„ON” znów przemawia do Floriana. „ON” znów dochodzi do głosu w najmniej sprzyjających sytuacjach. „ON” znów robi wszystko, by erotyczny debiut Flo odbył się na naprawdę DUŻĄ skalę. I właśnie dlatego z „najlepszego przyjaciela” stał się najgorszym wrogiem. Flo wzywa na pomoc obdarzonego bujną (zbyt bujną) wyobraźnią kumpla Red Bulla, który uważa się za wykwalifikowanego „seksperta”. Byłoby jednak lepiej nie wprowadzać w życie wszystkich jego rad...