Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) trafia do Dystryktu 13 po tym jak raz na zawsze położyła kres Głodowym Igrzyskom. Wbrew kłamliwej propagandzie, rebelianci przetrwali zemstę Kapitolu. Pod przewodnictwem Prezydent Coin (Julianne Moore), przygotowują się do rozprawy z dyktatorską władzą. Katniss, mimo początkowych wahań, zgadza się wziąć udział w walce. Czy odnajdzie się w roli przywódczyni? Czy stanie się Kosogłosem, symbolem nadziei i oporu przeciw tyranii Prezydenta Snowa?

Adaptacje godne pierwowzoru

Hollywood nie mogło pozostać obojętne wobec sukcesu cyklu. Wytwórnia Lionsgate przygotowała wielkie widowisko, którego koszt wyniósł około 80 milionów dolarów, a które przyniosło prawie 700 milionów wpływów. Producentka Nina Jacobson nabyła prawa do ekranizacji bestsellera w 2009 roku. Joe Drake i Alli Shearmur z Lionsgate szybko podzielili jej entuzjazm dla tego materiału. Jacobson uważała, że mają w ręku prawdziwy skarb, a opinie na temat wysokiego literackiego poziomu powieści i jej filmowego potencjału nie są przesadzone. Wszyscy troje zdawali sobie sprawę, że wielka popularność powieściowego cyklu nakłada na nich ogromną odpowiedzialność - nie można było rozczarować fanów, jednocześnie jednak film musiał rządzić się własnymi prawami. Najważniejsze było celne nakreślenie postaci Katniss. To postać pełnej siły, a jednocześnie skomplikowanej wewnętrznie młodej dziewczyny, która przeżywa niepokoje związane z dojrzewaniem - by tak rzec - w ekstremalnych warunkach. Zaczęto kompletować zespół, który rozpoczął pracę nad adaptacją. Zdecydowano, że idealnym reżyserem będzie Gary Ross (który zabłysnął m.in. filmem Miasteczko Pleasantville). Adaptacja filmowa pierwszej części trylogii okazała się wielkim komercyjnym i prestiżowym sukcesem, a grającą rolę Katniss Everdeen Jennifer Lawrence uznano za rewelację. Druga część (w reżyserii Francisa Lawrencea) także odniosła sukces kasowy - film zarobił ponad 865,5 miliona dolarów na całym świecie i był największym hitem w historii wytwórni Lionsgate. Zajął piątą pozycję w światowym box-office'ie. Krytyka też była łaskawa, zwracając uwagę na wielką staranność i rozmach realizacji. Część trzecią i czwartą również wyreżyserował Lawrence. Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1 kosztował aż 250 milionów dolarów; kręcono od 23 września 2013 roku do 20 czerwca następnego roku. Zdjęcia zrealizowano w Atlancie, Paryżu i jego okolicach oraz w Berlinie, między innymi na lotnisku Tempelhof, gdzie powstała ważna część zdjęć batalistycznych.

Całkiem inna moda

Za kostiumy był odpowiedzialny uznany duet projektantów Kurt and Bart, którzy pracowali z wieloma gwiazdami muzycznymi, jak również przy takich filmach, jak Stoker czy Witaj w klubie. Ubiory w Dystrykcie 13. są ascetyczne. - Naszym zadaniem było, żeby ich prostotę uczynić niezwykłą i pomimo dużych ograniczeń wyrazić osobowość aktorów - tłumaczył Bart. - W tym celu studiowaliśmy modę z lat 40., zwłaszcza pomysły futurystów i te o rodowodzie socjalistycznym. Francis poprosił nas, by kostiumy były jak najbardziej realistyczne i funkcjonalne. Kurt dodawał: - Zgodnie z sugestią Francisa wzorowaliśmy się głównie na amerykańskich ubraniach roboczych z lat 40. ubiegłego wieku. Pamiętaliśmy o tym, że w Dystrykcie 13. musiano korzystać z materiałów, jakie pozostały do dyspozycji. Kurt śmiał się, że fantazji mogli popuścić tylko przy ubieraniu Effie Trinket: - Ta kobieta ma po prostu zakodowane, że musi ubierać się ekscentrycznie, by nie powiedzieć dziwacznie, i nic nie może tego zmienić. Grająca Effie Elizabeth Banks mówiła: - Nasi projektanci przyszli z rebelianckiego świata rocka - uwielbiam ich brawurę i przekorę. Effi, mając do dyspozycji rajstopy, sweter i bluzę, z pewnością zrobi z bluzy sukienkę, z rajstop rękawy, a sweter powędruje na jej głowę.

