Muzyk rockowy zostaje wyrzucony ze swojego zespołu. Zagrożony kompletnym bankructwem, przyjmuje pracę nauczyciela w podstawówce. Stosowane przez niego metody wychowawcze okażą się mocno niekonwencjonalne.

O dzieciakach

Kiedy już obsadzono główne role, filmowcy stanęli przed kolejnym wyzwaniem – znalezieniem muzycznie utalentowanych dzieci, które zasiadłyby w szkolnych ławkach. Producent Scott Rudin, reżyser Richard Linklater, reżyser obsady Ilene Starger i kierownik muzyczny zwracali przede wszystkim uwagę na autentyczność.

"Zaangażowaliśmy dzieci, które naprawdę umiały grać na instrumentach muzycznych i śpiewać," wyjaśnia Starger, która spotkała się z kilkoma tysiącami dzieci w takich miastach jak Nowy Jork, Los Angeles, Chicago, Minneapolis, San Francisco i Seattle. Proces kompletowania dziecięcej obsady trwał pięć miesięcy.

"Ostatecznie wybraliśmy dzieci, które nie spełniają kryteriów klasycznych hollywoodzkich aktorów," mówi Poster. "Każde z nich ma w sobie świeżą słodycz i każde wnosi do filmu coś wyjątkowego."

Dwoje członków zespołu "Szkoła rocka", 11-letnia gitarzystka klasyczna Rebecca Brown (basistka Katie) i 12-letni pianista klasyczny Robert Tsai (keyboardzista Lawrence), zostało znalezionych poprzez program radiowy "From the Top," w którym młodzi muzycy prezentowali swoje umiejętności. Program "From the Top," który po raz pierwszy został nadany na antenie WGBH Boston, dostarcza młodym muzykom, ich rodzicom i nauczycielom wszelkich potrzebnych dla dalszego kształcenia informacji.

Joey Gaydos Jr., grający gitarzystę Zacka, mieszka w Belleville, Michigan. 12-latek zaczął grać na gitarze w wieku ośmiu lat i założył w Michigan swój własny zespół. Znaleziono go dzięki programowi edukacyjnemu Dayjams, który daje dzieciom w wieku 9-15 lat możliwość nauki gry na gitarze, perkusji i keyboardzie. Zorganizowany przez Narodowe Warsztaty Gitarowe (NGW), Dayjams jest największym letnim programem muzycznym w Stanach Zjednoczonych.

Kevin Clark odtwarzający postać zbuntowanego perkusisty Freddy'ego, został odkryty na otwartym castingu zorganizowanym w Chicago. Chłopiec zaczął grać na perkusji już w wieku trzech lat, kiedy wykonywał na scenie solówki kończące się stojącą owacją publiczności. Formalne lekcje gry na perkusji zaczął pobierać w piątej klasie.

"Wiele dzieciaków z naszej obsady nigdy wcześniej nie brało udziału w castingach do filmu," mówi reżyser obsady Ilene Starger. "Jedną z najwspanialszych rzeczy w naszym projekcie była możliwość obserwowania ich postępów."

Na przykład, 10-letnia Maryam Hassan, która gra nieśmiałą Tomikę, występowała tylko w szkolnych przedstawieniach, ale kiedy dowiedziała się przez Internet o castingu w Nowym Jorku, pojechała z mamą na przesłuchania. Maryam wyśpiewała na castingu własną wersję piosenki Jennifer Holliday "Dreamgirls" i rola była jej.

Jack Black sam będący muzykiem i piosenkarzem, natychmiast zauważył talent młodych gwiazd. "Te dzieciaki są niesamowitymi muzykami i w naszym filmie, tylko odpowiednio zostały pokierowane," mówi Black.

