Syn przyjeżdża w odwiedziny do ojca, uznanego wielkiego matematyka, co daje mu pewną nieśmiertelność pomimo prześladującego go motywu śmierci. Ale być co najwyżej nieśmiertelnym to także i przede wszystkim zapomnieć o tym, że ma się syna, co daje nadzieję do momentu, gdy związanie się w prawdziwym życiu lub w pamięci z utraconą połową zachęci do wyrzeczenia się życia. To właśnie w tym spektaklu biorą udział dyplomata, który lubi pisać, i jego przyjaciel, których przyciągają prostytutki z eleganckich towarzystw. Inwestując w swoją filozofię, która charakteryzuje ich poczuciem samotności, łączą się z bajeczną historią Fisaliny (
Leonor Baldaque), która była smutna, dopóki nie skonsultowała się z Matką, która uświadomiła jej, że musi wyjść z cienia.