin) nie ma innego wyjścia i musi awansować pełnego zapału analityka Maxwella Smarta, który zawsze marzył o pracy w terenie u boku legendarnego Agenta 23 (Dwayne ?The Rock? Johnson). Jednak w tej misji Smart musi współpracować z kimś innym. Jego partnerką zostaje agentka 99 (Anne Hathaway) – jedyna pracownica CONTROL, która nie została zdekonspirowana. 99 jest doświadczoną agentką, równie piękną co niebezpieczną. W miarę jak Smart i 99 coraz lepiej poznają zbrodniczy plan organizacji KAOS – oraz siebie nawzajem – zaczynają rozumieć, że jeden z szefów organizacji, Siegfried (Terence Stamp), oraz jego wierny pomocnik Shtarker (Kenneth Davitian) chcą zarobić grube pieniądze, wykorzystując do tego celu swoją sieć terroru. Smart ma mało doświadczenia i jeszcze mniej czasu, a jednak – uzbrojony tylko w kilka szpiegowskich gadżetów oraz w niepohamowany entuzjazm – musi pokonać KAOS, aby uratować świat.
Obraz zarobił w weekend 39.2 miliony dolarów, co na pewno jest dobrym wynikiem.
Drugie miejsce zajęla Kung Fu Panda. Nadal radzi sobie dobrze i zarobiła 21.7 miliona dolarów. Zanotowała także niski spadek frekwencji równy 35%. Razem na świecie zdobyła już 156 milionów, lecz w ten weekend do kin wchodzi jej największy konkurent, Wall-E. Poza granicami Stanów zarobiła w weekend 19 milionów dolarów, co razem daje 66.5 miliona dolarów. Przygody Pandy na całym świecie zebrały razem 221.1 miliona dolarów.
Kadr z filmu Kung Fu Panda 2008
Trzecie miejsce zajął The Incredible Hulk. Mimo raczej przychylnych recenzji frekwencja spadła niesamowicie o 61% i film przyniósł w weekend zyski równe 21.6 miliona dolarów. Razem w Stanach ma już 96.5 miliona dolarów. Poza granicami zarobił w weekend 23.4 miliona dolarów, dając razem 63.3 miliony dolarów. Na całym świecie zarobił już 159.8 miliona dolarów. Jest to na pewno wynik rozczarowujący, lecz według analitów powinien w zyskach przeskoczyć wyniki Hulka z 2003 roku. Co dziwne, ta postać jest po Spider-Manie i X-Menach najpopularniejsza w Stanach, ale i tak film nie przyciąga rzeszy. Może gdyby producenci bardziej zaufali wersji scenariusza Edwarda Nortona, to wyniki byłyby inne. W kinach niestety oglądaliśmy tylko z 20 % jego wersji, a reszta była autorstwa kiepskiego Zaka Penna. Mimo wszystko twórcy nie załamują się i chcą robić kolejną część. Na dvd chcą wypuścić wersję Nortona inaczej zmontowaną i dłuższą o jakieś 50-70 minut, więc może tam liczą na dodatkowe zyski.
Zdecydowanie wyniki przygód zielonego olbrzyma rozczarowują jak filmu Opowieści z Narnii: Książę Kaspian, który w weekend zarobiła 1.7 miliona dolarów, dając razem 135 milionów w samych Stanach.
Czwarte miejsce zajął drugi debiutant, Love Guru z Mike'iem Myersem. Widać, że fanom nie spodobała się za bardzo nowa, pokrętna postać stworzona przez aktora i dali mu zarobić tylko 14 milionów dolarów.
Zdarzenie po druzgocących recenzjach widzów i krytyków zanotowało największy spadek frekwencji równy 67 %. Mimo nie oczekiwanie dobrego debiutu, film zarobił w drugi weekend 10 milionów dolarów, dając mu 5 miejsce w box office. Poza Stanami zarobił 14.2 miliony dolarów, dając sumę 57 milionów. Razem na całym świecie film zebrał 107.3 miliony dolarów. Jest to i tak zaskakujący wynik, lecz to chyba już po raz ostatni widzowie dali szansę reżyserowi, idąc do kina na jego film.
Zdarzenie
Po pięciu tygodniach Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki wciąż jeszcze nie ma 300 milionów na koncie. W ten weekend przyniósł zyski równe 8.4 miliony, dając sumę 291 milionów dolarów. Kwestia paru tygodni, jak przekroczy tę magiczną kwotę. Na świecie obraz zarobił 25 milionów dolarów, z czego 13.1 pochodzi z rynku japońskiego. Razem poza granicami Stanów Zjednoczonych zarobił piękną sumę 392 milionów dolarów. Sumując to z wynikami rynku amerykańskiego, wychodzą zyski siegające 683 milionów dolarów.
W nadchodzący weekend w Stanach zadebiutują dwie silne pozycje – Ścigani z Angeliną Jolie i Jamesem McAvoyem i Wall-E.
Kto wygra?
Komentarze 0