Ponieważ przesłuchania odbyły się w ponad 10 amerykańskich i kanadyjskich miastach, utalentowane dzieci przybywały na castingi z wielu różnych miejscowości. Kiedy jednak zebrały się na planie filmu na Manhattanie tworzyły już zgrany zespół. Zarówno weterani ekranu - Angelo Massagli (Frankie, szef ochrony zespołu), który w serialu Rodzina Soprano gra Bobby'ego Jr. i Aleisha Allen (śpiewająca w chórkach Alicia), która grała już w Drużbie i Szukając siebie - jak i debiutanci - Maryam Hassan (Tomika) i Robert Tsai (Lawrence), szybko przyzwyczaili się do napiętego planu dnia – lekcji muzyki, zdjęć i regularnych zajęć szkolnych. Dzieci tak przywykły do występów, że w ostatnich tygodniach zdjęć dwoje z nich - Joey Gaydos Jr. i Kevin Clark – naprawdę wystąpiło w miejscowym klubie razem z nauczycielką Amanda Kaupousouz, utalentowaną irlandzką skrzypaczką.

O historii

_Jeśli chodzi o (Jacka Blacka) Jack Black (I) (o) i Deweya Finna, aktor oraz grana przez niego postać nie mogli być bardziej podobni do siebie i jednocześnie tacy różni. Black jest piosenkarzem, autorem piosenek, gitarzystą we własnym zespole Tenacious D, a Finn jest piosenkarzem, autorem piosenek i gitarzystą we własnym zespole No Vacancy… z którego został wykopany. Podczas, gdy rock 'n' roll jest znaczącą częścią życia Blacka, rock 'n' roll jest jedyną rzeczą w życiu Finna.

"Uwielbiam sposób w jaki pisze Mike," przyznaje Black. "Nie tylko dlatego, że to co pisze jest zabawne, ale także dlatego, że wie, jak dotrzeć do mojego wnętrza."

Scenarzysta (White) Mike White (I) (o), który przez trzy lata był sąsiadem Blacka, chciał napisać scenariusz pokazujący unikalną osobowość Blacka.

"Jack jest świetnym wykonawcą, wspaniałym muzykiem i idealnym antybohaterem," mówi White. "W swoim poczuciu humoru podobny jest do Willie'go Wonka i dlatego od dłuższego już czasu nosiłem w głowie pomysł na film, w którym musiałby sobie poradzić ze zgrają dzieciaków."

Dzięki geniuszowi komediowego stylu Blacka i błyskotliwemu scenariuszowi White'a, "Szkoła rocka" już od samego początku realizacji przekraczała parametry tradycyjnej komedii. Kiedy jednak filmowcy zaangażowali takiego reżysera jak Richard Linklater (o), wiedzieli już, że zabierze ich on znacznie dalej. Znany z takich niezależnych produkcji jak (Slacker) Slacker (1991) (f) i Uczniowska balanga (1993) (f), Linklater od dawna wykazywał skłonność do realizowania filmów, na które olbrzymi wpływ wywierał rock 'n' roll.

"Jestem fanem Jacka, zarówno jako muzyka jak i aktora," mówi Linklater. "A postać przez niego grana, muzyk, który jest w stanie zrobić niemal wszystko, żeby spełnić swoje marzenia, przypomniała mi o moich wczesnych latach w przemyśle filmowym."

"Rick (Linklater) wnosi do tego filmu realność, uczciwość i wiarygodność," wyjaśnia Black. "Ważne jest to, że był w stanie trzymać mnie na wodzy. Zawsze bowiem daję się ponieść wyobraźni. Kiedy, więc za bardzo szalałem, przywracał mnie do porządku."

Inaczej niż grający go aktor, bohater filmu Dewey Finn jest na granicy eksplozji. Najpierw, podczas występu z zespołem, daje długie gitarowe solo i rzuca się ze sceny w tłum, a potem udając swojego współlokatora, nauczyciela Neda Schneebly (Mike White) przedstawia swoją teorię na temat rocka klasie zszokowanych piątoklasistów. Ostatecznie zachęca swoich uczniów, aby dali występ swojego życia na konkursie Bitwa Zespołów.

