Biznesmen Edward Nowak, prezes holdingu "Tygrys", rozszerza swoją działalność i kupuje w Piasecznie fabrykę pieluchomajtek "Baby Bambers". Wkrótce dokonuje inspekcji zakupionej fabryki. Ponieważ magazyny są zawalone towarem, którego nikt nie chce kupić, Nowak zatrudnia specjalistę do spraw marketingu i razem obmyślają strategię kampanii reklamowej. Ale największe nadzieje Nowak wiąże z przyjazdem do Polski bogatego wujka swojej żony, pana Zająca. Rozchodzi się wieść o przyjeździe inwestora strategicznego. Tymczasem po obfitej i suto zakrapianej kolacji wuj przyznaje, że nie ma żadnego majątku. Bojąc się kompromitacji, Nowak postanawia zawieźć wujka na jakiś czas do rodzinnej wsi. Na tym jednak jego kłopoty się nie kończą...

Menedżer przedstawia Nowakowi dwie koncepcje reklamy telewizyjnej. Pierwsza, którą zrealizować miałby ambitny twórca kina niezależnego, nie przypada prezesowi do gustu. Druga wersja przewiduje teledysk w stylu disco polo nakręcony przez zasłużonego twórcę polskiego kina. Również ta reklama nie wzbudza entuzjazmu Nowaka, także ze względów finansowych. W tej sytuacji prezes postanawia sam, wraz ze współpracownikami, przygotować odpowiedni film reklamowy. Elementy trzech kinowych hitów: "Ogniem i mieczem", "Pan Tadeusz" i "Quo vadis" mają być kluczem do sukcesu. Nowak zamierza wystąpić w rolach Żyda Jankiela i Ursusa, menadżerowi powierza rolę Nerona. Żonę Nerona chce zagrać pani prezesowa. Nowak jednak zamierza powierzyć tę rolę Krysi...

W siedzibie Holdingu Tygrys zjawia się niejaki Papryka z synami z żądaniem zwrotu długów, jakie zaciągnęła u nich firma Nowak&Nowak. Prezes holdingu oświadcza im jednak, że firmę wraz z wierzytelnościami sprzedał Stanisławowi Pachołkowi, rolnikowi z podpilskiej wsi, i tam należy kierować roszczenia. Tymczasem Edward Nowak usiłuje dociec, kim jest tajemniczy inwestor strategiczny, którego jakoby znalazł Alfred Chodźko. Ale Chodźko, świadom swej niepewnej pozycji w holdingu, pilnie strzeże sekretu. Nie wskórawszy nic na wsi, klan Papryków wdziera się wieczorem do willi Nowaków i stawia biznesmenowi ultimatum. Nowakowie całą swoją nadzieję pokładają już tylko w inwestorze strategicznym.

Alfred Chodźko umawia prezesa Nowaka na spotkanie z inwestorem strategicznym. Ma się ono odbyć podczas polowania na lisa, na które też jakoby została zaproszona Hanna Gronkiewicz - Waltz. Zakupiwszy odpowiedni strój i podręcznik "Zrozumieć konia", prezes szykuje się na polowanie. W oznaczonym dniu Nowakowie przybywają do podwarszawskiej rezydencji gospodarzy spotkania. Chodźko przedstawia im swojego znajomego Mietka Tobołę, który ma odgrywać rolę inwestora strategicznego. Mietek nie najlepiej radzi sobie w nowym wcieleniu i Nowak zaczyna mieć wątpliwości co do jego biznesowych kompetencji. Zastrzeżenia budzi też wypożyczona z agencji sobowtórów pani prezes NBP. Wkrótce Nowak jest już pewny, że padł ofiarą oszustwa.

Żona Nowaka zakłada stowarzyszenie "Być" . Wzorem króla Stanisława Augusta postanawia organizować obiady czwartkowe, na których bywaliby ludzie kultury. Pech chce, że w dniu pierwszego kulturalnego spotkania do willi Nowaków wraca wysłany przez nich na wieś wujek. Usiłuje brylować wśród gości, ale tylko przynosi gospodyni wstyd swoim bezpośrednim zachowaniem. Edward wybawia żonę z opresji i zabiera wujka do swego gabinetu. Tam proponuje mu założenie firmy typu off - shore z siedzibą położoną jak najdalej od polskich urzędów skarbowych, najlepiej w RPA. Wujek przystaje na propozycję. Wieczorem ogrodnik Kmiecik namawia służbę do zorganizowania strajku. Zamiast obsługiwać gości, demonstranci wysuwają swoje postulaty.

Kolega Ronniego, syna Nowaków, dostaje na 15 urodziny żywego aligatora. Ronnie, który wkrótce też ma urodziny, pragnie dostać równie oryginalny prezent, najlepiej okazałego pytona. Wypatrzył nawet takiego w nocnym klubie, gdzie występuje tancerka z wężem nazwanym Ozyrys. Właściciel lokalu informuje chłopaka, że odstąpi pytona za 5 tys. zł i uprzedza, że trzeba gadowi podawać środki usypiające. Prezesowa nie chce nawet słyszeć o kupieniu takiego prezentu synowi. Ronnie wraz z siostrą Kate postanawiają zdobyć pieniądze sami. Ojciec na pewno wyłoży sporą sumę na okup za rzekomo porwaną Kate. Najpierw Nowak dostaje dwa anonimy podpisane Ozyrys z informacją, żeby przygotował się na większy wydatek. Potem Kate znika...

Nowakowie wybierają się na Festiwal Gwiazd do Międzyzdrojów. Po drodze mają wypadek. Ich auto zderza się z jednym z samochodów orszaku weselnego. W zamian weselnicy zapraszają ich na przyjęcie. Tymczasem w podwarszawskiej rezydencji Nowaków kierowca Hubert przyjmuje kobiety, które odpowiedziały na anons matrymonialny. Prosi resztę służby, żeby zwracała się do niego per "panie prezesie". Zgłasza się kilka pań, wśród nich przedstawicielka najstarszego zawodu świata, która inicjuje wspólną zabawę nad basenem. Na weselu Nowakowie bawią się świetnie. Niestety, Nowakowa dostrzega wśród gości Krysię, dawną miłość męża i wszczyna awanturę. W końcu Nowakowie postanawiają wrócić do domu. Zastają tam dziwną sytuację...