Rząd amerykański chce ostatecznie rozprawić się z terrorystami i kryminalistami. W tym celu planuje wyemitować specjalny sygnał, który uniemożliwi ludziom popełnianie przestępstw. Graham Bricke, zawodowy złodziej, który wciąż czeka na swoją szansę, łączy siły z synem słynnego gangstera, Kevinem Cashem, i działającą w podziemiu hakerką Shelby Dupree. Czy tej trójce uda się dokonać skoku stulecia i popełnić ostatnie przestępstwo w historii USA?
Redaktor na FDB.pl oraz innych portalach filmowych. Pisze, czyta, ogląda i śpi. Przyłapany, gdy w urzędzie w rubryczce "imię ojca" próbował wpisać Petera Greenawaya.

Wszystkie marzenia senne nastolatków - a zarazem koszmary ich matek - zostały skompilowane w jeden pełnometrażowy obraz. 4

Noc oczyszczenia zagwarantowała powrót kina, które z jednej strony nie szczędzi nam bryzgów krwi i dosadnej przemocy, z drugiej - między wulgarnymi słowami komentuje współczesną sytuację polityczną / społeczną w Stanach Zjednoczonych. Ostatni skok w historii USA również wpisuje się w tę konwencję, sięgając równocześnie po chwyty klasycznego kina exploitation. Niestety, Olivier Megaton nie jest drugim Rogerem Cormanem. Co za tym idzie, zrealizowany przez niego film jest prostą, lecz drastyczną historią, która niepotrzebnie trwa aż dwie i pół godziny.

Ostatni skok w historii USA (2020) - Michael Pitt (II), Anna Brewster, Edgar Ramírez (IV)

Rzadko można natrafić na heist movie (widowisko o spektakularnym włamaniu), które epatuje tak wyśrubowanym poziomem przemocy, jak Ostatni skok w historii USA. Miłośnicy współczesnych prób podążania za eksploatacją na dużym ekranie - dobrze znaną z lat 70. XX wieku - będą zadowoleni. Z tym jednak wyjątkiem, że muszą przygotować się na seans stosunkowo długi, bo trwający dwie i pół godziny, a więc prawie drugie tyle, ile liczyły klasyczne filmy tego nurtu. Mniej usatysfakcjonowani będą natomiast fani heist movie, którzy sięgnęli po widowisko, zafascynowani serialem Dom z papieru i produkcjami jemu podobnymi. Mało tutaj racjonalnego planowania, jeszcze mniej wyrazistych postaci, z którymi można się utożsamiać. Ponadto finałowa kradzież trwa krócej niż niejedna scena tortur w filmie.

Scenarzysta Karl Gajdusek próbuje rozliczyć w swoim najnowszym widowisku bieżącą politykę Stanów Zjednoczonych. Obrywa się bezkarnym policjantom, nadużywającym władzy względem obywateli (zakrawa na ironię, jak bardzo aktualny wydaje się ten wątek Ostatniego skoku w historii USA, zważywszy na trwające obecnie zamieszki w tytułowym kraju). Dostaje się kapitalistom, którzy żerują na ubogich jednostkach. Jednak najmocniej obrywają organy nadzorujące życie obywateli - naruszające ich prywatność i szeroko rozumianą wolność (a przecież wolność jest najważniejszym dobrem, jakie istnieje w świadomości większości mieszkańców Ameryki). Rząd ukazany w filmie wdraża projekt, dzięki któremu przejmie kontrolę nad umysłem każdego obywatela i położy kres wszelkim przestępstwom oraz terroryzmowi. Graham Bricke (Edgar Ramírez) zbiera ekipę i rusza na ostatni napad na bank, jaki odbędzie się w wolnych Stanach. Jego śladem podążają niemal wszystkie organizacje przestępcze z przygranicznego miasta – pierwsze 10 minut filmu kładzie więcej trupów niż niejeden mainstreamowy “akcyjniak”. Czy głównemu bohaterowi uda się dokonać skoku i przekroczyć granicę amerykańsko-kanadyjską, za którą - podobnie jak w serialu Opowieść podręcznej - wciąż panuje niczym niezmącona demokracja?

