Film estetycznie nawiązuje do teksańskiego kina lat 70. Miejsca akcji są nazbyt sterylne (jak z resztą wszystko, co wyprodukowano pod szyldem „Obecności”), co odkrywa ich studyjną sztuczność.
przeczytaj recenzję
„Kobieta z…” choć nie rzuci na kolana godnym po latach zapamiętania artyzmem, będzie stanowić elementarz wiedzy o świecie tych, jacy musieli się zmagać ze ścianą publicznego oporu
przeczytaj recenzję
Opętanie od dawna na ekranie nie było tak przerażające i oryginalne! Demián Rugna dostarczył horror, który od początku nie bierze jeńców i daje nam popalić tak mocno, jak tylko się da!
przeczytaj recenzję
Generalnie film jest niezły, ogląda się dobrze. Jednakże postać Jacka Ryana nie taka jak bym oczekiwał. Fordowi wyszło to znacznie lepiej. Ogląda się jednak dość dobrze.
Tragedia. Pierwsza połowa to przeciągnięte sceny, powroty do jedynki i może 30% substancji. Dalej nie jest lepiej, jeden idiotyzm goni kolejny, ale przynajmniej coś się dzieje. Zamiast dwójki polecam obejrzeć remake.
Przekaz ma wielką moc. Ale jeżeli do ekranizacji takiej powieści zatrudnia się takie wielkie postacie filmowe, jak Meryl Streep i Jack Nicholson, nie może wyjść źle. Wielkie kino. Polecam!
P.S. Zachodzi pytanie, kto tak na prawdę jest chwastem?
Dakota Johnson sama wykonała większość scen kaskaderskich w filmie. Wyznała, że chciała wykonać wyczyn kaskaderski, w którym pojazd wjeżdża do restauracji, ale zespół kaskaderów jej na to nie pozwolił.