Najbardziej wyrafinowany kostium z wizerunkiem Kosogłosa miała Katniss. Został on zaprojektowany przez Cinnę, postać znaną z poprzednich części cyklu. Bart wyjaśniał: - Ważne było, by nie wyglądała jak superbohaterka. Z jednej strony inspirowała nas zbroja Joanny d'Arc, z drugiej kostium miał być funkcjonalny, chociaż efektowny. Miał przypominać kobiety walczące na współczesnych nam polach walki i pełnić funkcje ochronne.

Jeśli chodzi o ubiór Coin, następowała w nim subtelna zmiana, co tak wyjaśnił Kurt: - Początkowo ma całkiem zwykłe spodnie i koszulę. Stopniowo jej ubiór się militaryzuje; wreszcie staje się właściwie mundurem. Kompletując ubiory mieszkańców innych dystryktów, projektanci szukali natchnienia głównie w klasycznej amerykańskiej modzie z dawnych lat. Byli przekonani, że dobrze odda to sposób życia tych ludzi: prosty, często surowy. Kurt i Bart byli szczególnie zadowoleni z funkcjonalnego wyglądu zespołu medialnego działającego na zlecenie Dystryktu 13. - Cressidy, Messalli, Castora i Polluxa, z ich wyposażonymi w wideo hełmami. - Chodziło nam o efekt lekkości, dynamizmu - mówił Bart. Także specjaliści od makijażu i fryzur stonowali swe szaleństwa z poprzednich filmów. Często wzorowali się na fotografiach z czasów Wielkiego Kryzysu. Nawet Effie ma o wiele mniej agresywny makijaż. Wyjątkiem jest zespół medialny z Cressidą, graną przez Natalie Dormer (Gra o tron), o wytatuowanej, ogolonej w połowie głowie, oraz okolczykowanym Messallą - Evanem Rossem.

Dystrykt 13. kontra Capitol: wojna w lustrze

W części, która trafia właśnie na ekrany, po raz pierwszy poznajemy podziemny świat Dystryktu 13., gdzie rebelianci szykują się do rozprawy z reżimem Snowa. Jest to świat głęboko ukryty, będący klaustrofobicznym rewersem świata pełnego błyskotek, blichtru i podejrzanego przepychu, jakim emanuje Kapitol. Tak opowiadał o tym reżyser: - Odkrywamy, że w Dystrykcie 13., który został zbombardowany i oficjalnie unicestwiony 75 lat temu, trwa ukryte życie. Głęboko pod ziemią powstała specyficzna cywilizacja, bardzo silnie zmilitaryzowana. Ludzie są szkoleni od dzieciństwa do przyszłej walki. Trwa oczekiwanie na bunt, by obalić władzę Kapitolu. Kapitol ukrywał i zarazem tolerował istnienie Dystryktu 13. Gdy zbliża się starcie, dochodzi do wielkiej wojny propagandowej. Producent Jon Kilik obiecywał: - Widzowie zobaczą zupełnie co innego niż do tej pory. Mamy do czynienia ze starciem dwóch całkowicie odmiennych cywilizacji. Widzieliśmy dżunglę i niezwykłe areny widowiskowych walk; teraz Francis Lawrence i scenograf Philip Messina musieli stworzyć zupełnie inny świat. Katniss niezbyt podoba się Dystrykt 13., ale decyduje się go wesprzeć. - Jest prostą dziewczyną, ale wie doskonale, co dobre, a co złe. Na takiego ludowego bohatera ludzie czekali - wyjaśniał reżyser. - Katniss ma nadzieję na pokonanie Kapitolu i zjednoczenie dystryktów.

