Dwóch bezrobotnych mężczyzn okrada sklep złotniczy. Prześladowani przez policję i przez żonę jednego z nich uciekają do niedostępnego lasu, nie wiedząc, że przebywają tu szalone kobiety żywiące się ludzkim mięsem.
Dwóch bezrobotnych mężczyzn okrada sklep złotniczy. Prześladowani przez policję i przez żonę jednego z nich uciekają do niedostępnego lasu, nie wiedząc, że przebywają tu szalone kobiety żywiące się ludzkim mięsem. Kristo
Hiszpanie z tą ich nadpobudliwością – zbyt szybki montaż zabija niemal połowę dowcipów. Druga połowa jest nieśmieszna.
Rozrywka pierwszorzędna. Prima sort. – Ustalmy , że może i jest to horror , ale także a może i przede wszystkim czarna komedia. Jeśli chodzi o dramat … to ja tu dramatu jakoś nie dostrzegłem.
Ocena byłaby i wyższa , bo film naprawdę wymiata akcją , dialogami , do pewnego momentu trzyma naprawdę dość wysoki poziom , aż tu nagle … Przychodzi moment na rytuał i pojawienie się Wielkiej Matki i naprawdę psuje całość. Cały "wdzięk i urok" tego filmu pękają jak bańka mydlana.
W końcówce także zalatuje trochę "Seksmisją" :) , ale tylko trochę.
Jeśli ktoś lubi tego rodzaju humor to z pewnością się nie zawiedzie.
ocena: mocna 7 , no takie 7,5
Podobnie ten film oceniam, mocne 7/10. Filmy Alexa de la Iglesii mają specyficzny klimat i jeśli komuś przypadł on do gustu to nie będzie rozczarowany tą pozycją. Dużo czarnego humoru, horroru też trochę, ale groteskowego i mało strasznego, do tego szybka akcja i barwne postacie. Końcówka faktycznie chyba najsłabsza, ale całość i tak zdecydowanie na plus. Nie można się nudzić:)
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Dość nużąca, hałaśliwa powtórka z "Operacji mutant". Po de la Iglesii spodziewam się znacznie więcej.