Przez cały okres pracy Dewey'a z dzieciakami obserwuje go bardzo zasadnicza – nawet po kilku piwach – Rosalie Mullins (Joan Cusack (o)), dyrektorka prestiżowej prywatnej szkoły.

"Jestem jak zły duch Dewey'a i w każdej chwili mogę złapać go na czymś, co nie przystoi nauczycielowi," wyjaśnia Cusack. "To świetna rola, ponieważ tak naprawdę Rosalie Mullins pragnie się wyluzować i trochę poszaleć. Wydaje mi się, że moja bohaterka w pewien sposób podziwia Deweya."

Black, który wystąpił z Cusack i jej bratem (Johnem) John Cusack (o) w świetnie przyjętym przez krytyków filmie (Przeboje i podboje) Przeboje i podboje (2000) (f), mówi, że bardzo spodobała mu się możliwość ponownego spotkania się z Joan na planie. "Jest bardzo zabawna," mówi Black. "Wspaniale było móc obserwować jak zewnętrzna skorupa granej przez nią postaci powoli pęka."

"Joan jest zadziwiająca," zgadza się z tą opinią White. "Zwykle gra dosyć radosne postaci, dlatego zabawne było oglądanie jej jako zapiętej na ostatni guzik, bardzo zasadniczej pani dyrektor."

Jedną z ważnych postaci w filmie jest także despotyczna dziewczyna Neda Schneebly, Patty, grana przez związaną z (Saturday Night Live) Saturday Night Live (1975) (f) autorkę i aktorkę komediową Sarah Silverman (o). Aktorka twierdzi, że chociaż jej rola w filmie nie jest komediowa, była zadowolona, że może dla odmiany zagrać złośnicę.

"Kiedy tylko przeczytałam scenariusz Mike'a White'a, wiedziałam, że muszę zagrać w tym filmie," wspomina Silverman. "Zwykle nie gram negatywnych bohaterek, była to więc dla mnie ogromna szansa na spróbowanie czegoś innego. A poza tym, jeśli gra się w filmie z Jackiem Blackiem, od początku wiadomo, ze będzie bardzo, ale to bardzo zabawnie."_

O produkcji

Zdjęcia do filmu "Szkoła rocka" realizowane były głównie na terenie Nowego Jorku. Produkcja rozpoczęła się na Staten Island w Wagner College, którego zewnętrzna gotycka fasada pełniła rolę budynku szkoły Horace Green. Wnętrza natomiast były kręcone w prywatnej szkole na Long Island. Następnie aktorzy i ekipa przenieśli się do Franklin Lakes i Rahway, New Jersey. W Rahway, realizowano sceny rozgrywające się przed starym kinem, w którym odbywała się większość przedstawień teatralnych i koncertów muzycznych.

Chociaż zewnętrzna część budynku szkoły była kręcona głównie w Wagner College, sceny w kawiarni, klasach i biurze Rosalie Mullins były realizowane w czasie przerwy świątecznej w prestiżowej szkole na Long Island, Buckley Country Day School. Założona w 1923 roku, szkoła została przeniesiona w 1955 roku na teren byłej posiadłości rodziny Shearson w Roslyn, Long Island.

Po kilku miesiącach zdjęć na lokalizacjach, ekipa przeniosła się do studia w Queens, gdzie realizowano sceny w klasach oraz mieszkaniu, które Dewey dzieli z Nedem i jego dziewczyną Patty. Scenograf Jeremy Conway i jego zespół zbudowali w studio mieszkanie o ścianach z cegły, pełne winylowych płyt, gitar oraz ze stojącym w kącie zestawem perkusyjnym. W części zajmowanej przez Neda i Patty panuje jaki taki porządek, kiedy jednak wkraczamy do świata Deweya, po podłodze walają się puste opakowania i pojemniki na jedzenie.