Koniec gry, początek walki

Ten pressbook może zdradzać kluczowe elementy filmu

W trzeciej części cyklu Katniss Everdeen musi stanąć do bezpośredniej walki z Kapitolem. Igrzyska zostają zakończone, zapewne na dobre, ale wcale nie oznacza to kapitulacji Snowa i jego popleczników. Są nadal bardzo potężni i zamierzają opanować sytuację. Jeśli Katniss chce ocalić Peetę, musi objąć kierownictwo rebelii. Znajduje się w nowym, nieznanym jej otoczeniu - podziemnym świecie, o którym nie miała pojęcia, że istnieje: mrocznym labiryncie rzekomo unicestwionego Dystryktu 13. Musi też stawić czoło okrutnej prawdzie: Dystrykt 12. został obrócony w gruzy, a Peetę pojmano i poddano, z woli Kapitolu, praniu mózgu. Bohaterka w pełni poznaje rozmiary i mechanizmy buntu przeciw totalitarnej władzy Snowa. Reżyser mówił: - Na początku opowieści Katniss jest jak obcy w nieznanym sobie kraju. Szybko uświadamia sobie, że nie może nie zrobić nic, tym bardziej, że ma do czynienia ze zdradą i oszustwem na wielką skalę, a ludzie, których kocha, znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Uczyni wszystko, by ich chronić. W porównaniu do poprzednich odsłon naszej opowieści, sytuacja się zmienia. Co prawda, igrzyska się już nie odbywają, ale przemoc rozlewa się szeroko.

Jennifer Lawrence nie kryła zadowolenia, że jej bohaterka ewoluuje: - Katniss ciągle jest kimś, kogo do heroizmu przymuszają okoliczności. Waha się, czy zostać przywódczynią. W pierwszym filmie myślała głównie o ocaleniu rodziny, w drugim - przyjaciół i siebie. Teraz widzi, że jej wpływ jest o wiele większy. Musi dokonać wyboru: czy stanąć na czele walki, którą uważa za słuszną, czy też wycofać się w prywatność? Wybór nie jest łatwy, Katniss musi niejako stworzyć siebie na nowo, zapomnieć w dużej mierze o tym, kim była. Dystrykt 13. to obcy, podziemny świat, tu nie ma przestrzeni, tu nie da się polować. Jak wiele osób po traumatycznych przejściach, czuje się pusta, wypalona, pozbawiona emocji. Chociaż moim zdaniem jej osobowość pomimo wszystko pozostaje niezmieniona.

Gdy Katniss decyduje się publicznie pełnić rolę Kosogłosa - symbolu buntu przeciw władzy, prezydent Coin wychodzi z propozycją, by dziewczyna wystąpiła w serii propagandowych filmów wideo, które mają umacniać ducha rebeliantów. Reżyser wyjaśniał: - W tym momencie Katniss ma wrażenie, że jest pionkiem, jakby Kosogłos stał się symbolem, z którym nie czuje szczególnego związku. Idea propagandy jest prosta: połączyć ludzi, skłonić ich do wspólnego działania. Katniss przekonuje się do niej dopiero, gdy widzi cierpienia ludzi w Dystrykcie 8. Jej walka nabiera osobistego charakteru. Jennifer Lawrence niezwykle ucieszył i podekscytował fakt, że rolę prezydent Coin zagra Julianne Moore. Tak o tym mówiła: - Gdy usłyszałam, że zgodziła się wystąpić jako Coin, nie posiadałam się z radości. Jestem zdania, że Julianne jest jedną z najwybitniejszych aktorek filmowych, nie tylko współczesnych, ale po prostu wszech czasów, jest po prostu absolutnie fenomenalna. Zresztą prywatnie robi równie silne wrażenie. Jest niezwykle przywiązana do rodziny i ma niepowtarzalne poczucie humoru. Relacja pomiędzy Katniss a Coin jest skomplikowana. Moja bohaterka nie do końca jej ufa. A Coin z kolei nie jest zbytnio przekonana, czy Katniss będzie zdolna zostać przywódcą, skoro wciąż przeżywa to, co ją do tej pory spotkało. Z drugiej strony, ma też wątpliwości, czy działania Katniss da się skutecznie kontrolować. Kolejną ważną postacią, z którą Katniss łączy wielopłaszczyznowy i niełatwy związek, jest Gale, jej dawny wielki przyjaciel, mocno wiążący ją z przeszłością. Lawrence mówiła: - Mają wspólną bogatą historię. Gdy Katniss zgłosiła się do udziału w igrzyskach, był on jedyną osobą, która w pełni ją rozumiała. Ale podczas igrzysk Katniss i Peetę Mellarka połączyły przeżycia, których nikt, także Gale, nie mógł w pełni pojąć. Reżyser podkreślał, że cykl pozwala coraz bardziej wzbogacać postać Katniss: - To wspaniałe móc opisywać ewolucję postaci, jej emocjonalne przemiany i wahania. Katniss została wielokrotnie zraniona, dlatego nie jest jej łatwo podjąć decyzję, czy ma zaufać ludziom z Dystryktu 13. i ponieść odpowiedzialność, wspierając ich rebelię. Jen bezbłędnie wychwyciła i oddała wszelkie niuanse zachowania swej bohaterki.

