Minęły prawie trzy dekady, odkąd wirus wydostał się z laboratorium broni biologicznej. Mimo, że świat wciąż jest objęty surową kwarantanną, część ocalałych znalazła sposób na przetrwanie wśród zainfekowanych. Egzystują na małej wyspie, która połączona jest z lądem jedynie pilnie strzeżoną groblą. Gdy jeden z członków społeczności podejmuje ryzykowną wyprawę na kontynent, odkrywa nie tylko mutacje wśród zainfekowanych, ale także przerażające przemiany, które zaszły w innych ocalałych.
Łukasz Adamski krytyk

Boyle nakręcił film, który na dużym ekranie można smakować. Nawet sceny śmierci kolejnych truposzów mają swoją poetykę, którą trudno było znaleźć w "The Walking Dead". przeczytaj recenzję

Dawid Muszyński krytyk

Ani przez chwilę nie odniosłem wrażenia, że Boyle i Garland zrobili ten film dla łatwego zarobku, grając na nostalgii. Wręcz przeciwnie – widać, że mieli coś nowego do opowiedzenia. przeczytaj recenzję

Piotr Kamiński krytyk
  • 6
  • PPE

Danny Boyle chciał w jednym filmie zawrzeć tak dużo, że ostatecznie wyszła mu z tego papka. To bardzo piękna wizualnie i dobrze zagrana papka, ale mimo wszystko wciąż papka. przeczytaj recenzję

Michał Derkacz krytyk

„28 lat później” to naprawdę udany horror i doskonale zagrany dramat, ale niemal zerowe poszerzenie uniwersum oraz wpadki realizacyjne nie pozwalają nam dać mu więcej niż 7/10. przeczytaj recenzję

„28 lat później” ze swoim znakomitym zwiastunem nie tylko okazał się spełnioną obietnicą, nie tylko spełnił oczekiwania, ale zrobił to z nawiązką – i to dość pokaźną. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Proszę czekać…