Kick-Ass

7,0
8,3
Dave (Aaron Taylor-Johnson) jest nastoletnim fanem komiksów, który marzy o zostaniu prawdziwym superbohaterem. Z mocnym postanowieniem naprawy świata przybiera pseudonim Kick-Ass, zakłada specjalny strój i maskę a następnie wyrusza w miasto, aby walczyć ze złem. Jest jeden problem: nie ma kompletnie żadnych supermocy. Decyzja zostania superbohaterem jednak zapadła i od tej pory Kick-Ass będzie musiał stawić czoła najniebezpieczniejszym przestępcom. Wkrótce do chłopaka dołącza perfekcyjnie wytrenowana w zabijaniu jedenastoletnia dziewczynka o imieniu Hit Girl oraz szkolący ją w krwawym fachu ojciec – Big Daddy (Nicolas Cage).

Big Daddy i Hit Girl

Jeśli myślicie, że Kick-Assa i Red Mista łączą skomplikowane związki, to jeszcze nic nie widzieliście! Poznajcie Damona i Mindy Macready, ojca i córkę, którzy kryją wielką tajemnicę. Gdy nie robią sobie gorącej czekolady, działają jako Big Daddy i Hit Girl. To wyszkoleni, świetnie uzbrojeni, przebrani strażnicy prawa, metodycznie atakujący gang Franka D'Amico, który omyłkowo obwinia o to Kick Assa. Każde z nich jest niepohamowanym wojownikiem. Big Daddy może bez trudu rozbić całą bandę złoczyńców, a Hit Girl znakomicie posługuje się samurajskim mieczem i celnie rzuca gwiazdami ninja. Razem są niepokonani i tworzą fantastyczny duet superbohaterów.

Chloe Grace-Moretz, która właśnie skończyła 13 lat, wcieliła się w postać kipiącej energią Hit Girl. Ma szansę stać się ikoną kina, równą Jodie Foster z Taksówkarza i Natalie Portman z Leona zawodowca.

Moretz otrzymała rolę Hit Girl nieomal w prezencie. "Jakiś miesiąc wcześniej, zanim otrzymałam propozycję zagrania w "Kick Assie", odbyła się premiera Wanted - Ściganych – mówi Moretz. "Widziałam reklamy na każdym autobusie i mówiłam mamie: "Chciałabym dostać rolę w stylu Angeliny Jolie, bohaterki która rozstawia wszystkich po kątach". Takie role dla nastolatek to rzadkość, ale Moretz miała szczęście.

Matthew Vaughn uważał, że udział Nicolasa Cage'a w "Kick Assie" to oczywistość. Cage od dawna cieszył się w Hollywood sławą wielkiego miłośnika komiksów. Zagrał w kilku ekranizacjach opowieści o superbohaterach, zanim w 2007 roku wystąpił w hicie Ghost Rider. Big Daddy w "Kick Assie" dał mu szansę zaprezentowania nowej postaci w tym gatunku filmowym. "Ekranizacje komiksów dostarczają mi znakomitej rozrywki" – mówi Cage. "Pod pewnymi względami stanowią współczesną formę westernu".

Cage'owi nie tylko udało się nadać szalonemu Damonowi sympatyczne i ludzkie cechy, lecz także wprowadził do filmu pokaźną dawkę humoru. W scenie, gdy Big Daddy i Hit Girl odwiedzają Dave'a Lizewskiego w sypialni, Cage po raz pierwszy przemawia jako Big Daddy. Udaje mu się sparodiować Adama Westa, który wcielił się w postać Batmana w słynnym serialu telewizyjnym z lat 60.

"Big Daddy to hołd złożony Adamowi Westowi, który stanowi dla mnie doskonałe ucieleśnienie Batmana. Dorastałem podziwiając jego kreację, której moim zdaniem nikt dotąd nie dorównał" – mówi Cage.

Gdy Damon i Mindy zdejmują kostiumy, widzimy, że są sobie bardzo oddani. Nawet gdy ich związek w niczym nie przypomina standardowych relacji między ojcem a córką.