Producentka Nina Jacobson wspominała scenę, która podczas realizacji wywarła na niej potężne wrażenie: - Gdy Katniss w Dystrykcie 8. mówi: „Jeśli spłoniemy, spłoń z nami”, dostrzega, jak wielki wpływ ma na ludzi. Ta chwila, gdy bohaterka osiąga świadomość, kim jest i kim może się stać, naprawdę wywołała u mnie dreszcz. Nasza opowieść jest nie tylko pełna wewnętrznego napięcia; uważam, że emocje, które ukazaliśmy, są prawdziwe i głębokie. A zakończenie jest naprawdę prowokujące, wręcz szokujące. Poza tym film niesie mądre przesłanie, bo mówi o tym, że decyzja, by czynić to co słuszne, nie zawsze jest łatwa. Ale myślę, że każdy z nas nosi w sobie Kosogłosa.

Kto jest kim w świecie „Igrzysk śmierci”

Starzy znajomi

Peeta Mellark (Josh Hutcherson)

Obecnie najcenniejszy więzień Capitolu. Po serii wywiadów udzielonych Caesarowi Flickermanowi, pojawia się bolesne pytanie o jego lojalność: czy mamy do czynienia z ofiarą reżimu, czy może jednak ze zdrajcą? Hutcherson mówił: - Moim zadaniem było sprawić, by tak Katniss, jak widzowie nie byli pewni: widzimy Peetę w telewizji, a więc, czy zdradził? Czy uwierzył w propagandę Kapitolu i stał się jej częścią?

Gale Hawthorne (Liam Hemsworth)

Gale, który ocalił setki ludzi podczas zagłady Dystryktu 12., stał się teraz wielce oddanym rebelii żołnierzem. Hemsworth komentował: - Zdecydował się na walkę, bez względu na koszty. Zbliżył się do Katniss, chce ją utwierdzić w decyzji, by objęła przywództwo. Ale jednocześnie uważa, że każdy, kto miał kiedykolwiek bliżej do czynienia z Kapitolem, jest w jakiś sposób winny.

Haymitch Abernathy (Woody Harrelson)

Woody Harrelson powrócił w roli trenera Katniss i Peety - Haymitcha, który porzucił nałogi i teraz trzeźwiej patrzy na świat. - W pełni zdaje sobie sprawę, jak bardzo kocha Katnisss i Peetę, chciałby im zastąpić rodzinę - wyjaśniał aktor. - Wie przy tym, jak sprawić, by świat zobaczył Katniss z jak najlepszej strony.

Plutarch Heavensbee (Philip Seymour Hoffman)

Wybitny aktor Philip Seymour Hoffman zdołał ukończyć rolę przed śmiercią. Z organizatora igrzysk Plutarch przekształcił się w stronnika rebelii, ujawnił w pełni swą zręczność i poczucie humoru. Optuje za tym, by jak najmocniej wykorzystać w starciu ze Snowem symbol Kosogłosa i charyzmę Katniss.

