Bardzo często dzieje się tak, że książki, które przeczyta się za młodu, mają wpływ na to, jakim człowiekiem stajesz się przez całe swoje późniejsze życie.
przeczytaj recenzję
Cisza... i niepokój. Bez aforyzmów, a z nerwami na wierzchu o tym, jak usłyszeć siebie. Niejednoznaczny portret, gdzie piekielnie inteligentnie i przewrotnie osadza centrum dramatu.
przeczytaj recenzję
Mi w tym filmie, zawsze najbardziej będzie się podobał "pojedynek" Forda Mustanga GT 390 i Dodge'a Chargera. Taki wóz to aż chce się mieć, a nie te niemieckie kaszanki typu BMW.
Jedyny prawdziwy RoboCop!!!
Nikt po nim nie potrafił wykreować supergliny w tak autentyczny sposób. Aktor bowiem oddał autentyzm tragedii człowieka, który stał się maszyną. Wystarczy przytoczyć scenę, w której Peter zdejmuje swój hełm(?). To lodowate spojrzenie mówi wszystko
https://www.youtube.com/watch?v=csvY2ot01yA
Postać grana przez Madsa Mikkelsena pierwotnie miała mieć syna i córkę, tę ostatnią miała zagrać córka reżysera Thomasa Vinterberga Ida Marie. Jednak Ida zginęła w wypadku samochodowym w Belgii na cztery dni przed rozpoczęciem zdjęć. Film jest jej dedykowany.