Odważna polska idealistka zgłasza się na ochotnika, by zostać szpiegiem w czasie drugiej wojny światowej. Dowiaduje się, że ceną, jaką musi zapłacić za wolność, jest spędzenie reszty życia w mroku.

Dopominający się wyjaśnienia fenomen natury żądnej emocji agentki nie został w filmie James Marquanda ze szkodą dla legendy drobiazgowo wykorzystany, a jedynie odwzorowany dość sztampową kliszą 6

„Ile misji pan odbył, nie licząc tych, polegających na wynoszeniu z pubu pijanych kumpli?” - bezczelnie burknie do funkcjonariusza brytyjskiego wywiadu Krystyna Skarbek. Polka zgłosiła się do służby państwa będącego w sojuszu z najechaną właśnie Polską. Wrzesień 1939 roku zastał Krystynę Skarbek w Afryce, gdzie kobieta realizowała swoje pasje podróżnicze. Na wieść o wybuchu wojny kobieta stawiła się na terytorium niepodeptanym jeszcze hitlerowskim butem i od razu zgłosiła swą gotowość do ryzykownych działań. SOE nie przyjmowała (jak żaden wywiad) w swoje szeregi chętnych systemem „jak leci”. Skarbek została więc rzetelnie sprawdzona i zweryfikowana. Późniejsza wycieczka słowna wobec innego z przesłuchujących mogła być całkiem uzasadniona. Krystyna odbyła kilkanaście misji pomiędzy UK a terytoriami podbitymi przez Hitlera, podczas gdy funkcjonariusz SOE co najwyżej zasłużył się wynoszeniem z pubów wstawionych koleżków.

Skarbek (2024) - Morgane Polanski

Krystyna Skarbek oddała cenne usługi koalicji antyhitlerowskiej, odbywając ryzykowne misje na Bałkany, Biski Wschód, Węgry, Słowację, wreszcie do Polski. Ze wszystkich powracała bez szwanku, odnosząc liczne sukcesy wywiadowcze i wojskowe. Kiedy w czerwcu 1944 Alianci otworzyli drugi front na Zachodzie, zdecydowano się wysłać Skarbek z misterną misją do Francji, chcąc stamtąd uwolnić kilkudziesięciu członków resistance. Krystynie na czele grupy śmiałków ten brawurowy plan się powiódł. Winston Churchill ponoć uważał dzielną Polkę za swoją ulubienicę, a Ian Flemming sportretował ją później w kolejnej z wziętych powieści o losach Jamesa Bonda. Po zdemobilizowaniu Krystyna Skarbek wiodła los tułaczy i nielicujący z jej temperamentem oraz zasługami. Otrzymała niewiele znaczącą emeryturę od rządu JKM, a wreszcie pracowała jako sprzątaczka w londyńskim hotelu. Zginęła tragicznie z ręki zawiedzionego odrzuceniem zalotnika.

Gdyby jakiś reżyser zechciał zlekceważyć sugestie scenarzystów, bądź pominąć całkiem ich samych podczas kręcenia dowolnego filmu, temat dotyczący Krystyny Skarbek nasunąłby się jako pierwszy. Taka gratka z punktu widzenia bileterów liczących wpływy mogłaby się nie powtórzyć. Gęsty od mrożących krew w żyłach i brawurowych wydarzeń katalog wyczynów Krystyny Skarbek, przełożyć musiałby się na z góry wyprzedane fotele kinowe. Tymczasem James Marquand podsuwa po latach ofertę wprawdzie „wybuchową”, lecz w znikomym tylko stopniu przystającą do rangi oryginału. Reżyser niepotrzebnie rozwodzi się nad detalami etycznymi najsłynniejszej akcji z udziałem Skarbek. Wówczas francuski ruch oporu miał otrzymać od Brytyjczyków znaczne zapasy broni. Gdy ich nie dostał, odium kłamstwa spadł rzekomo na desantowaną tu Skarbek. Dopominający się wyjaśnienia fenomen natury żądnej emocji pod każdą postacią agentki nie został w filmie Jamesa Marquanda ze szkodą dla legendy drobiazgowo wykorzystany, a jedynie odwzorowany dość sztampową kliszą.

Skarbek (2024) - Morgane Polanski

Skarbek zostaje aresztowana przez gestapo podczas budapesztańskiej misji szpiegowskiej. Krystynę wywikła z opałów oficer nadzorujący. Kobieta z talentem godnym najlepszych scen teatralnych pozoruje emocjonalną gorycz po rzekomo zakończonym związku z denatem. „Byłaś blisko z tym Bednarskim?” – dziwi się już po pomyślnym zakończeniu akcji angielski przełożony. „Nie. Ty?” – da popis słownej nonszalancji agentka, która adrenalinę w życiu konspiracyjnym stawia na równi z podbojami miłosnymi. Nawet, gdyby przyszło jej wynosić zalanych kumpli z baru, podobne widowisko zyskałoby na takim obrazku o wiele więcej niż prosta męska libacja. Niestety również film pt. Skarbek uplasował się o wiele poniżej swoich możliwości niż suchy biogram na temat tej niesłusznie zapomnianej bohaterki.

Dziękujemy za seans sieci Cinema City

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 0
Skomentuj jako pierwszy.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Proszę czekać…