Effie Trinket (Elizabeth Banks)

Zmieniła się znacznie, także w porównaniu z powieściowym oryginałem, na co autorka zresztą przystała. Collins twierdziła, że rola Banks wniosła humor i ciepło do mrocznych przecież filmów. Producentka Jacobson mówiła: - Effie nie interesuje rewolucja, a Dystrykt 13. jej się nie podoba. Pomaga bohaterom z osobistych, a nie ideowych powodów. Banks dodawała: - Mimo wszystko, nawet w Dystrykcie 13., chce być w centrum uwagi i na swój sposób chronić indywidualność. Jedno się nie zmienia: jej wielkie przywiązanie do Katniss. Nigdy jej w żadnej sprawie nie okłamie.

Beetee (Jeffrey Wright)

Były trybut i techniczny geniusz Beetee odgrywa wielką rolę w złamaniu systemów bezpieczeństwa Kapitolu. Pracując, jest w swoim żywiole, ale podziela rezerwę Katniss wobec klimatu panującego w Dystrykcie 13.

Finnick Odair (Sam Claflin)

Były trybut dowiaduje się, że jego ukochana Anna Cresta została porwana wraz z Peetą i Johanną. - Nie bardzo wie, jak poradzić sobie ze stratą, bardzo to przeżywa - mówił aktor. - Ciekawe jest to, że trybuci, którzy ocaleli, nie mogą odetchnąć, bo muszą się mierzyć z nowymi wyzwaniami i obcością Dystryktu 13. Finnick powoli dochodzi do siebie. Mam nadzieję, że udało mi się ukazać inną stronę jego charakteru, który pamiętaliśmy jako pełen werwy i brawury.

Primrose Everdeen (Willow Shields)

Siostra Katniss nie jest już przestraszonym dzieckiem, ale nastolatką, która pragnie zostać lekarką. Wspiera siostrę, dodaje jej odwagi, pomaga przezwyciężyć traumy i wahania. Zdaniem producentki Jacobson, to właśnie ta postać odgrywa kluczową rolę w ewolucji Katniss.

Prezydent Snow (Donald Sutherland)

Jest zdecydowany na wszystko i bezwzględny jak nigdy dotąd, chce zachować władzę za wszelką cenę, a pokonanie Katniss to dla niego sprawa osobista. - Ma w sobie coś z gracza i szanuje swą przeciwniczkę, czuje dla niej respekt - komentował aktor.

Caesar Flickerman (Stanley Tucci)

Caesar Flickerman nie jest już mistrzem ceremonii igrzysk, ale prowadzi talk-show, w którym pojawia się Peeta. Stanley Tucci wyjaśniał: - Caesar jest marionetką reżimu. Bardzo zdolną i zabawną, ale raczej paskudną. Jego teatralne zachowanie oczywiście daje duże aktorskie pole do popisu.

Dystrykt 13.

Prezydent Alma Coin (Julianne Moore)

Przywódczyni Dystryktu 13., o żelaznej woli, nieco enigmatyczna. Julianne Moore, odtwórczyni tej roli, mówiła: - W powieściach Suzanne Collins zaskoczyło mnie, że udało jej się stworzyć tak wiarygodne i nieproste relacje między postaciami. W Coin najbardziej zaintrygowała mnie jej ewolucja jako przywódczyni. Uważam, że postać Katniss została świetnie pomyślana. Czasem kieruje się instynktem, często nie wie, jak postąpić, ma jednak silną moralną busolę i wolę działania. Jeśli chodzi o Coin, to wydaje mi się, że jej początkowa niechęć do Katniss wynika z tego, iż nie jest pewna, czy po tylu traumatycznych przeżyciach jest ona zdolna porwać ludzi do walki z reżimem. W filmie widzimy Coin jako rewolucjonistkę o wielkim zmyśle praktycznym, świetną organizatorkę. Razem z Francisem doszliśmy do wniosku, że musi być postacią bardzo realną. Producent Jon Kilik dodawał: - Podobnie jak Katniss, Coin to postać wielowymiarowa, ma swoje cele, widzimy jej sprawność w działaniu, ale nie wiemy do końca, co myśli. Julianne pomogła doskonale oddać złożoność tej postaci.