Ostatni skok w historii USA (2020) - Anna Brewster, Edgar Ramírez (IV)

Ostatni skok w historii USA przedstawia półświatek przestępczy dla pokolenia GTA. Czego tutaj nie ma... Dilerzy sprzedają sowieckie dopalacze, socjopaci eksperymentują na ludziach, hakerzy łamią kody największych placówek w kraju, włam dotyczy z kolei gigantycznej sumy miliarda dolarów. Formalna strona Nocy Oczyszczenia przenika się z Domem z papieru albo Ocean’s Eleven, kilka scen przypomina Sukcesję, ale po chwili przeradza się w finał Człowieka z blizną, frakcje przestępców z kolei czerpią tyleż z Johna Wicka, co również z gorszych braci bliźniaków bohaterów z kaset VHS. Nie brakuje soczystych wymian ognia z nieco monotonną choreografią. Mówiąc krótko: wszystkie mokre sny nastolatków - a zarazem koszmary ich matek - zostały skompilowane w jeden pełnometrażowy obraz.

Warto jednak zauważyć, że akt przestępstwa jest tutaj synonimem poczucia nieskrępowanej wolności - podobnie jak miało to miejsce w Bonnie i Clyde albo Thelmie i Louise. Przy tym wszystkim jedyna forma sympatii, jaką można poczuć do fatalnie napisanych i jeszcze gorzej zagranych bohaterów, polega właśnie na poszanowaniu ich nonkonformizmu i anarchii względem panującego systemu, a więc wartości, dla których są w stanie poświęcić nawet życie.

Ostatni skok w historii USA (2020) - Anna Brewster, Edgar Ramírez (IV)

Szkoda, że twórcy kazali widzom tak długo czekać na finałowy skok. Tym bardziej, że niektóre sceny z dwóch pierwszych aktów Ostatniego skoku w historii USA nie wnosiły wiele do fabuły widowiska - były wyłącznie kolejnym krwawym stanowiskiem na całym tym festiwalu przemocy. Co więcej, finałowy napad na bank nie robi wcale lepszego wrażenia niż duża część innych niebezpiecznych akcji w filmie. Podobnych błędów jest więcej. Michael Pitt - którego masowa widownia najlepiej kojarzy zapewne z amerykańskiej wersji Funny Games - przeszarżował tym razem swoje klasyczne emploi rasowego socjopaty. Uśmiech na twarzy wywołał u mnie jedynie trzecioplanowy, aczkolwiek ważny dla całej historii, występ Sharlto Copleya. Aktor od dłuższego czasu nie pojawiał się w żadnym popularnym filmie.

Twórcy starali się za bardzo. Reżyser Olivier Megaton - wcześniej odpowiedzialny za dwie części Uprowadzonej i Transportera 3 - najwyraźniej dostał wolną rękę w trakcie pracy na planie. Tym razem nie trzymały go żadne wymogi franczyzy ani zachowawcze studio filmowe. Postawił zatem na “pure exploitation”. Przeholował.

Ostatni skok w historii USA (2020) - Michael Pitt (II)

Dobrze, że repertuar Netflixa wzbogacił się o tytuł z nurtu kina ekspolatacji. Mimo wszystko jednak amatorom tego rodzaju filmów znacznie bardziej polecam inne pozycje, takie jak Toksyczny mściciel czy pozostałe produkcje ze studia Troma, Włóczęgę ze strzelbą albo Mandy (która od niedawna znajduje się w bibliotece Netflixa).

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 2
i_darek1x 3

Od początku do końca kiepścizna ! Główny bohater (Edgar Ramírez) jakiś taki zamulony ?Ten Michael Pitt to też porażka … Ogólnie szkoda czasu ;)

Asmodeusz 3

o godzinę za długi

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…