Casting

Matthew Vaughn nie zdołałby zrealizować "Kick-Assa" bez odpowiedniego głównego bohatera. Niestety, przygotowania do filmu były już mocno zaawansowane, a reżyser nie mógł znaleźć aktora, który dobrze czułby się w żółtych butach niefortunnego nastolatka, Dave'a Lizewskiego."Opóźniłem realizację filmu o blisko pół roku" – mówi Vaughn. "Mieliśmy już obsadzone wszystkie role. Ale nie mogliśmy wystartować bez odpowiedniego aktora do roli Dave'a". Vaughn uparł się, że w postać Dave'a, nowojorskiego nastolatka, nie może wcielić się Brytyjczyk. "Wpadłem w paranoję – brytyjski reżyser, kręci film w Anglii z brytyjską obsadą".

Wtedy szefowe castingu, Sarah Finn i Lucinda Syson, nakłoniły go, żeby zerknął na taśmę z młodym aktorem, Aaronem Johnsonem, którą Vaughn wcześniej odrzucił bez oglądania. "Błyskawicznie podjąłem decyzję" – mówi Vaughn. "Chciałem powiedzieć - Masz tę rolę – ale musiałem się uspokoić. Zapytałem: "Skąd jesteś? Z Los Angeles? Z Nowego Jorku?". A on odpowiedział: "Z Little Chalfont". Pomyślałem, że żartuje. "Mówicie tam z okropnym, amerykańskim akcentem" – zauważyłem. Szefowa castingu oświeciła mnie, że on naprawdę jest Anglikiem i że właśnie dlatego od razu odrzuciliśmy kasetę z jego przesłuchaniem".

Aaron Johnson, wcielający się ostatnio w Johna Lennona w filmie Sam Taylor Chłopiec znikąd, z entuzjazmem przyjął rolę Dave'a Lizewskiego (prawdziwy Dave Lizewski, fan Millara, wygrał aukcję dobroczynną, by jego nazwisko zostało uwiecznione w komiksie "Kick Ass"). Głównie dlatego, że w przeciwieństwie do innych superbohaterów Kick Ass jest całkowicie niekompetentny, przez co Johnson mógł uniknąć wyczerpujących treningów. Matthew Vaughn wyraźnie mu powiedział: "Jeśli chodzisz na siłownię, to masz natychmiast przestać. Schudnij też trochę, żeby kostium na tobie wisiał".

Aaron Johnson polubił swojego bohatera nie dlatego, że to pozbawiony mięśni słabeusz. "To młody chłopak, wielbiciel komiksów, wstydzący się dziewczyn. Niewiele się dzieje wokół niego. Postanawia więc się wyróżnić, zostając superbohaterem. I wtedy ta postać staje się ciekawa".

Kick-Ass – to wymarzony według Millara kryptonim dla nastoletniego superbohatera. Podczas pierwszej misji dostaje w brzuch nożem od złodzieja. A potem wpada pod samochód. Metalowe płytki w plecach i niewrażliwe zakończenia nerwów – efekt kilkutygodniowego pobytu w szpitalu – znacznie zwiększają jego odporność na ból.

Ośmielony znowu rusza do akcji. Udaremnia gangsterską napaść, co filmują przygodni świadkowie i natychmiast umieszczają film w YouTube. Kick Ass staje się gwiazdą Internetu. Od tej chwili akcja filmu narasta. Szef mafii, Frank D'Amico (Mark Strong) obwinia Kick Assa o chaos, który powstał w jego organizacji. Niebawem Kick Ass spotyka Big Daddy'ego (Nicolas Cage) i Hit Girl (Chloe Grace-Moretz), tak zaczyna się wariacka i surrealistyczna komedia pełna niewyobrażalnego okrucieństwa. "To mieszanka licealnego humoru i bezwzględnej przemocy" – stwierdza Johnson. "Połączenie Supersamca i Kill Billa.Red Mist to superbohater, który zaprzyjaźnia się z Kick Assem z niezbyt czystych pobudek. Christopher Mintz-Plasse, zanim otrzymał rolę Red Mista, miał pierwotnie wcielić się w postać Dave'a. "Miałem chyba zbyt dużo energii i charyzmy!" – stwierdza ze śmiechem. W komiksie Mark Millar nie wyjaśnia pochodzenia Red Mista, więc Vaughn i Goldman skorzystali z okazji i uczynili go synem Franka D'Amica, przeciwnika Kick-Assa.