Boggs (Mahershala Ali)

Prawa ręka prezydent Coin; spędził całe życie w Dystrykcie 13. Aktor, znany między innymi z Ciekawego przypadku Benjamina Buttona i serialu House of Cards, mówił: - To ktoś, kto spędził całe życie pod ziemią, w pewnym sensie zawodowy rewolucjonista. Jest nieufny wobec Katniss, uważa, że jest za słaba. Ale z czasem nabiera do niej szacunku.

Cressida i Messalla, Castor i Pollux, czyli Squad 451

Gdy Katniss zgadza się zostać Kosogłosem, pracuje z zespołem medialnym, który ma wzmocnić rebelię. Natalie Dormer zagrała reżyserkę propagandowych filmów z Katniss. - Początkowo jest dość cyniczna, po prostu chce połączyć symbol Kosogłosa z Katniss - mówiła aktorka. - Gdy poznaje bliżej dziewczynę, zaczyna wierzyć w nią i w jej sprawę. Evan Ross zagrał asystenta Cressidy, Messallę, Wes Chatham - nieustraszonego kamerzystę Castora. Pollux (Elden Henson) to jego niemy bliźniak. Reżyser tłumaczył: - Chcieliśmy pokazać wielką rolę ludzi mediów, którzy, jeśli opowiedzą się po właściwej stronie, są w stanie mówić prawdę i nie manipulować, ale praca w propagandzie zawsze niesie za sobą niebezpieczeństwo cynizmu i zobojętnienia.

Megabestseller z mądrym przesłaniem

Znana już wcześniej i popularna pisarka Suzanne Collins (ur. 1962) odniosła wielki sukces w 2008 roku, publikując powieść „Igrzyska śmierci” („The Hunger Games”). Po raz kolejny okazała się biegła w konstruowaniu zaskakujących fabuł, harmonijnie łączących refleksję z wartką akcją i wątkami lirycznymi. Collins swą pisarską karierę rozpoczęła w 1991 roku jako scenarzystka telewizyjnych programów dla dzieci, m.in. w kanale „Nickelodeon”. Zanim stworzyła swój największy książkowy przebój, czyli właśnie „Igrzyska śmierci” (kolejne części ukazały się w latach 2009 i 2010), pisała opowiadania dla najmłodszych. Opublikowała popularny, pięcioczęściowy cykl baśniowy inspirowany „Alicją w krainie czarów” - „Underland Chronicles” (2003-2007), o podziemnym świecie i chłopcu, który odkrywa nieznane nikomu obszary. Zarówno ten cykl, jak i „Igrzyska śmierci” przez wiele tygodni utrzymywały się na liście bestsellerów „The New York Times”, zyskując doskonałe recenzje i entuzjazm coraz liczniejszych fanów.

Collins mieszka w Connecticut z rodziną i trzema kotami. Polskim wydawcą trylogii jest wydawnictwo Media Rodzina, któremu wielkie sukcesy przyniosły m.in. cykle o Harrym Potterze oraz „Opowieści z Narnii”.

Trylogia miała ambicje (według wielu komentatorów, modelowo wręcz spełnione) połączenia futurystycznego thrillera z opowieścią o dojrzewaniu oraz wątkami politycznymi. Stanowiła ostrzeżenie przed tyranią, wykorzystującą do umocnienia władzy telewizyjne krwawe widowisko. Collins tłumaczyła, że jednym ze źródeł jej inspiracji była grecka mitologia, zwłaszcza mit o Tezeuszu i jego walce z Minotaurem. Drugie źródło to współczesne media, szczególnie telewizja, która krwawe konflikty wojenne przekształca w rodzaj umownego, acz gwałtownego i często szokującego widowiska. Powieścią zachwycił się sam Stephen King, nazywając Katniss „Annie Oakley z łukiem”; z wielkim entuzjazmem o twórczości Collins wypowiadała się też autorka sagi „Zmierzch” Stephanie Meyer, która w swoim blogu napisała, że wprost nie mogła oderwać się od lektury. W recenzji w „The Atlantic Monthly” nazwano Katniss „najważniejszą kobiecą postacią w ostatnim okresie rozwoju popkultury”, a na łamach „The New York Times” określono ją jako bohaterkę o niezwykle, jak na literaturę popularną, złożonej osobowości. Rozgłos powieści rósł lawinowo - gdy rozpoczynano pracę nad filmem, na świecie sprzedano 8 milionów egzemplarzy; w trakcie realizacji liczba ta wzrosła do 12 milionów, by w końcu przekroczyć 26 milionów. Na liście bestsellerów „New York Timesa” książka spędziła aż 180 tygodni. Ukrytym i głównym jej tematem jest poszukiwanie przez bohaterkę tożsamości oraz jej uczuciowe i moralne wybory w bezwzględnym świecie.

