Sprawa skradzionych listów to początek długiej walki Sherlocka Holmesa z arcymistrzem szantażu Charlesem Augustusem Magnussenem - człowiekiem, którego szczerze nienawidzi. Ale jak podejść wroga, który zna każdą słabostkę wszystkich liczących się osobistości?
Scena z manekinem jest nawiązaniem do opowiadania „Przygoda w pustym domu” Arthura Conana Doyle'a.
Kiedy Magnussen przegląda listę słabości Sherlocka, widać, że znajduje się na niej tylko sześć wielokrotnie powtórzonych punktów.
Po sprzedaniu swojej historii mediom Janine ma zamiar przenieść się do Sussex Downs. Sherlock przeprowadził się do Sussex Downs w opowiadaniu „Jego ostatni ukłon” Arthura Conana Doyle'a.
Pod koniec odcinka Mycroft wygłasza komentarz sugerujący, że on i Sherlock mają jeszcze jednego brata. Teoria ta została wymyślona przez czytelników powieści Arthura Conana Doyle'a.
Na pendrivie Mary widać inicjały A.G.R.A. Agra była indyjskim miastem z powieści „Znak czterech” Arthura Conana Doyle'a.
W jednej ze scen Sherlock mówi, że wygrał posiadłość w Leinster Gardens od mieszkanki Clarence House. Clarence House było rezydencją królowej matki będącej zapaloną hazardzistką.
Billy Wiggins jest nawiązaniem do Billy'ego z opowiadania „Klejnot Mazarina” oraz Wigginsa z powieści „Studium w szkarłacie”.
Postać Charlesa Augusta Magnussena jest nawiązaniem do Ruperta Murdocha.
W jednym z wywiadów Amanda Abbington powiedziała, że nie wiedziała nic o przeszłości Mary przed otrzymaniem scenariusza do tego odcinka.
W jednej ze scen Mycroft stwierdza, że Sherlock jest skalpelem, a Wielka Brytania często potrzebuje tępego narzędzia. W powieściach Iana Fleminga James Bond często bywa nazywany tępym narzędziem.
Wypowiedziana przez Mycrofta kwestia: „An east wind” jest nawiązaniem do opowiadania „Jego ostatni ukłon” Arthura Conana Doyle'a.
Na samolocie, którym leci Sherlock, widać litery: „OY”, co oznacza, że został on zarejestrowany w Danii. Jest to nawiązanie do narodowości Larsa Mikkelsena (Magnussen).
W jednej ze scen Mycroft nazywa Sherlocka „zabójcą smoka”. Benedict Cumberbatch zagrał smoka w trylogii „Hobbit”.
Samolot, w którym nakręcono ostatnią scenę, odcinka należał do Bruce'a Dickinsona z zespołu Iron Maiden.