Jimmy Hands odsiaduje wyrok 12 lat za nieudany napad z bronią w ręku. Odsiedział już połowę tego czasu i niespodziewanie zostaje przeniesiony do innego więzienia, z którego można łatwo uciec. W tym celu Jimmy przekonuje władze więzienia do wystawienia musicalu w starej kaplicy, której budynek nieprzypadkowo znajduje się tuż obok muru więzienia.