W połowie XXI wieku coraz popularniejszą rozrywką dla bogatych stają się podróże w czasie. Dzięki chicagowskiej firmie Time Safari Inc. można zapolować na prawdziwe dinozaury. Jest jednak kilka reguł: w przeszłości nie wolno niczego zmieniać, niczego tam zostawiać, ani też niczego zabierać ze sobą w przyszłość. Ku zadowoleniu szefa firmy (Ben Kingsley) interes kwitnie, jednak pewnego dnia na Chicago niczym grom z jasnego nieba spada plaga za plagą. Jest tylko jedno wyjaśnienie: ktoś złamał reguły, zakłócił tok ewolucji. Trzeba udać się w przeszłość, by ratować teraźniejszość. Oto zadanie dla pary naukowców (Edward Burns, Catherine McCormack), która obsługuje futurystyczny wehikuł czasu.
Niezgodności czasowe
  • Kiedy mężczyźni udają się do przeszłości rzędu 65 milionów lat, zostają zaatakowani przez allozaury, które jednakże żyły w późnej jurze, czyli 155–145 milionów lat temu.
Niespójności w fabule
  • Nazwisko zapisane z tyłu hełmu Travisa Ryera zmienia się w różnych ujęciach pomiędzy „Ryer” a „Travis”. W opowiadaniu, na podstawie którego powstał film, bohater nazywa się Travis.
Więcej informacji

Proszę czekać…