Rozmach wielki jak nigdy dotąd

Reżyser i scenograf zdecydowali, że ogromna większość zdjęć będzie miała miejsce w naturalnych plenerach, a efekty komputerowe odegrają o wiele mniejszą rolę niż poprzednio. Część zdjęć powstała w halach zdjęciowych w Atlancie, kręcono także w luksusowych nieruchomościach w Paryżu i jego okolicach. Koncepcja wizualna Messiny była przejrzysta: - Inspirowaliśmy się schronami atomowymi i innymi budowlami z lat 60. i 70. Łączyliśmy fragmenty bunkrów wybudowane w studiu i stare pomieszczenia fabryczne. Założyliśmy też, że w Dystrykcie 13. przetrwała dawna technologia, a potem nastąpił jej rozwój, całkiem inny niż w Kapitolu. Moore stwierdziła: - Utrzymany w szarościach, militarystyczny klimat tych dekoracji przypominał mi wschodnie Niemcy przed upadkiem muru berlińskiego.

- Centrum Dowodzenia, gdzie rezyduje prezydent Coin, poświęciliśmy szczególnie dużo uwagi - mówił scenograf. - Tu zgromadzono zapasy tlenu i wody. To także miejsce kontroli, bo Alma Coin chce wiedzieć wszystko o wszystkich.

Wiele kłopotów - ale i radości - sprawiło Messinie i jego zespołowi projektowanie poduszkowców, którymi posługują się rebelianci: - Przypominają one dawne poduszkowce używane przez reżim Snowa. Niewykluczone zresztą, że rebeliantom udało się je ukraść. Chcieliśmy, by różne elementy ich wyglądu przywodziły na pamięć stare rosyjskie samoloty, helikoptery i łodzie podwodne, zwłaszcza te z okresu II wojny światowej. Sprawiliśmy, by latały, za pomocą specjalnych dźwigów, które skonstruowano w Atlancie. Były to potężne stalowe konstrukcje, szczerze mówiąc, bardzo trudne do przemieszczania, ale za to bezpieczne i dające świetny ekranowy efekt. Jacobson podkreślała: - Komputerowe efekty ograniczaliśmy, jak tylko się dało. Chcieliśmy uzyskać jak najdalej posuniętą naturalność obrazu. Pokazaliśmy też rebelię w innych dystryktach, na przykład bardzo widowiskową scenę wysadzania tamy.

Zaskakujące dźwięki muzyki

Po raz kolejny za muzykę był odpowiedzialny ośmiokrotnie nominowany do Oscara James Newton Howard. Lawrence podkreślał, że ma on niezwykły dar harmonijnego łączenia dynamicznych tematów towarzyszących scenom akcji z nienatrętnym liryzmem. W poprzednim filmie współpracowano ze słynną grupą Coldplay; tym razem zaproszono siedemnastoletnią Lorde, której wielki przebój „Royals” podbił listy przebojów na całym świecie i zdobył liczne nagrody: dwie Billboard Music Awards, dwie Grammy. Lorde nie tylko napisała utwór zamykający film, ale także czuwała nad doborem piosenek i artystów pojawiających się na ścieżce dźwiękowej. Reżyser spotkał się z nią w Berlinie, gdzie powstawała część zdjęć, a gdzie wokalistka koncertowała. Odbyli długą rozmowę. Lorde dobrze znała cały filmowy cykl i doskonale uzupełniała sugestie producentów i reżysera. Francis twierdził, że jej utwór „Ladder Song”, kończący film, przeszedł jego najśmielsze oczekiwania. Na ścieżce dźwiękowej znalazły się m.in. utwory Grace Jones, Bat for Lashes, Tove Lo, Tinashe, The Chemical Brothers.

Więcej informacji

Proszę czekać…