Ekscytujący finał konkursu Bitwa Zespołów został nakręcony w St. George Theatre na Staten Island, wspaniałym pałacu wodewilowym i operze zbudowanej w 1928 roku. Kiedy we wczesnych latach 30-tych XX wieku, zaczęto powszechnie wyświetlać filmy, na piętrze skonstruowano kabinę projekcyjną i budynek przez długi czas był jednym z najwspanialszych amerykańskich kin w stylu art deco - idealne miejsce do zrealizowania sceny występu zwycięskiego zespołu w "Szkole rocka".

Wszystkie koncerty odbywające się w ramach Bitwy Zespołów zostały wspaniale oświetlone przez Julesa Fishera i Peggy Eisenhauer, którzy za swoją pracę na Broadwayu zdobyli dziesiątki wyróżnień – wspólna nagroda Tony (1996) za "Bring in 'Da Noise, Bring in 'Da Funk" oraz sześć nagród Tony dla Fishera. Studio Fishera i Eisenhauer - Third Eye – nie tylko zaprojektowało oświetlenie do wszystkich numerów scenicznych nagrodzonego Oskarem musicalu Chicago, ale także projektuje na potrzeby baletu, opery, produkcji telewizyjnych i koncertów rockowych.

Tworzenie muzyki

Kiedy jeszcze trwał casting, kierownik muzyczny Randy Poster, który pracował już wcześniej z reżyserem Richardem Linklaterem podczas realizacji filmu Na przedmieściach, stworzył na potrzeby produkcji zespół muzyczny. Osobą, która miała pracować z dziećmi został Jim O'Rourke, nagrywający z Sonic Youth.

"Jedną z największych zalet tego filmu było to, że mieliśmy prawie 10 tygodni na to, aby wprowadzić dzieciaki w atmosferę prawdziwego rock-and-rolla," mówi Poster. "W ten sposób – zarówno przed jak i w trakcie produkcji – dzieci mogły oswoić się z instrumentami i szczegółami opowiadanej historii."

Jack Black zadowolony był z możliwości współpracy z Jimem O'Rourke, który pomógł młodym aktorom w przygotowaniu się do ich ról. Aktor twierdzi poza tym, że cały proces kręcenia filmu był świetną zabawą.

"Jim jest wspaniałym muzykiem, dobrym producentem i autorem kilku własnym albumów," mówi Black. "Ćwiczył z dziećmi do momentu, kiedy całkowicie przesiąkły rock'n'rollem."

O'Rourke, który poza występowaniem z Sonic Youth wyprodukował płyty Stereo Lab i Wilco, wyjaśnia, że na samym początku musiał dowiedzieć się, co młodzi aktorzy potrafią robić, zanim zdecydował nad czym powinni pracować.

"Musiałem dowiedzieć się na czym grają, jaki styl muzyczny lubią oraz jakie są ich mocne i słabe strony," mówi O'Rourke. "Kiedy już zebrałem wszystkie potrzebne informacje, zacząłem pracę nad jak najbardziej wiarygodnym wykorzystaniem ich w filmie."

Wg Craiga Wedrena, który skomponował muzykę instrumentalną do filmu i grał razem z dziećmi, plan zdjęciowy zamienił się w prawdziwy obóz muzyczny. "Czułem się jak gdybym miał 12 lat i znowu grał w swoim pierwszym zespole," wspomina Wedren. "To były czasy, kiedy mogłem po prostu brzdąkać na gitarze, uderzać w perkusję i robić z moimi przyjaciółmi świetną muzykę. Dokładnie to działo się na planie z tymi dzieciakami."

Joey Gaydos Jr., gitarzysta, wspomina pierwsze próby. "Kiedy zaczęliśmy razem grać, robiliśmy to dosyć niedbale, bo był to nasz pierwszy raz," przyznaje dwunastolatek. "Jednak po kilku porządnych próbach, brzmieliśmy już naprawdę nieźle."

Chociaż niektóre dzieci dobrze znały styl muzyczny, jaki miały uprawiać w filmie "Szkoła rocka," inne dopiero go poznawały. Na przykład dwunastoletni Robert Tsai, który od siedmiu lat gra na fortepianie jest muzykiem całkowicie klasycznym.