Red Mist to niezguła. Pochodzi z bogatej rodziny i pragnie pozyskać uczucia ojca, który uważa, że jego syn nie jest dość twardy, by przejąć rodzinny biznes. Łatwo zrozumieć punkt widzenia Franka, gdy Red Mist o mało nie łamie nogi w kolanie, gdy skacze ze śmietnika. "Na mój widok nikt by nie powiedział: Ten facet jest superbohaterem" – przyznaje Mintz-Plasse. "Ma świra na punkcie komiksów, co pozwala mu zostać superbohaterem, ponieważ wie, na czym to polega".

Produkcja-wprowadzenie

W każdej opowieści o superbohaterze występuje Geniusz Zła, podobnie jest i w tej. Tylko, że ten nie nosi peleryny, nie mieszka w wydrążonym wulkanie ani nie planuje okrucieństw, które powalą społeczeństwo na kolana. Ten Geniusz Zła, Mark Millar, pisuje przystępne, pełne czarnego humoru i niezwykle pokręcone komiksy. Rozpoczynał od albumu "Red Son", wykorzystującym wątki Supermana a następnie kontynuował przygody pierwszej pary superbohaterów Marvela "Avengers", "Ultimates", aż stworzył serię przewrotnych komiksów "Wanted", na której oparto kasowy film Wanted - Ścigani, w którym wystąpili James McAvoy, Morgan Freeman i Angelina Jolie. W tym przypadku Geniuszem Zła jest Mark Millar.

Pewnego dnia Mark Millar wpadł na pomysł dzięki któremu powstał nie tylko komiks "Kick-Ass", lecz także film pełnometrażowy. "Narysowałem dwójkę superbohaterów – dziewczynkę, ubraną jak Robin, i potężnego mężczyznę w stroju podobnym do Supermana" – mówi Millar. "Polubiłem te postaci i postanowiłem wykorzystać - ale jednak były zbyt wyobcowane, żeby mogły zostać głównymi bohaterami. Wtedy sięgnąłem do własnej biografii. Gdy miałem 14 lat i mieszkałem w Glasgow, marzyłem o tym, żeby zostać pogromcą zła. Pomyślałem, że to całkiem interesujący temat. Nakreśliłem superbohatera, który podczas swojej pierwszej nocnej akcji zostaje pchnięty nożem i potrącony przez samochód. Wtedy postanowiłem połączyć te dwa pomysły".

Matthew Vaughn, reżyser Gwiezdnego pyłu, właśnie szukał materiału na nowy film i "Kick-Ass" wydawał się idealny.

"Byłem fanem Marka" – mówi Vaughn – "Współpraca układała nam się od samego początku. Mark podrzucił mi materiał, który od razu mnie zachwycił. Potem wpadł do mnie, do domu – gdzie odbywam wszystkie twórcze narady. Przez jedno popołudnie omówiliśmy cały film. Tego samego dnia oznajmiłem mu, że go zrealizujemy."

I tak się to zaczęło. "Kick-Ass" miał Geniusza Zła a teraz pozyskał swego Bohatera.

Przebojowy soundtrack

Ścieżka dźwiękowa filmu będzie muzyczną kroniką perypetii głównego bohatera. Marius De Vries i David Reid – producenci soundtracku - stworzyli doskonałą kompilację, począwszy od punkrockowych kawałków The Dickies, New York Dolls i Sparks, alt pop w wykonaniu The Prodigy, Primal Scream i Ellie Goulding skończywszy na Królu Rock'n'rolla Elvisie Presleyu. Singlem promującym soundtrack jest tytułowy utwór „Kick Ass” w wykonaniu Miki, w wersji stworzonej przez jednego z najbardziej wziętych obecnie producentów muzycznych – Red One (Rihanna). Album zawiera także najlepsze fragmenty dialogów z filmu.