"Robert tak naprawdę nic nie wiedział o muzyce rockowej. Kiedy więc rozpoczęliśmy próby, to co robimy było dla niego zupełną tajemnicą," wspomina O'Rourke. "Położyliśmy przed nim nuty i oczywiście był w stanie je zagrać, ale w bardzo klasycznym stylu. Pod koniec, jednak, improwizował razem z nami wszystkimi."

Rebecca Brown także świetnie wczuła się w rolę. 11-latka, która zaczęła naukę gry na gitarze w wieku 4 lat, na potrzeby filmu nauczyła się grać na gitarze basowej. Podczas zdjęć, także po raz pierwszy zetknęła się z wiolonczelą, na której gra w orkiestrze szkoły Horace Green.

"Wszystkie dzieci są wyjątkowo utalentowane i współpracowały ze sobą jak prawdziwy zespół" obserwuje reżyser Richard Linklater. "Ich własne doświadczenia odzwierciedlają doświadczenia bohaterów filmu. Młodzi aktorzy zaczynali grać w bardzo przyjaznym środowisku muzycznym, a my staraliśmy się, żeby dobrze się bawili – tak jak zrobił to Dewey Finn w filmie."

Kiedy zespół młodych muzyków ze "Szkoły rocka" odbywał próby, filmowcy zwrócili się do kompozytorów i autorów tekstów, aby przygotowali piosenki. Ostatecznie, jednak to właśnie Jack Black i Mike White napisali najwięcej piosenek, łącznie z tymi, które były solowo wykonywane w klasie.

"To nie do końca były prawdziwe piosenki, ale ich skondensowane formy," wyjaśnia Black. "Brzmiały po prostu dużo zabawniej."

Mike White dodaje, śmiejąc się, "Kiedy pisaliśmy teksty, pomyślałem, 'Co zrobiłoby AC/DC? Chyba nigdy wcześniej nie byłem na spotkaniu w sprawie scenariusza, na którym myślałbym o tym, co zrobiłoby AC/DC."

Piosenka, "Szkoła rocka" wykonywana przez Blacka i dzieci na koncercie w finałowej scenie filmu została napisana przez nowojorski zespól The Mooney Suzuki.

"Grali w Nowym Jorku przed grupą The Strokes i kiedy spotkałem się z nimi po koncercie," wspomina Black, "zapytałem czy mieliby ochotę na napisanie piosenki do filmu. Powiedzieli, że spróbują. Mike White dał im więc trochę tekstów. Popracowali nad nimi i zaproponowali nam naprawdę dobrą piosenkę."

"Byłem totalnie zakręcony, w tamtym okresie całe moje życie kręciło się wokół Bitwy Zespołów," przyznaje autor piosenek i główny wokalista zespołu The Mooney Suzuki, Sammy James Jr. "Tak naprawdę gram w zespole, ponieważ kiedy byłem jeszcze uczniem zawsze chciałem wziąć udział w konkursie Bitwa Zespołów. Prawdopodobnie dlatego ta piosenka przyszła mi do głowy dosyć łatwo. Usiadłem do pracy i po godzinie miałem gotowe czterościeżkowe demo."

Liderem zespołu No Vacancy, który na początku filmu wyrzuca ze swoich szeregów Deweya Finna, jest piosenkarz/aktor Adam Pascal. Zagrał on wcześniej w oryginalnej broadwayowskiej produkcji "Rent", a obecnie występuje w wystawianej także na Broadwayu "Aidzie." Pierwsza piosenka zespołu została napisana przez Warrena Fitzgeralda grającego z grupą The Vandals w Los Angeles, a druga - zatytułowana "Heal Me, I'm Heartsick" i wykonywana podczas Bitwy Zespołów – przez Craiga Wedrena. Producentem muzycznym, który pracował z artystami w studio nagraniowym był George Drakoulias.

Więcej informacji

Proszę czekać…