Tracklista:

"I'm Kick-Ass" 1. The Prodigy - Stand Up

2. MIKA Vs RedOne – Kick Ass "I Never Said Batman”

3. Primal Scream - Can’t Go Back

4. The Little Ones - There’s A Pot Brewin’ "Bring it on!”

5. The Prodigy - Omen "Butterfly Knife”

6. The Pretty Reckless – Make Me Wanna Die "Mayor’s Office”

7. The Dickies - Banana Splits

8. Ellie Goulding - Starry Eyed

9. Sparks - This Town Ain’t Big Enough For Both Of Us "Who would win in a fight...?"

10. New York Dolls - We’re All In Love

11. Zongamin - Bongo Song "I never play”

12. Ennio Morricone - Per Qualche Dollaro In Piu (For A Few Dollars More) "No Power, No Responsibility”

14. The Hit Girls - Bad Reputation

15. Elvis Presley - An American Trilogy "Show's over..."

Z komiksu na ekran? Niezupełnie

"Kick-Ass" od początku nie przypominał innych ekranizacji komiksów. Po pierwsze nie opierał się na długiej serii. Właściwie rozwijał się równocześnie z komiksem. Rozpoczęcie zdjęć zbiegło się z opublikowaniem trzeciej części "Kick-Assa". Gdy go kończono, na lady sklepowe trafiła część piąta. A ostatnia, ósma, ukazała się kilka miesięcy temu, gdy Vaughn wykonywał przy filmie ostatnie pociągnięcia.

Oznacza to, że między komiksem a filmem zarysowały się znaczniejsze różnice niż w innych przypadkach. Matthew Vaughn i Jane Goldman ściśle współpracowali z Markiem Millarem i jego plastykiem Johnem Romitą Jr., który także przygotował animowaną sekwencję w filmie, wyjaśniającą historię Big Daddy'go i Hit Girl. Twórcy zadbali o spójność fabuły i wizji plastycznej.Lecz Vaughn i Goldman nie chcieli, żeby ich film stanowił wierną kopię komiksu Millara.

Gdy zdecydowali się napisać scenariusz do "Kick-Assa", praca poszła błyskawicznie. Vaughn skupił się na akcji i strukturze filmu, a Goldman dodała dialogi i charakterystyki bohaterów.Scenariusz jest gotowy, pora ruszać do boju. I wtedy pojawił się problem – nikt nie chciał zaryzykować. Podobnie jak Wanted - Ścigani, "Kick-Ass" to niezależny komiks, do którego wszelkie prawa ma twórca, co daje Millarowi wolną rękę we wszelkich przedsięwzięciach. Vaughn pragnął zachować taką samą wolność w przypadku filmu. Nawet gdyby chodziło o wprowadzenie scen, w których 11-letnia dziewczynka za pomocą całego arsenału broni pokonuje zgraję uzbrojonych po zęby bandytów. Jednak główne hollywoodzkie studia były innego zdania."Wszyscy nam odmówili" – wspomina Vaughn. "Podkreślali, że pomysł im się podoba, ale trzeba go zrealizować w konwencji dozwolonej od lat 13... w której nie ma miejsca dla Hit Girl".Zdeterminowany Vaughn postawił na niezależność. Szybko zgromadzono fundusze i we wrześniu 2008 roku rozpoczęto zdjęcia do "Kick-Assa" w londyńskich "Elstree Studios" oraz w Toronto, które posłużyło za Nowy Jork.

Gdy film był gotowy, Vaughn pokazał go różnym studiom. Barwne sceny walki, punkowa estetyka i nieprzerwany strumień żywego humoru zwróciły uwagę Lionsgate w Stanach Zjednoczonych i Universala w Wielkiej Brytanii. Firmy te zdecydowały się na dystrybucję.

Więcej informacji

Proszę czekać…